 |
|
' Mam prawo umrzeć , gdy nie mam siły żyć .
|
|
 |
|
"... trwasz, ale nic już Cię nie cieszy, żaden z rozegranych meczy, żaden z wyścigów, wziąć się w pizdu i powiesić albo nażreć piguł. "
|
|
 |
|
"Miłości nie udowadnia się słowami." M. Gogol
|
|
 |
|
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go.
/lana del rey
|
|
 |
|
wiesz, najlepsze w tym wszystkim jest to, że mimo moich ciągłych humorków, czepiania się, głupich awantur, on jest i obiecuje, że już na zawsze będzie.
|
|
 |
|
jak dużo można wybaczyć osobie, którą się kocha?
|
|
 |
|
te kurwy jeszcze czasem mówią do mnie "mordo"
|
|
 |
|
A co jeśli nikt mi ciebie nie zastąpi? Jeśli za nikim nie będę tak tęskniła jak za nim, jeśli przy nikim innym nie będę czuła się tak szczęśliwa i bezpieczna? Jeśli za nikim nie będę płakała tak jak za nim? I co jeśli rana w moim sercu po nim nigdy dobrze się nie zagoi i sentyment pozostanie na zawsze i nadal będę szukała go wzrokiem na ulicy pomimo tego, że będę mówiła, że on już mnie nie obchodzi? Po prostu się rozpadnę./inmyveins
|
|
 |
|
"Dużo bym dał, by przeżyć to znów"
|
|
 |
|
To jak rozjebałeś mi dziurę w sercu jest nie do opisania .
|
|
 |
|
Pojebane Eucharystyczne Klechy .
|
|
|
|