głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochana1121

Nie potrzebowała gwardii przyjaciółek –była raczej samotnikiem  chodzącym własnymi ścieżkami. Oczywiście  była lubiana  ale z nikim nie nawiązała bliższej więzi  nie potrzebowała jej. Do wszystkiego chciała dojść dzięki własnemu uporowi i na ogół jej się to udawało.

alcoholicsmile dodano: 26 grudnia 2012

Nie potrzebowała gwardii przyjaciółek –była raczej samotnikiem, chodzącym własnymi ścieżkami. Oczywiście, była lubiana, ale z nikim nie nawiązała bliższej więzi; nie potrzebowała jej. Do wszystkiego chciała dojść dzięki własnemu uporowi i na ogół jej się to udawało.

''Wypiłam siedem kubków kawy  wypaliłam szesnaście papierosów i powiedziałam “kurwa” jakieś czterdzieści razy''

alcoholicsmile dodano: 25 grudnia 2012

''Wypiłam siedem kubków kawy, wypaliłam szesnaście papierosów i powiedziałam “kurwa” jakieś czterdzieści razy''

Jeśli kochasz dwie osoby  to wybierz tę drugą  bo gdybyś naprawdę kochał tę pierwszą  nie zakochałbyś się w drugiej.

alcoholicsmile dodano: 25 grudnia 2012

Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tę pierwszą, nie zakochałbyś się w drugiej.

wszystkiego najlepszego słoneczka  spełnienia marzeń  duużo prezentów  miłości miłości i jeszcze więcej miłości  oby nowy rok był dla każdego dużo lepszy od poprzedniego! :

zozolandia dodano: 23 grudnia 2012

wszystkiego najlepszego słoneczka, spełnienia marzeń, duużo prezentów, miłości miłości i jeszcze więcej miłości, oby nowy rok był dla każdego dużo lepszy od poprzedniego! :)

nie rozumiem po co wypowiadasz w moim kierunku jakiekolwiek słowa. nie rozumiem po co cały czas powtarzasz: 'przepraszam'. miałeś swoje pięć minut  na które czekałam  bardzo długo   nie skorzystałeś. więc proszę Cię  nie proś mnie teraz o to  bym Cię wysłuchała   bo teraz  gdy w końcu ułożyłam sobie życie  nie masz prawa wpieprzać się w nie ze swoim wrednym uśmiechem.   veriolla

namalowanaksiezniczka dodano: 16 grudnia 2012

nie rozumiem po co wypowiadasz w moim kierunku jakiekolwiek słowa. nie rozumiem po co cały czas powtarzasz: 'przepraszam'. miałeś swoje pięć minut, na które czekałam, bardzo długo - nie skorzystałeś. więc proszę Cię, nie proś mnie teraz o to, bym Cię wysłuchała - bo teraz, gdy w końcu ułożyłam sobie życie, nie masz prawa wpieprzać się w nie ze swoim wrednym uśmiechem. / veriolla

Nigdy nie zastanawiałam się  jak to jest stracić kogoś bliskiego. Kłaść się z rozrywającym na malutkie kawałeczki sercem  bólem w piersi i głową pełną wspomnień. Jak to jest  kiedy pojedynczy oddech sprawia  że w każdy milimetr ciała wbijają się miliony cienkich igieł  przynoszących ze sobą ogromne cierpienie. Nie zastanawiałam się  jak to jest budzić się i nie widzieć żadnego sensu w wykonywanych czynnościach. Jak to jest zatracać się w sobie coraz bardziej i bardziej. Odrzucać bliskich  odrzucać proponowaną pomoc.         Jak to jest umierać z godziny na godzinę  z bólu  tęsknoty.

alcoholicsmile dodano: 9 grudnia 2012

Nigdy nie zastanawiałam się, jak to jest stracić kogoś bliskiego. Kłaść się z rozrywającym na malutkie kawałeczki sercem, bólem w piersi i głową pełną wspomnień. Jak to jest, kiedy pojedynczy oddech sprawia, że w każdy milimetr ciała wbijają się miliony cienkich igieł, przynoszących ze sobą ogromne cierpienie. Nie zastanawiałam się, jak to jest budzić się i nie widzieć żadnego sensu w wykonywanych czynnościach. Jak to jest zatracać się w sobie coraz bardziej i bardziej. Odrzucać bliskich, odrzucać proponowaną pomoc. Jak to jest umierać z godziny na godzinę, z bólu, tęsknoty.

jestem już szczęśliwa bez niego wyleczyłam się z tej chorej miłości do tego faceta   a on sam został zamknięty na dnie serducha pod nazwa  sentyment . namalowanaksiezniczka

namalowanaksiezniczka dodano: 3 grudnia 2012

jestem już szczęśliwa bez niego,wyleczyłam się z tej chorej miłości do tego faceta , a on sam został zamknięty na dnie serducha pod nazwa "sentyment"./namalowanaksiezniczka

przykro mi kochanie że nie potrafię być tą słodka dziewczynką z tapetą na mordzie. że kiedy wstaje dzień nie lecę do lustra żeby uczesać włosy. nie spaceruje po mieście w szpilkach i różowej sukience. że papieros i słuchawki w uszach to mój nierozłączny element a na imprezach nie siedzę grzecznie z nogą założoną na nogę. albo wiesz wcale nie jest mi przykro. bo lubię te stany nietrzeźwości ten za duży podkoszulek i potargane włosy. i najlepiej będzie jak o mnie zapomnisz bo zmieniać się nie będę.  penitence

namalowanaksiezniczka dodano: 30 listopada 2012

przykro mi kochanie,że nie potrafię być tą słodka dziewczynką z tapetą na mordzie. że kiedy wstaje dzień nie lecę do lustra,żeby uczesać włosy. nie spaceruje po mieście w szpilkach i różowej sukience. że papieros i słuchawki w uszach to mój nierozłączny element,a na imprezach nie siedzę grzecznie z nogą założoną na nogę. albo wiesz,wcale nie jest mi przykro. bo lubię te stany nietrzeźwości,ten za duży podkoszulek i potargane włosy. i najlepiej będzie jak o mnie zapomnisz,bo zmieniać się nie będę. /penitence
Autor cytatu: penitence

''Nie jes­tem wyjątko­wy  co do te­go nie mam wątpli­wości. Jes­tem zwyczaj­nym człowiekiem o zwyczaj­nych myślach i wiodłem zwyczaj­ne życie. Nikt nie pos­ta­wił pom­ni­ka ku mej czci  a mo­je imię szyb­ko pójdzie w za­pom­nienie  lecz kochałem   całym ser­cem i duszą   a to moim zda­niem wys­tar­czająco dużo''

alcoholicsmile dodano: 27 listopada 2012

''Nie jes­tem wyjątko­wy, co do te­go nie mam wątpli­wości. Jes­tem zwyczaj­nym człowiekiem o zwyczaj­nych myślach i wiodłem zwyczaj­ne życie. Nikt nie pos­ta­wił pom­ni­ka ku mej czci, a mo­je imię szyb­ko pójdzie w za­pom­nienie, lecz kochałem - całym ser­cem i duszą - a to moim zda­niem wys­tar­czająco dużo''

''Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym  kim jes­tem  a trzy­manie jej w ra­mionach wy­dawało się bar­dziej na­tural­ne niż bi­cie serca''.

alcoholicsmile dodano: 27 listopada 2012

''Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jes­tem, a trzy­manie jej w ra­mionach wy­dawało się bar­dziej na­tural­ne niż bi­cie serca''.

Pa­miętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wyb­rać żad­nej z nich i po­wie­dzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.

alcoholicsmile dodano: 27 listopada 2012

Pa­miętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wyb­rać żad­nej z nich i po­wie­dzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.

a jutro? całkiem na lajcie  od rana pójdziesz do szkoły  całkiem możliwe  że po drugiej lekcji  odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo  olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to  że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami  wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku  lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to  że wychodząc dzisiaj do pracy  skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi  wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące  nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów  delikatnie ogarnę twarz  wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole  lub poza nią   jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle  żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa  odczytam wiadomości  lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie  z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.

namalowanaksiezniczka dodano: 27 listopada 2012

a jutro? całkiem na lajcie, od rana pójdziesz do szkoły, całkiem możliwe, że po drugiej lekcji, odpalając z kumplami szluga wyjdziesz na piwo, olewając kolejną lekcję. bardzo możliwe jest to, że po naszej kolejnej kłótni pójdziesz się najebać wraz z kumplami, wciągając przy tym kolejne kreski białego proszku, lub innego rodzaju toksycznych środków. bardzo prawdopodobne jest również to, że wychodząc dzisiaj do pracy, skończysz z głową nad kiblem i tabletkami przeciwbólowymi, wlewając w siebie litry wody. a za kolejne miesiące, nie będziesz nawet czuł bólu. a ja? wrzucę w torbę kilka zeszytów, delikatnie ogarnę twarz, wezmę poranny prysznic i jak co dzień spędzę kolejne dnie w szkole, lub poza nią - jeśli nie będę mogła przyhamować emocji na tyle, żeby powstrzymać ich wybuch. a po południu? włączę laptopa, odczytam wiadomości, lekceważąc większość z nich. w najgorszym wypadku zostanę w domu przez kolejne dwa tygodnie, z gorącą kawą w dłoni i szlugą w drugiej. wciąż Cię kochając.
Autor cytatu: shoocky

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć