 |
Przychodzi taki moment w życiu każdego z nas, kiedy to opuszcza nas dziecięca naiwnośc, kiedy zaczynamy rozgraniczac, grupowac ludzi, dostrzegamy ich wady, dzielimy na złych, dobrych, tych którym warto zaufac i tych, którym ufamy ze świadomością, że kiedyś zawiodą. Przychodzi taki moment, gdy zupełnie znika ciekawośc tego co znajduję się pod etykietką od Kubusia, gdy lody zaczynają smakować zupełnie inaczej, a deszcz oznacza nużące siedzenie w domu zamiast skakania w kaloszach przez wielkie, osiedlowe kałuże. Przychodzi taki moment, kiedy do zaśnięcia niezbędny przestaje być pluszowy miś, a gwarantem jest sms od Niego o treści 'dobranoc', gdy zamiast Smerfów bardziej kręci nas kolejny odcinek ulubionego serialu, a standardowe dwa warkocze porzucamy dla burzy gęstych loków. Doroślejemy, zmieniamy się. / nervella
|
|
 |
To tylko słowa, możesz brać mnie na dystans. / Eldo
|
|
 |
Znam to. czasem masz po prostu ochote wyjść, między czwartym szlugiem a szóstym kieliszkiem zgubić trochę godności i tak zwyczajnie cieszyć się życiem, głośno wykrzykując jak bardzo je kochasz, zdzierając obcasy na nierównych chodnikach uśmiechać się zalotnie do każdego przystojnego przechodnia płci męskiej, zdobywając przy tym coraz więcej pewności siebie. / nervella
|
|
 |
Nie wiesz nawet jak puste potrafią być moje dni, jak cicho jest, gdy serce przestaje odgrywać swoją kwestię. Niczego nie wiesz, nie wiesz jak bardzo boli mnie najpłytszy oddech, jak wielki ból zadanie każde drgnienie powieki. Wszystko jest takie straszne, nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo boję się, że któregoś dnia wszystko wróci i znów będzie źle, tak źle, że nie będę mogła nabrać powietrza w płuca. Ból urośnie i przytłoczy moje serce. Nie wiesz nawet jak bardzo uważam na każde usłyszane słowo, filtruję każdą literkę, by niechciane wyrazy nie mogły przedrzeć się do mojego mózgu. Nigdy nie będziesz wiedzieć, ile razy,chciałam, żeby cały świat zniknął. Pragnęłam tego tak mocno, że czasem nawet wyobrażałam sobie, że wszystko zniknęło, że niczego nie ma. Tylko ja, sama. Było mi dobrze,ale nie jestem pewna, nie tylko ty nie wiesz o mnie wszystkiego. Ja też jeszcze się plątam w faktach i mitach,które stworzyłam. Nigdy nie dowiesz się,czy śmierć,którą czuję jest prawdziwa./black-lips
|
|
 |
bo nie ma takiej góry na która nie mogę wejść i nie dam sobie wmówić, że chmury sprowadzą deszcz
|
|
 |
|
I ku*wa ile bym dała by móc znów ze spokojnym sercem mówić Ci , że Cię kocham / [k]
|
|
 |
widzisz w moich oczach ból? nie zobaczysz, wybacz, zgasła nadzieja - głowa jest skierowana w dół./emilsoon
|
|
 |
straciłam to co miałam najpiękniejsze, to co dawało mi spokój, to co wyciszało. straciłam moje największe marzenie - miejsce, jedyne, w którym czułam się najlepiej na świecie. straciłam już na zawsze na wieczność./emilsoon
|
|
 |
|
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
 |
|
przeważnie wszystko co robimy wynika z tego, co zrobili nam inni ludzie.
|
|
 |
znam ból towarzyszący temu jak odchodzi bliska Ci osoba, a Ty nie możesz nic zrobić, bo Twoja siła w porównaniu do boskiej jest niczym. wiem jak to jest mieć świadomość, że możesz nigdy już nie ujrzeć świata i ludzi Cię otaczających. znam to uczucie, gdy w parę sekund przed oczami stają Ci slajdy z życia, a po chwili pojawia się świadomość, że właśnie uniknęłaś śmierci. wiem to, i dużo więcej - więc przestań pieprzyć, że ani trochę nie znam życia.
|
|
 |
tak dobrze Ci się wydaje. mam wyjebane na większość ludzi. w dupie mam ich zły dzień, humor czy w ogóle całe złe życie. nie jestem Matką Teresą - a jedyny stan fizyczny i psychiczny jaki mnie obchodzi to ten najbliższych. bo tak naprawdę to Oni tworzą całe moje życie, więc daruj sobie marny tekst 'co za dzień' w kierunku do mnie, bo nie usłyszysz słowa współczucia. tak, opcja 'egoizm' wyłącza mi się tylko na tych bliskich memu sercu.
|
|
|
|