 |
|
i mimo, że było to straszne - kochałam, gdy wraz z przyjacielem przybiegali do domu z obitymi twarzami, i uśmiechami beztroskich dzieciaków, ciesząc się, że znowu we dwójkę dali rade jakimś typkom. gdy stawiali na stole trzy litry wódki, i pili 'do upadłego'. gdy na spontanie wyjeżdzali na drugi koniec Polski, nikogo o tym nie informując. gdy byli obaj, nierozłączni - gdy tamten jeszcze żył. || kissmyshoes
|
|
 |
|
przyszłam do domu dość mocno porobiona. rodziców nie było. poszłam od razu do siebie do pokoju. po chwili weszła za mną siostra. 'pokaż się' - powiedziała, odwracając mnie w swoją stronę, i patrząc prosto w oczy. 'ćpałaś' - wkurwiła się. 'no proste, kilogramy same nie polecą' - odpowiedziałam, ścieląc łóżko. 'popierdoliło Cię' - wydarła się. 'nie panikuj, dzieciaku' - odpowiedziałam,spokojnie. ' to ja też zacznę' - syknęła, pewna siebie. podeszłam do Niej, i patrząc Jej prosto w oczy dodałam: 'nigdy w życiu. rozumiesz? nigdy. nie masz prawa zjebać sobie życia, tak jak zrobiłam to ja' - po czym wyszłam do łazienki, i stojąc przed lustrem, nie mogłam spojrzeć sobie w twarz.|| kissmyshoes
|
|
 |
|
Być niczym dla kogoś kto jest wszystkim .
|
|
 |
|
Przepraszam że jestem , wiem że chętnie byś to zmienił .
|
|
 |
|
więcej ruchów a mniej pierdolenia
|
|
 |
|
O takiej miłości i facecie możesz sobie tylko pomarzyć suko , ale patrzeć ci nie zabraniam ; )
|
|
 |
|
Nie wieże że mnie kochasz że jestem twoim całym światem twoje słowa w parę dni przestały mieć znaczenie . Ty nie potrafisz ze mną być , prawda ?
|
|
 |
|
Ja i ty to nie najlepsza definicja miłości .
|
|
 |
|
Nie opisze tego stanu , sorry .
|
|
 |
|
Ale co by się nie działo ziomuś musisz znaleźć miłość, wbrew społeczeństwu, które już Cię przekreśliło. Ja to wiem, już nam nie pomoże wódka, moja droga na siłę do lepszego jutra .
|
|
|
|