 |
Zadaję za wiele pytań. Dlaczego? Po to żeby potem tylko cierpieć? Chcę wiedzieć zbyt dużo, podobno zawsze byłam ciekawa, czasem bez granic, wierciłam dziury by uspokoić własne myśli, jednak czy je uspakajałam? Po części tak. Tą drugą częścią najlepiej byłoby w ogóle się nie przejmować, gdyby nie to, że zadawała pojedyncze ciosy. Sama je sobie zadawałam. Gdy nie mówiłam o swoich planach, gdy łączyłam historie, czytałam wszystkie te wspólne rozmowy i mierzyłam zbyt odlegle. Gdy wiedziałam tylko ja, gdy tylko ja chciałam możliwe, że zbyt wiele. Moje chcieć to nie móc. Może za mało się staram? A może zwyczajnie to nie mój czas, nie moje miejsce. / Endoftime.
|
|
 |
Ten niezręczny moment pomiędzy twoimi narodzinami, a śmiercią
|
|
 |
Zdmuchnij smutek z moich ust.
|
|
 |
Otulasz mnie słowami, mówiąc, że tęsknisz i czekasz na dzień, w którym mnie zobaczysz. Sprawiasz, że serce bije inaczej, mówiąc, że jesteś przy mnie szczęśliwy. Ostatecznie zmieniasz całe moje życie, opowiadając mi o planach na naszą wspólną przyszłość.
|
|
 |
|
Tak, jestem zmęczona, ale jeśli teraz pozwolę sobie na upadek, to wiem, że już nie wstanę./esperer
|
|
 |
Mam cholerną ochotę Cię przytulić. Tutaj, teraz, zaraz, już.
|
|
 |
Za wszystko i za nic, tak po prostu bez granic.
|
|
 |
Lubię Cię mieć przy sobie godzinę, czasami 2, ewentualnie całe życie,
|
|
 |
Czasami jeden uśmiech może sprawić, że dzień stanie się lepszy.
|
|
 |
nie musisz nic robić. jesteś cudowny tylko dlatego, że jesteś.
|
|
|
|