 |
szczęśliwa, że Cię poznałam.
|
|
  |
poznalam kogos wyjatkowego.. tylko ciekawe czy dlugo sie nim naciesze jak juz na dziendobry cos sie jebie. ~schooki~
|
|
  |
i mogłam przewidzieć to że chlopak mnie zostawi, przyjaciele odejda, a rodzina sie odwroci. wkoncu ludzie to kurwy ~schooki~
|
|
  |
jego pocałunki sprawiały, że pragnęłam go jeszcze bardziej, jego rece na moim ciele sprawiały, że cała drżałam w środku. Tylko przy nim czułam sie najlepiej ~schooki~
|
|
 |
Niewiarygodna radość z istnienia drugiej osoby .
|
|
 |
Niedojrzały gówniarz, który miał być ideałem.
|
|
 |
po tym jak dowiedziałam sie o twoim samobójstwie pamietam tylko jeden kawałek w głośnikach , smak szlugi , wódkę , płacz , drżące ręce , samotność i chujowe uczucie w sercu którego nie potrafiłam zagłuszyc
|
|
 |
naprawdę obiecuję chciałam o tobie zapomniec , nawet mi sie wydawało ze juz sie dla mnie nie liczysz , ale po tych związkach które przezyłam po twoim odejściu wiem ze nie chce nikogo innego , i pamiętaj jak ta kurwa cie zrani , ja czekam , to wydaje sie chore , ale ja na prawdę czekam , to jej silniejsze od mnie
|
|
 |
czuje cos czego chyba nie da sie opisac słowami
|
|
 |
a może znów jestem przelotną chwilą w życiu kogoś innego.
|
|
 |
Bywa tak, że kochamy zbyt mocno, że to co czujemy, zamiast uskrzydlać, zwyczajnie nas uśmierca. Pusta otchłań. Tkwimy w czymś, nie będąc do końca pewnym niczego. Poranki stają się szare i monotonne, a noce tak bolesne, jak nigdy wcześniej. Marne szczegóły, szczęście zbite na milion kawałków, pozorne marzenia przestają napędzać bieg, nagle jakby upadasz. Spadasz wciąż w dół, nie potrafisz już inaczej, nie potrafisz zrobić już nic, bo bez choćby jednego sensu dla serca, granice końca stają się coraz bliższe. / Endoftime.
|
|
|
|