 |
|
nie tylko Ty upadłeś i podniosłeś się na nowo, ja też niosę krzyż, życie z ciernistą koroną.
|
|
 |
|
nie tylko Ty umierasz by narodzić się na nowo, ja też szukam sensu, kroczę krętą drogą.
|
|
 |
|
a promo kumpli, najlepszy to samotność, On dobrze mnie rozumie, rozumie za dobrze na złość.
|
|
 |
|
to ten kolejny dzien, kiedy myślę nad sensem, cieszę się, że jeszcze czuje, bo tylko to znaczy, że jestem.
|
|
 |
|
powiedz mi co to szczęście, gdzie mam go szukać, bo byłem chyba wszędzie, gdzie jeszcze mam zapukać?
|
|
 |
|
jutro nie rozkminiam wczoraj, czasu przecież już nie cofne.
|
|
 |
|
wspólne plany i marzenia odeszły w nie pamięć, dorośnij przestań kłamać mówiąc mi ciągle kochanie.
|
|
 |
|
dorośnij wreszcie uczucia to nie zabawka, odbierasz nadzieję, dziś wiem, że to jest głupich matka.
|
|
 |
|
mówisz, ze ją kochasz, a takk na prawdę chcesz ją tylko w łóżku, kiedy dobrze Cię popieści umiesz nazwać ją kwiatuszku.
|
|
 |
|
Może nie wystarczę, ale będe tuż obok, prócz Ciebie nie ma mnie
dla nikogo...
|
|
 |
|
jeszcze w zielone gramy,jeszcze nie umieramy.Jeszcze sie spełnią nasze piekne sny marzenia,plany
|
|
 |
|
Początek miłości to czas udawania, że wszystko, co ludzkie, jest nam obce.
|
|
|
|