głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochana_bezpamieci

Brakuje mi tego jakim byłeś gdy Cię poznałam.

niuniaa6 dodano: 22 października 2010

Brakuje mi tego jakim byłeś gdy Cię poznałam.

i wybuchnę Ci śmiechem w twarz gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości .

niuniaa6 dodano: 22 października 2010

i wybuchnę Ci śmiechem w twarz gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości .

Być zakochanym  to być szalonym przy zdrowych zmysłach.

niuniaa6 dodano: 22 października 2010

Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych zmysłach.

Być zakochanym  to być szalonym przy zdrowych zmysłach.

niuniaa6 dodano: 22 października 2010

Być zakochanym, to być szalonym przy zdrowych zmysłach.

stanęła przed nim  oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę  delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie  przesuwając swój palec po ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko  na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy  powstrzymując płacz.   kochasz ją !   wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się mną  kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina  skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice  a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał  odchodząc.

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

stanęła przed nim, oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją ! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc.

  Znowu płakałaś. Masz podpuchnięte oczy.    Nie. Jestem niewyspana. Ja po prostu czekałam ...    Na co ?    Że on może napisze.

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

- Znowu płakałaś. Masz podpuchnięte oczy. - Nie. Jestem niewyspana. Ja po prostu czekałam ... - Na co ? - Że on może napisze.

dobrze wiesz  że pójdę za tobą na koniec świata... to po co pytasz się czy się umówimy ?  p

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

dobrze wiesz, że pójdę za tobą na koniec świata... to po co pytasz się czy się umówimy ? ;p

Uwielbiam gdy się do mnie uśmiechasz.

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

Uwielbiam gdy się do mnie uśmiechasz.

Ja już nie szaleje na Twoim punkcie  to za płytkie określenie. Mnie raczej opętało. I żaden egzorcysta tu nie pomoże.  DD

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

Ja już nie szaleje na Twoim punkcie, to za płytkie określenie. Mnie raczej opętało. I żaden egzorcysta tu nie pomoże. ;DD

  Oddałabym wszystko by móc cofnąć czas do momentu gdy Go poznałam... mówiła a zaraz potem po raz kolejny wybuchnęła płaczem     i co  wtedy pewnie zrobiłabyś tak by to wszystko naprawić  prawda?  zapytała Pani Psycholog    Nie.. Trzymałabym z całych sił w dłoniach tę książkę  którą podał mi gdy ją upuściłam a jeśli nawet by spadła to nigdy nie spojrzałabym w Jego oczy  podziękowałabym ze spuszczoną głową i odeszła w przeciwnym kierunku    Myślisz  że dzięki temu byłabyś szczęśliwa ?    Nie wiem ale wiem  że wtedy przed zaśnięciem zastanawiałabym się tylko kim był a nie tak jak teraz wspominała błękit Jego oczu  który kiedyś motywował mnie do życia lecz teraz powoli zabija.

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

- Oddałabym wszystko by móc cofnąć czas do momentu gdy Go poznałam...[mówiła a zaraz potem po raz kolejny wybuchnęła płaczem] - i co, wtedy pewnie zrobiłabyś tak by to wszystko naprawić, prawda? [zapytała Pani Psycholog] -Nie.. Trzymałabym z całych sił w dłoniach tę książkę, którą podał mi gdy ją upuściłam a jeśli nawet by spadła to nigdy nie spojrzałabym w Jego oczy, podziękowałabym ze spuszczoną głową i odeszła w przeciwnym kierunku - Myślisz, że dzięki temu byłabyś szczęśliwa ? - Nie wiem ale wiem, że wtedy przed zaśnięciem zastanawiałabym się tylko kim był a nie tak jak teraz wspominała błękit Jego oczu, który kiedyś motywował mnie do życia lecz teraz powoli zabija.

I wciąż nałogowo wypytuję czy mnie kochasz  mając nadzieję  że za setnym czy tysięcznym razem w końcu odpowiesz twierdząco  choćby dla świętego spokoju.

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

I wciąż nałogowo wypytuję czy mnie kochasz, mając nadzieję, że za setnym czy tysięcznym razem w końcu odpowiesz twierdząco, choćby dla świętego spokoju.

Kilka wielkich łyków wina i paczka wypalonych fajek. widzisz do czego mnie doprowadziłeś .

niuniaa6 dodano: 19 października 2010

Kilka wielkich łyków wina i paczka wypalonych fajek. widzisz do czego mnie doprowadziłeś .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć