 |
|
faktem jest to, że już Cię nie kocham, sorry.
|
|
 |
|
kiedyś bede żałować że tak szybko się poddałam, już żałuję. [s]
|
|
 |
|
nie byli już razem, choć często myśleli o sobie.
|
|
 |
|
teraz? teraz to ja już nie wiem nic. kompletnie.
|
|
 |
|
to taka blokada w środku. coś w środku nie pozwala Ci się odezwać. coś w środku podpowiada, że nie możesz nic powiedzieć.
|
|
 |
|
Człowiek ma w życiu dwa duże dylematy: jeden to wiedzieć, kiedy zacząć, a drugi - wiedzieć, kiedy skończyć...
|
|
 |
|
nie wiem czy ta miłość przeradza się w nienawiść.. ale jedyne na czym mi zależy to przez 2 miesiące wakacji doprowadzić się do takiego stanu, że żaden facet nie przejdzie obok mnie bezinteresownie, na czele z tobą kotku.
|
|
 |
|
pogrążyła się tylko czytając tę książkę. 'przyjaźń czy kochanie' no owszem pociągający tytuł, ale po skończonej lekturze stać ją było tylko na komentarz 'kurwa, jaki happy end' i jakże bolesny powrót do rzeczywistości..
|
|
 |
|
kocham ten klimat na próbach tańca. kocham ten bit, przy którym mogę być naprawdę sobą. kocham to, jak zostaje 2 tygodnie do występu, a my nie mamy układu. kocham to, że gdy wejdziesz na salę z batonikiem, czy chipsami po 2 minutach zostaną Ci tylko okruszki. kocham to, że zwracamy się do siebie debilko, głupku czy kretynko, ale nikt nie pokazuje z tego powodu fochów. kocham te kremówki z toffi, które znikają w kilka sekund. kocham te kłótnie, które przecież są potrzebne. kocham to, że mogę oddać się temu w stu procentach, zapominając choć na chwilę o problemach i całym świecie. ♥
|
|
 |
|
a wieczorem zamiast modlić się o zdrowie dla bliskich, pokój na świecie i inne rzeczy tego typu, proszę Boga o Ciebie, abyś powiedział mi cześć, uśmiechnął się, zagadał, napisał albo chociaż spojrzał. tak, jestem egoistką, czasem trzeba.
|
|
 |
|
- Mówiłaś, że miłość nie przechodzi. - Gaśnie, ale nadal w nas jest. - Czyli kochasz mnie jeszcze? - Kocham nasze wspomnienia.
|
|
|
|