 |
|
kłopot w tym, że jak człowiekowi zależy, to wszystko odczuwa dwa razy mocniej.
|
|
|
|
teraz już uświadomiłam sobie, że nic z tego nie będzie, że nie ma takiej opcji, bo przecież nie zmuszę Cie do miłości, że jest to tak prawdopodobne jak to, że kurwa będę z Johnym Deepem. .. ale nadal wypełnia mnie dziwne uczucie, nie wiem co to jest, ale czuje się tak samo już od roku, nadal Cie kocham i nie chce zapomnieć
|
|
|
|
ej weź się we mnie zakochaj . będzie fajnie, obiecuję .
|
|
|
|
gdybyś był księciem na białym koniu, to kazałabym Ci z niego zejść i pojeździć ze mną na rowerze.
|
|
|
|
To nic , że cię tu nie ma jakoś sobie przecież poradzę. Jestem silną kobietą .
|
|
|
|
-a Ty czego chcesz, dziewczynko? -ja? ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję, wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca.
|
|
|
|
świętowałam zakończenie gimnazjum , gdy do klubu wszedł On ze swoimi kumplami. starałam się nie zwracać na Niego uwagi. żeby zapomnieć o Jego obecności zaczęłam pić coraz więcej. spora grupa ludzi siedziała przy naszym stoliku i wspólnie się wygłupialiśmy. ktoś przyniósł jakąś grę na picie, która cholernie mocno nas wciągnęła. już nieźle podrobiona weszłam na parkiet, dołączył do mnie jakiś koleś. czułam Jego ręce na swoim tyłku, Jego usta na mojej szyi , czułam jakby próbował zedrzeć ze mnie ubranie. ale nie zaprzeczałam , było mi z tym dobrze - bawiłam się w najlepsze. alkohol w mojej głowie buzował coraz bardziej, zaczęłam kleić się do typa i pozwalać mu na więcej. nagle ktoś podszedł, odsunął Nas od siebie, uderzył gościa w ryj i wyciągnął mnie na zewnątrz. ' nigdy więcej nie pozwolę żeby ktoś taki dotykał to, co dla mnie najcenniejsze ' powiedział On, po czym biorąc mnie na ręce zaniósł do swojego domu.
|
|
|
|
mimo wszystko dziękuję , że mogłam to przeżyć .
|
|
|
|
skazuję Cię na wieczne umieszczenie w moim sercu. ♥
|
|
|
|
bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością
|
|
|
|
kolejny emocjonalny dołek. pomożesz jakoś, czy będziesz stał i patrzył jak mi idzie ?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
