![Stanęła przed lustrem i uświadomiła sobie że jej oczy gasną.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
Stanęła przed lustrem i uświadomiła sobie, że jej oczy gasną.
|
|
![1 Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową by zrozumieć o czym on mówi i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym jak bardzo Cię kocha jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie że nie wyobraża sobie dnia w którym mógłby Cię nie widzieć żę chciałby być już Tobą zawsze każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz przytulać co godzinę całować na dzień dobry i dobranoc a Ty… Ty masz łzy w oczach.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
![2 Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei Ty jesteś moją nadzieją” .](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
[2] Nie spodziewałaś się tego. Nie z ust tego człowieka - Twojego przyjaciela. Nie czujesz tego samego do niego. Lubisz go. Nawet bardzo, ale nie aż tak jak on Ciebie. Nie chcesz mu łamać serca, ale nie masz wyjścia. Chcesz by był szczęśliwy z kimś kto odwzajemni jego uczucia. Dochodzisz do wniosku, że to może być Twoja wina i po chwili milczenia – przepraszasz, jeżeli swoim zachowaniem dawałaś mu jakąś nadzieję. I wtedy on mówi słowa, które ściskają żołądek i powodują kolejne łzy w oczach „Ty nie dawałaś mi nadziei, Ty jesteś moją nadzieją” .
|
|
![tak zajebiście dziwnie bez Twoich sms na dzień dobry i na dobranoc tak zajebiście przykro.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
tak zajebiście dziwnie bez Twoich sms na "dzień dobry" i na "dobranoc", tak zajebiście przykro.
|
|
![zapomnij o przeszłości i po prostu bądź mój.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
zapomnij o przeszłości i po prostu bądź mój.
|
|
![Zimno przydał by się ktoś do przytulania.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
Zimno, przydał by się ktoś do przytulania.
|
|
![starasz się mieć wyjebane zaciskasz pięści i powstrzymujesz płacz ale każda nasuwająca się myśl o nim doprowadza Cię do stanu niewytrzymałości. próbujesz zająć myśli czymś innym ale i tak jego obraz przedziera się przez wszystko inne. próbujesz z tym walczyć ale nie dajesz sobie już z tym rady. wtedy już tylko siadasz i pozwalasz łzom robić swoje. po prostu się poddajesz.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
starasz się mieć wyjebane, zaciskasz pięści i powstrzymujesz płacz, ale każda nasuwająca się myśl o nim doprowadza Cię do stanu niewytrzymałości. próbujesz zająć myśli czymś innym,ale i tak jego obraz przedziera się przez wszystko inne. próbujesz z tym walczyć, ale nie dajesz sobie już z tym rady. wtedy już tylko siadasz, i pozwalasz łzom robić swoje. po prostu się poddajesz.
|
|
![telefon milczy. co chwilę spoglądam na niego nałogowo bo a nuż nie usłyszałam jak napisał. ale gdy spoglądam widzę tylko pustkę. znowu nic. ta niecierpliwość niszczy mnie od środka i wciąż czekam tym samym mając nadzieję że jednak za chwilę zobaczę wibrujący telefon na moim biurku z jego imieniem na wyświetlaczu.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
telefon milczy. co chwilę spoglądam na niego nałogowo, bo a nuż nie usłyszałam jak napisał. ale gdy spoglądam, widzę tylko pustkę. znowu nic. ta niecierpliwość niszczy mnie od środka, i wciąż czekam, tym samym mając nadzieję,że jednak za chwilę zobaczę wibrujący telefon na moim biurku, z jego imieniem na wyświetlaczu.
|
|
![A wiesz co boli najbardziej? Że bezgranicznie Ci ufałam wierzyłam w każde słowo i nie chodzi o to że mnie okłamałeś chodzi o to że z nami miało być inaczej. A ja Ci w to uwierzyłam. Ty masz mnie gdzieś nie myślisz nawet o mnie bynajmniej tak twierdzisz a ja bez przerwy. Gdzie jesteś co robisz czy może jednak tęsknisz. Nikt nigdy nie skrzywdził mnie tak jak Ty. Nikt nigdy...](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
A wiesz co boli najbardziej? Że bezgranicznie Ci ufałam, wierzyłam w każde słowo i nie chodzi o to że mnie okłamałeś, chodzi o to że z nami miało być inaczej. A ja Ci w to uwierzyłam.
Ty masz mnie gdzieś, nie myślisz nawet o mnie, bynajmniej tak twierdzisz, a ja bez przerwy. Gdzie jesteś co robisz, czy może jednak tęsknisz. Nikt nigdy nie skrzywdził mnie tak jak Ty. Nikt, nigdy...
|
|
![po co zrobiłeś mi tak zajebista nadzieje żeby jeszcze tego samego dnia ja odebrać? dążysz do tego że znów Cie znienawidzę.](http://files.moblo.pl/0/7/36/av65_73697_fuck_you.jpg) |
po co zrobiłeś mi tak zajebista nadzieje żeby jeszcze tego samego dnia ja odebrać? dążysz do tego że znów Cie znienawidzę.
|
|
|
|