 |
|
Żartuje z blizny, kto nie zaznał rany.
|
|
 |
Żartuje z blizny, kto nie zaznał rany.
|
|
 |
Wszystkie są te porządne, grzeczne, niewinne. I każda z nich nie jest taka jak te inne. Nie robią nic czego zabrania Biblia. Ta w końcu nie piszę nic o obciąganiu w kiblach. ; )
|
|
 |
W tunelu ze światłem wrzucam wsteczny.
To te momenty przez które czasem nie śpisz.
|
|
 |
Demony nie dają mi spać, chcą żebym im z ręki jadł.
|
|
 |
Pod skórą tylko siebie mam, nikogo więcej.
|
|
 |
|
znowu będziemy na próżno czekali na cud, marnowali czas, zużywali serca i rozstaniemy się.
|
|
 |
|
Czekam na Ciebie. Na jakiekolwiek Twoje słowo. A Ty atakujesz mnie milczeniem. Jestem bezbronna i pozbawiona siły walki. Ale przestań do cholery. Nie widzisz, że już upadłam, i to dawno? A Ty wgniatasz mnie coraz głębiej w ziemię. Odezwij się. Możesz nawet krzyknąć, przeklnąć i splunąć na moje serce. Ale daj znak, że istniejesz, że jesteś tam gdzieś i że nie jestem Ci obca, że nie byłam obojętna, nawet jeżeli teraz już mnie nie pamiętasz. Proszę nie mów mi, że TO nie miało dla Ciebie najmniejszego znaczenia. Odezwij się.
|
|
 |
Powinnam zapomnieć a jestem opętana. Opętana pomimo tego że obdarowywał mnie jedynie kłamstwami, że zniszczył mój świat, że podjął za mnie decyzję, że odebrał mi wszystko. Więcej niż wiedziałam że mam.
|
|
 |
Jak nikt potrafił dotknąć mnie do samego szpiku. Słowami lub ich brakiem zabijał mnie tysiące razy, a mimo to sprawiał że czułam się żywa. Żywa i kompletna. Cała. Obecna.
|
|
 |
Czasami udaje mi się zapomnieć o nim na kilka dni i zdarzają się noce, kiedy o nim nie śnię. Gdybym miała być ze sobą i z Tobą szczera, to musiałabym przyznać ze nigdy się z niego nie wyleczyłam, choć niczego nie pragnęłam bardziej. Gdy nastał początek mojego końca, gdy wszystko szlag trafił, jedyne czego chciałam to udać, że nigdy go nie było.
|
|
 |
Kawę czarną jak smoła piła. Włosy,paznokcie i serce miała czarne. Zastanów się dwa razy,nim spytasz o charakter. Może równie czarne rzeczy w nim zawarte?
|
|
|
|