głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochana_po_uszyy95

było późne lato ostatnie dni sierpnia.Damian poszedł na urodziny kumpla ja spałam nie mając ochoty na imprezę.około 5 nad ranem obudził mnie telefon.byłam pewna że to Damian który jak zwykle zapomniał kluczy.myliłam się.dzwonił Jego kumpel oznajmiając że zaraz Go przyprowadzi.'zajebał się pewnie'   pomyślałam. poszłam zrobić sobie kawę z myślą że mój poranek właśnie się zaczął. po pół godzinie zadzwonił dzwonek do drzwi.podeszłam i otworzyłsm kubek wypadł mi z ręki a szczęka opadła. kumpel przyprowadził Damiana ze zszytą głową koszulką całą we krwi i poobijanymi rękoma.'nie mogliśmy Go powstrzymać' wyjasnił  zostawiając mi Damiana.patrzyłam na Niego z niedowierzaniem próbując wyciągnąć jakiekolwiek informacje. spojrzał na mnie obłędnym wzrokiem po czym uśmiechnął się i idąc w kierunku sypialni dodał:'położę się głowa mnie boli chyba się uderzyłem'.patrzyłam jak idzie potykając się i nie mogłam zrozumieć dlaczego mój facet zawsze musi mieć dziwne przygody.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 1 maja 2012

było późne lato-ostatnie dni sierpnia.Damian poszedł na urodziny kumpla,ja spałam,nie mając ochoty na imprezę.około 5 nad ranem obudził mnie telefon.byłam pewna,że to Damian,który jak zwykle zapomniał kluczy.myliłam się.dzwonił Jego kumpel,oznajmiając,że zaraz Go przyprowadzi.'zajebał się pewnie' - pomyślałam. poszłam zrobić sobie kawę,z myślą,że mój poranek właśnie się zaczął. po pół godzinie zadzwonił dzwonek do drzwi.podeszłam,i otworzyłsm-kubek wypadł mi z ręki,a szczęka opadła. kumpel przyprowadził Damiana ze zszytą głową,koszulką całą we krwi i poobijanymi rękoma.'nie mogliśmy Go powstrzymać'-wyjasnił, zostawiając mi Damiana.patrzyłam na Niego z niedowierzaniem,próbując wyciągnąć jakiekolwiek informacje. spojrzał na mnie obłędnym wzrokiem,po czym uśmiechnął się i idąc w kierunku sypialni dodał:'położę się,głowa mnie boli,chyba się uderzyłem'.patrzyłam jak idzie,potykając się i nie mogłam zrozumieć dlaczego mój facet zawsze musi mieć dziwne przygody. || kissmyshoes

chodziłam po pokoju w kółko  nerwowo obracając telefon w dłoni. ocierałam łzy  które same wydobywały się spod moich powiek  błagając by w końcu to gówno w mojej dłoni  które od godziny milczy   w końcu zawibrowało. szłam właśnie nalać sobie kolejną szklankę whiskey  gdy ekran zaświecił się  a telefon zawibrował.' w końcu kurwa' powiedziałam sama do siebie.'to koniec' usłyszałam Jego obojętny głos w słuchawce. 'słucham?o co Ci chodzi?'  dopytywałam się. 'ja jestem śmieciem. zwykłym szczylem bez uczuć. nie zasługuję na Ciebie  a lada moment będę miał wyrok'   powiedział  nadal tym samym wkurwiającym  obojętnym tonem. oparłam się o parapet  nie mogąc złapać oddechu. nie byłam w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. nagle usłyszałam sygnał rozłączenia rozmowy   znowu to zrobił  uciekł. znowu zostawił mnie  kolejny raz mówiąc  że moje życie z Nim nie ma sensu. a ja kolejny raz upadłam na ziemię  łamiąc się od wspomnień  i próbując wykrzyczeć  że będę Go kochać zawsze.   veriolla

koosmaty dodano: 1 maja 2012

chodziłam po pokoju w kółko, nerwowo obracając telefon w dłoni. ocierałam łzy, które same wydobywały się spod moich powiek, błagając by w końcu to gówno w mojej dłoni, które od godziny milczy - w końcu zawibrowało. szłam właśnie nalać sobie kolejną szklankę whiskey, gdy ekran zaświecił się, a telefon zawibrował.' w końcu,kurwa'-powiedziałam sama do siebie.'to koniec'-usłyszałam Jego obojętny głos w słuchawce. 'słucham?o co Ci chodzi?'- dopytywałam się. 'ja jestem śmieciem. zwykłym szczylem bez uczuć. nie zasługuję na Ciebie, a lada moment będę miał wyrok' - powiedział, nadal tym samym wkurwiającym, obojętnym tonem. oparłam się o parapet, nie mogąc złapać oddechu. nie byłam w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. nagle usłyszałam sygnał rozłączenia rozmowy - znowu to zrobił, uciekł. znowu zostawił mnie, kolejny raz mówiąc, że moje życie z Nim nie ma sensu. a ja kolejny raz upadłam na ziemię, łamiąc się od wspomnień, i próbując wykrzyczeć, że będę Go kochać zawsze. / veriolla

co z tego  że na pierwszy rzut oka biło od Niego skurwysyństwem. że podając Mu rękę poczułam odrażający chłód. że potrafił wkurwiać się o byle gówno  choć tak naprawdę nic wielkiego się nie wydarzyło. że był w stanie na mnie nakrzyczeć  mimo że to nie ja zawiniłam. co z tego  że wszyscy mnie przed Nim ostrzegali. przecież miłość nie wybiera.   yezoo

koosmaty dodano: 1 maja 2012

co z tego, że na pierwszy rzut oka biło od Niego skurwysyństwem. że podając Mu rękę poczułam odrażający chłód. że potrafił wkurwiać się o byle gówno, choć tak naprawdę nic wielkiego się nie wydarzyło. że był w stanie na mnie nakrzyczeć, mimo że to nie ja zawiniłam. co z tego, że wszyscy mnie przed Nim ostrzegali. przecież miłość nie wybiera. [ yezoo ]

poczułam zdradę   więc nie dziw się  że trudno mi zaufać. uderzyła we mnie ze zdwojoną prędkością   więc nie dziw się  że cofnęłam się kilka kroków od ludzi. zabolała cholernie   więc nie dziw się  że czasem po policzkach lecą mi łzy. dała dość ważną życiową lekcję   więc nie dziw się  że teraz jestem silna.   veriolla

koosmaty dodano: 1 maja 2012

poczułam zdradę - więc nie dziw się, że trudno mi zaufać. uderzyła we mnie ze zdwojoną prędkością - więc nie dziw się, że cofnęłam się kilka kroków od ludzi. zabolała cholernie - więc nie dziw się, że czasem po policzkach lecą mi łzy. dała dość ważną życiową lekcję - więc nie dziw się, że teraz jestem silna. / veriolla

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię   mieć tak dobry humor  walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu  jak daję radę. prawda jest taka  że uśmiecham się  by pokazać ludziom  że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił  jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem   czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham  ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna  która spadła  po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy   to coś co pozwala mi funkcjonować  i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się   ale nie jestem szczęśliwa  absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden  jedyny raz   rok temu  i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni   bo nigdy już nie będzie tak samo.   veriolla

koosmaty dodano: 1 maja 2012

bardzo często się uśmiecham. latam z bananem na twarzy codziennie. ludzie czasem pytają się mnie jak tak potrafię - mieć tak dobry humor, walić tak śmiesznymi tekstami przez które większość płacze ze śmiechu, jak daję radę. prawda jest taka, że uśmiecham się, by pokazać ludziom, że stać mnie jeszcze na taką mimikę twarzy. że po tym wszystkim co On mi zrobił, jestem w stanie wydobyć z siebie najszczerszy na świecie uśmiech. i owszem - czasami nawet płaczę ze śmiechu i na prawdę bardzo bardzo szczerze się uśmiecham, ale tylko przy osobach cholernie mi bliskich. reszta to maska. to kurtyna, która spadła, po występie i wydarzeniach sprzed kilku miesięcy - to coś co pozwala mi funkcjonować, i nie odpowiadać na pytania typu: ' dajesz radę? '. uśmiecham się - ale nie jestem szczęśliwa, absolutnie. szczęśliwa byłam w życiu jeden, jedyny raz - rok temu, i nic ani nikt tego kurwa nie zmieni - bo nigdy już nie będzie tak samo. / veriolla

Więc nie odstaw tu czegoś  bo zniszczysz wszystkie plany Wiesz  tylko przypominam  przecież wciąż sobie ufamy.

buuum dodano: 30 kwietnia 2012

Więc nie odstaw tu czegoś, bo zniszczysz wszystkie plany Wiesz, tylko przypominam, przecież wciąż sobie ufamy.

Nawet wstawanie o 5:30 może być cudowne  kiedy budzisz mnie Ty. ♥

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Nawet wstawanie o 5:30 może być cudowne, kiedy budzisz mnie Ty. ♥
Autor cytatu: patteek

Zostań królem mojego serca. Weź krzesełko i siedź tam do dopóki nie  zgodzę się zostać Twoją żoną . ♥

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Zostań królem mojego serca. Weź krzesełko i siedź tam do dopóki nie zgodzę się zostać Twoją żoną . ♥

Nie   ja wcale nie muszę zamieszkać w psychiatryku     przecież ja tylko obsesyjnie Cię kocham   myślę o Tobie   24 godziny na dobę   śnie   marzę o Tobie   wyobrażam   sobie naszą wspólną przyszłość i cokolwiek kupuję   robię to   z myślą o Tobie   czy będzie Ci się to podobało.

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Nie , ja wcale nie muszę zamieszkać w psychiatryku , przecież ja tylko obsesyjnie Cię kocham , myślę o Tobie 24 godziny na dobę , śnie , marzę o Tobie , wyobrażam sobie naszą wspólną przyszłość i cokolwiek kupuję , robię to z myślą o Tobie , czy będzie Ci się to podobało.

Jesteś jedynym KIMŚ   który może rozczochrać mi grzywkę  podeptać buty  pobrudzić białe spodnie i na niego nie nakrzyczę .

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Jesteś jedynym KIMŚ , który może rozczochrać mi grzywkę, podeptać buty, pobrudzić białe spodnie i na niego nie nakrzyczę .

Tęsknię całymi dniami z przerwami na oddech .

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Tęsknię całymi dniami z przerwami na oddech .

Czyżby moblo przestało się jebać?  fuuck me

fuuck_me dodano: 29 kwietnia 2012

Czyżby moblo przestało się jebać? [fuuck_me]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć