głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanaaxx33

2. skaczesz na mnie  przewracasz mnie i gnieciesz. Lubię  gdy grozisz mi  że mnie zgwałcisz jeśli nie zgodzę się z Twoim zdaniem. Lubię to  że akceptujesz moje wady  potrzeby i rozumiesz  że chcę być sam  albo że jest czas na kumpli  gdzie nie zawsze możesz uczestniczyć. Lubię pić z Tobą kakao o każdej porze dnia i nocy jednocześnie oglądając jakieś romanse  by całować  przytulać  głaskać  smyrać cię przy Nim  byś czuła choć małą cząstkę takiego szczęścia jak opisują w tych romansach. Lubię twoje pofalowane włosy  którymi smyrasz mnie  gdy zasypiam. Lubię twoje dołeczki  które wypełniam moją nutellą z oczu. Lubię twoje seksowne nogi  którymi oplatasz mnie co noc. Lubię Twój zapach  którzy powoli snuję się po moim mieszkaniu. Lubię Twój głos nawet  gdy jesteś chora i brzmisz jakbyś przechodziła mutację. . Lubię  gdy nie potrafimy odejść od siebie nawet na krok wciąż się przytulając. Lubię widzieć zazdrosny wzrok ludzi wkoło  gdy splecieni dłońmi biegniemy przez przemoknięte miasto.

ifall dodano: 18 luty 2013

2. skaczesz na mnie, przewracasz mnie i gnieciesz. Lubię, gdy grozisz mi, że mnie zgwałcisz jeśli nie zgodzę się z Twoim zdaniem. Lubię to, że akceptujesz moje wady, potrzeby i rozumiesz, że chcę być sam, albo że jest czas na kumpli, gdzie nie zawsze możesz uczestniczyć. Lubię pić z Tobą kakao o każdej porze dnia i nocy jednocześnie oglądając jakieś romanse, by całować, przytulać, głaskać, smyrać cię przy Nim, byś czuła choć małą cząstkę takiego szczęścia jak opisują w tych romansach. Lubię twoje pofalowane włosy, którymi smyrasz mnie, gdy zasypiam. Lubię twoje dołeczki, które wypełniam moją nutellą z oczu. Lubię twoje seksowne nogi, którymi oplatasz mnie co noc. Lubię Twój zapach, którzy powoli snuję się po moim mieszkaniu. Lubię Twój głos nawet, gdy jesteś chora i brzmisz jakbyś przechodziła mutację. . Lubię, gdy nie potrafimy odejść od siebie nawet na krok wciąż się przytulając. Lubię widzieć zazdrosny wzrok ludzi wkoło, gdy splecieni dłońmi biegniemy przez przemoknięte miasto.
Autor cytatu: kallwik

1. Lubię  gdy co rano umazana nutellą  w mojej koszulce opowiadasz mi swój sen. Lubię  gdy spędzamy nie do końca ubrani  nie do końca zdecydowani  nie do końca z planami na przyszłość  całe dnie w łóżku. Lubię  gdy mruczysz mi do ucha  że jestem kimś z kim mogłabyś zdobyć ten pieprzony świat. Lubię  gdy razem gotujemy obiady co chwilę przypalając coś  bo zrobiliśmy sobie przerwę na buziaki. Lubię  gdy robisz swoje słodkie miny  gdy nie chcę się na coś zgodzić  gdy po raz kolejny postawiłaś na swoim lub gdy bywam zły. Lubię to  że nie jesteś jak inne dziewczyny  nie kręcą Cię tanie teksty  za to uwielbiasz  gdy mówię  że jesteś moją zapachnistą Kinder niespodzianką lub moim wyjątkowym patatającym jednorożcem. Lubię  gdy wpijasz mi się w usta i z niewinnością dziecka wkładasz mi ręce pod koszulkę po czym spędzamy kolejną upojną noc. Lubię  gdy gryziesz mnie  smyrasz i drapiesz  nawet do krwi  bo lubię gdy zmieniasz się w catwoman jak w kawałku Pezeta. Lubię  gdy rzucasz mi się na szyję

ifall dodano: 18 luty 2013

1. Lubię, gdy co rano umazana nutellą, w mojej koszulce opowiadasz mi swój sen. Lubię, gdy spędzamy nie do końca ubrani, nie do końca zdecydowani, nie do końca z planami na przyszłość, całe dnie w łóżku. Lubię, gdy mruczysz mi do ucha, że jestem kimś z kim mogłabyś zdobyć ten pieprzony świat. Lubię, gdy razem gotujemy obiady co chwilę przypalając coś, bo zrobiliśmy sobie przerwę na buziaki. Lubię, gdy robisz swoje słodkie miny, gdy nie chcę się na coś zgodzić, gdy po raz kolejny postawiłaś na swoim lub gdy bywam zły. Lubię to, że nie jesteś jak inne dziewczyny; nie kręcą Cię tanie teksty, za to uwielbiasz, gdy mówię, że jesteś moją zapachnistą Kinder niespodzianką lub moim wyjątkowym patatającym jednorożcem. Lubię, gdy wpijasz mi się w usta i z niewinnością dziecka wkładasz mi ręce pod koszulkę po czym spędzamy kolejną upojną noc. Lubię, gdy gryziesz mnie, smyrasz i drapiesz; nawet do krwi, bo lubię gdy zmieniasz się w catwoman jak w kawałku Pezeta. Lubię, gdy rzucasz mi się na szyję,
Autor cytatu: kallwik

Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły  by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach  które powinnam podejmować  bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość  a mimo to chcieć iść dalej  przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną  co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą  a nie kimś  kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo.   yezoo

ifall dodano: 18 luty 2013

Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo. / yezoo

Lepiej mieć oparcie w drugim człowieku niż w trzeciej butelce alkoholu.

ifall dodano: 18 luty 2013

Lepiej mieć oparcie w drugim człowieku niż w trzeciej butelce alkoholu.

Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką  samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym  że nigdy nie miałem przyjaciela  żeby mi powiedział skąd  gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym  jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie  który słyszę i czuję.. Codziennie.. Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.

ifall dodano: 18 luty 2013

Jestem zmęczony szefie. Zmęczony wędrówką, samotnie jak jaskółka w deszczu. Zmęczony tym, że nigdy nie miałem przyjaciela, żeby mi powiedział skąd, gdzie i dlaczego idziemy. Głównie zmęczony tym, jacy ludzie są dla siebie. Zmęczony jestem bólem na świecie, który słyszę i czuję.. Codziennie.. Za dużo tego. To tak jakbym miał w głowie kawałki szkła. Przez cały czas.

ja i moje alter ego czyli elegancja kontra dres  stres kontra wyjebka  starania kontra olewka i sztywność kontra wyluzowanie. wiadomo którą osobę wole. emilsoon

emilsoon dodano: 17 luty 2013

ja i moje alter ego czyli elegancja kontra dres, stres kontra wyjebka, starania kontra olewka i sztywność kontra wyluzowanie. wiadomo którą osobę wole./emilsoon

Odpierdol się od niego  albo uno momento wpierdolento.

slodkadenajslodszawmiescie dodano: 17 luty 2013

Odpierdol się od niego, albo uno momento wpierdolento.

czuję  że jestem niewolnikiem własnego życia. czemu robie to czego nie chce? czemu życie i ludzie wokół wysysają tą pasję z człowieka? czemu to wszystko tak z dnia na dzień coraz bardziej mnie przytłacza? czemu boję się jutra  boje się ludzi  którzy jak zwykle zwrócą mi uwagę  bo robię coś źle? jestem beznadziejna  a nikogo to nie obchodzi. nie obchodzi ich to  że wykańczają mnie na amen.już nic mnie nie cieszy  nic na mnie nie czeka  nie widzę wartości kolejnego dnia  nie wierze w lepsze jutro. kiedyś liczyła sie każda chwila  kiedyś mimo złych dni  był ten uśmiech i ta wiara. teraz ? nie ma nic. to życie mnie zniszczyło i wypala mnie do końca  uwierzysz w to kurwa? emilsoon

emilsoon dodano: 17 luty 2013

czuję, że jestem niewolnikiem własnego życia. czemu robie to czego nie chce? czemu życie i ludzie wokół wysysają tą pasję z człowieka? czemu to wszystko tak z dnia na dzień coraz bardziej mnie przytłacza? czemu boję się jutra, boje się ludzi, którzy jak zwykle zwrócą mi uwagę, bo robię coś źle? jestem beznadziejna, a nikogo to nie obchodzi. nie obchodzi ich to, że wykańczają mnie na amen.już nic mnie nie cieszy, nic na mnie nie czeka, nie widzę wartości kolejnego dnia, nie wierze w lepsze jutro. kiedyś liczyła sie każda chwila, kiedyś mimo złych dni, był ten uśmiech i ta wiara. teraz ? nie ma nic. to życie mnie zniszczyło i wypala mnie do końca, uwierzysz w to kurwa?/emilsoon

Mów co chcesz   obrzucaj mnie gównem   przeciez lepiej wiesz co tam słychać u mnie .

slodkadenajslodszawmiescie dodano: 17 luty 2013

Mów co chcesz , obrzucaj mnie gównem , przeciez lepiej wiesz co tam słychać u mnie .

Miłość nie zazdrości  nie szuka poklasku  nie unosi się pychą  nie dopuszcza się bezwstydu  nie szuka swego  nie unosi się gniewem  nie pamięta złego  nie cieszy się z niesprawiedliwości  lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi  wszystkiemu wierzy  we wszystkim pokłada nadzieję  wszystko przetrzyma.

slodkadenajslodszawmiescie dodano: 17 luty 2013

Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.

Co mogłeś zyskać przejebałeś  bez chwili wahania  bo nie mogłeś się powstrzymać kurwa mać od zajarania.

slodkadenajslodszawmiescie dodano: 17 luty 2013

Co mogłeś zyskać przejebałeś, bez chwili wahania, bo nie mogłeś się powstrzymać kurwa mać od zajarania.

To jest jak umieranie. Wiesz  ze już dłużej nie potrafisz  nie możesz  upadasz. Powtarzasz sobie  ze to ostatnia chwila ten decydujący moment  który zakończy wszystko. Wydaje ci się  ze jesteś już gotowa by zmóc się z tym bólem i przeciwstawić się rzeczywistości  ale później dostajesz kopniaka w dupę od losu. Stajesz przed nim i nie wiesz już nic. To czego byłaś pewną przez cały ten okres i życie  wszystko rozpływa się. Zdajesz sobie sprawę  że nadal to jest coś więcej. Nienawidzisz go. Przemykają ci po głowie myśli godne zabójcy  ale nadal pragniesz jednego. Jego szczęścia  za cenę swojego.

slodkadenajslodszawmiescie dodano: 17 luty 2013

To jest jak umieranie. Wiesz, ze już dłużej nie potrafisz, nie możesz, upadasz. Powtarzasz sobie, ze to ostatnia chwila ten decydujący moment, który zakończy wszystko. Wydaje ci się, ze jesteś już gotowa by zmóc się z tym bólem i przeciwstawić się rzeczywistości, ale później dostajesz kopniaka w dupę od losu. Stajesz przed nim i nie wiesz już nic. To czego byłaś pewną przez cały ten okres i życie, wszystko rozpływa się. Zdajesz sobie sprawę, że nadal to jest coś więcej. Nienawidzisz go. Przemykają ci po głowie myśli godne zabójcy, ale nadal pragniesz jednego. Jego szczęścia, za cenę swojego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć