 |
- To dziwne... On w ogóle nie jest w moim typie, mój ideał urody jest zupełnie od niego odległy. Ale coś mnie w nim tak intryguje, że nie mogę przestać o nim myśleć. Pociąga mnie jak nikt nigdy dotąd. Nie wiem co się ze mną stało. - A ja wiem. Dorosłaś. Pokochałaś prawdziwie. Nie jego ciało, a jego duszę..
|
|
 |
- No tak. Ale sama masz to wszystko robić? Nie chcesz kogoś kto razem z Tobą będzie się cieszył Twoim szczęściem? - Chyba tak. Chyba chcę robić to wszystko sama. - Mam nadzieję, że z czasem Ci to przejdzie. - Czemu? Uważam, że w naszym pokoleniu jest normalne odrzucanie miłości. - Może i tak. Ale zycie samemu? Bez kogoś do kogo możesz się przytulić, powiedzieć, że go kochasz? Przecież to takie... magiczne.
|
|
 |
- Dlaczego cały czas mnie dotykasz ? - Bo chcę czuć, że jesteś obok... - Kochanie, nie musisz tego sprawdzać. Jestem i będę całe życie.
|
|
 |
Naiwna wiara dziecka, że gdy się zamknie oczy, to wcale nie jest ciemno.
|
|
 |
-kocham go. - dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?! - a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłość w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
 |
- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - Wszyscy palicie dla przyjemności . Ja palę po to, aby umrzeć.
|
|
 |
przytulić się do niego , gdy nie ma go obok
|
|
 |
Pierdolona dziwka stara panna dawno jej nikt nie wyruchał co mnie nie dziwi./ OSTR
|
|
 |
Przystojny dośc był inteligentny na tematy różne rozmawialiśmy nie powiem że nie.
|
|
 |
Przecież jestem tak banalna, że aż typowa; nic się nie dzieje. Jestem nigdzie i wszędzie, zawsze i nigdy. Kiedyś byłam bardziej tak mi się przynajmniej wydawało, a teraz jestem mniej. Teraz tylko trwam, nie wierząc i nie oczekując.♥
|
|
 |
Pamiętam jak powiedziałam Ci że Cie widziałam . Byłeś tak niesamowicie wkurzony , że nie podeszłam . Nie miałam pojęcie że Ci wtedy tak bardzo zależało . Wczoraj odwiedziłam wszystkie miejsca w które mnie zabierałeś nic sie nie zmieniło tam . Tylko tak dziwnie pusto tam było . Szaro i nie przyjemnie . Pozostały jeszcze papierki z cukierków które kupiłeś bo byłam głodna , po zostało wszystko co tam zostawiliśmy , pozostały tam wspomnienia . Które są najcenniejsza rzeczą jaką mogłeś mnie obdarzyć .
|
|
 |
Najbardziej lubiłam gdy wpychał mi się pod parasolkę i przenosił nad kałużami, żeby mi przypadkiem trampki nie zmokły. I jak mówił, że idziemy na wycieczkę i brał mnie za rękę i z impretem na mnie wpadał, mówiąc, że takie wycieczki są najlepsze./ zakazanaa
|
|
|
|