 |
Ktoś odebrał mi tlen. Odebrał mi Ciebie. Duszę się. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
Lubisz się mną bawić, prawda? Lubisz mieć świadomość, że przez Ciebie cierpię. Cholernie lubisz mnie niszczyć. Od kilku dni praktycznie nie jem, nie śpię, płaczę, lecę na samych tabletkach i fajkach. Zniszczyłeś mnie. Udało Ci się, szczęśliwy? / najebanatymbarkiem
|
|
 |
Kurwa nie dam sobie rozumiesz? Nie pozwole na to byś do mnie się tak zwracał. Ogarnij się bo trochę szacunku dla kobiety powinienieś mieć. Nie będziesz bardziej doroślejszy jak pokażesz wszystkim jakim cwaniakiem ty nie jesteś. Nie jestem Twoją matką żebyś mógł się do mnie tak zwracać, w sumie do matki też nie powinneś tak się zwracać. Wiem że chłopaką nie odszczekniesz i nie wygraniesz bo są starsi i to o wiele. Wiem że łatwiej było Ci zrzucić wine na mnie, i mnie zrównać z błotem. Nie tym razem. Wiem, że liczyłeś na to że chłopaki się ode mnie odwrócą po tym co Ci powiedziałam, jednak widzisz mają trochę szacunku i byli po mojej stronie. Więc ogarnij co robisz bo nikomu nie zaimponujesz tym. I pamiętaj, nigdy ale to nigdy więcej nie próbuj takim tonem unosić się do mnie. / olkin
|
|
 |
Wiesz że jestem taką kretynką, że pozwoliłabym mu wrócić? Wybaczyłabym mu to wszystko gdyby tylko się odezwał.../najebanatymbarkiem
|
|
 |
Wiem, że kiedyś gdy spojrzysz mi w oczy zobaczysz w nich pustkę. Wielkie dno. I może jeszcze trochę wielkiej nienawiści do ciebie chuju. / najebanatymbarkiem
|
|
 |
nie robisz na mnie wrażenia, powiem więcej jakoś nie wyobrażam sobie już nas, kiedyś nie wyobrażałam sobie że nas może nie być. Kiedys każde słowo i gest było dla mnie tak ważne, cieszyłam się od środka, byłam w siódmym niebie. Teraz jakoś nie działa to na mnie, zmieniłeś się. Każdy się zmienia z wiekiem, dojrzewa, jednak Ty zmieniłeś się w tą złą stronę. Czuje Twój zapach, który nie działa już na mnie tak jak wtedy, czuje Twoje usta na moich i nie mam ochoty przeciągnąć Cię do siebie i zatrzymać na dłużej, darujmy sobie to się nie uda. olkin
|
|
 |
z łatwością potrafie oszukać Ciebie, znajomych, koleżanki ale serca rozumu i tego co siedzi mi w głowie nie oszukam ani nie przemówie mu że nie brakuje mi Ciebie, że nie tęsknie, że nie płakałam jak wyjeżdżałeś, że tutaj jest mi dobrze, że jakoś się trzymam, że nie czytam ciągle wiadomości od Ciebie, rozmyślam nad każdym gestem i słowem. Jesteś gdzieś tam głęboko w serduchu jedną z dość ważnych osób, które odmieniły moje życie i sprawiły że zaczęłam wierzyć w szczęście, wiesz.. wtedy byłam szczęśliwa.. wtedy gdy byłeś tak blisko i miałam Cię tylko dla siebie / olkin
|
|
 |
kiedyś otworzę Ci drzwi ubrana w Twoją obojętność. nie spytam jak minął dzień, tydzień i czy tęskniłeś. jak poszedł sprawdzian z matmy, czy nie uciekałeś z lekcji i czy zaliczyłeś konstrukcje. swój wzrok wbiję w ścianę i nie powiem, że jak zawsze czekałam do łikendu żebyśmy się zobaczyli. zapytasz co się dzieje i o czym myślę, a ja odpowiem że jestem taka sama jak zawsze. stracisz mnie, sam nie wiedząc kiedy. /2rainbows.
|
|
 |
nie rezygnuje się z ludzi , których się kocha .
|
|
 |
dzień dobry bo ja chciałam panu powiedzieć , że pana bardzo kocham | dz.
|
|
 |
Nie zapomnij o mnie , proszę .
|
|
|
|