głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochana.w.nadziei

Jest osobą  która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. odbiera moje telefony w środku nocy  i najzwyczajniej w świecie  słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem  i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem  bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. wie kiedy potrzebuję Jej rady  a kiedy samej obecności i milczenia. jest przy mnie bezustannie od kilku lat. nie odejdzie przy najbliższej okazji  z mocniejszym podmuchem wiatru.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

Jest osobą, która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. odbiera moje telefony w środku nocy, i najzwyczajniej w świecie, słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem, i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem, bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. wie kiedy potrzebuję Jej rady, a kiedy samej obecności i milczenia. jest przy mnie bezustannie od kilku lat. nie odejdzie przy najbliższej okazji, z mocniejszym podmuchem wiatru.

i gdyby to był jakiś film dla nastolatek  to na początku września wpadlibyśmy na siebie w szkole. Ty byś słodko przeprosił i umówił się ze mną do kina. spotykalibyśmy się co tydzień  a później coraz częściej. na przerwach uśmiechałbyś się do mnie tak że kolana miałabym całe z waty  mówił jak to pięknie dziś wyglądam. po miesiącu bylibyśmy razem. spędzalibyśmy ze sobą kilkanaście godzin na dobę  a do tego w nocy pisalibyśmy ze sobą słodkie smsy. szeptałbyś mi czułe słówka na ucho  całował gdzie tylko byś mógł. trzymałbyś mnie za rękę i chodził tak przez szkolny korytarz  a tym wszystkim szmatom opadałyby szczęki. bylibyśmy od siebie uzależnieni  ale nie. to jest mój świat  moje życie. tu zawsze występują szare kolory. ja siedzę tu sama  z kubkiem kakaa otulona grubym kocem  a Ty balujesz pewnie na jakiejś imprezie zaliczając jakąś naćpaną lalę. a jutro jak gdyby nigdy nic spotkasz się ze swoją aktualną laską i będziesz jej wciskał kit że tylko ją kochasz. żałosne.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

i gdyby to był jakiś film dla nastolatek, to na początku września wpadlibyśmy na siebie w szkole. Ty byś słodko przeprosił i umówił się ze mną do kina. spotykalibyśmy się co tydzień, a później coraz częściej. na przerwach uśmiechałbyś się do mnie tak że kolana miałabym całe z waty, mówił jak to pięknie dziś wyglądam. po miesiącu bylibyśmy razem. spędzalibyśmy ze sobą kilkanaście godzin na dobę, a do tego w nocy pisalibyśmy ze sobą słodkie smsy. szeptałbyś mi czułe słówka na ucho, całował gdzie tylko byś mógł. trzymałbyś mnie za rękę i chodził tak przez szkolny korytarz, a tym wszystkim szmatom opadałyby szczęki. bylibyśmy od siebie uzależnieni, ale nie. to jest mój świat, moje życie. tu zawsze występują szare kolory. ja siedzę tu sama, z kubkiem kakaa otulona grubym kocem, a Ty balujesz pewnie na jakiejś imprezie zaliczając jakąś naćpaną lalę. a jutro jak gdyby nigdy nic spotkasz się ze swoją aktualną laską i będziesz jej wciskał kit że tylko ją kochasz. żałosne.

Nie wracaj   nie pisz   nie dzwoń   nie patrz   nie żałuj   nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja   wiesz ?

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

Nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj - nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja , wiesz ?

pamiętasz? mieliśmy zgasić słońce  zatrzymać wiatr  wędrować po gwiazdach i zawrócić czas.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

pamiętasz? mieliśmy zgasić słońce, zatrzymać wiatr, wędrować po gwiazdach i zawrócić czas.

a on był dla niej wazniejszy niż siatkówka   czekolada tofii i pizza razem wzięte . był dla niej całym światem

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

a on był dla niej wazniejszy niż siatkówka , czekolada tofii i pizza razem wzięte . był dla niej całym światem

  Ja chce być z nim.    No to masz misję.    I to kurwa mega nierealną...

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

- Ja chce być z nim. - No to masz misję. - I to kurwa mega nierealną...

usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian  wszyscy siadali w ostatnich ławkach  aby móc ściągać.miałam szczęscie bo na klasówce był temat którego wykułam się na pamięć.wiedziałam  że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam  lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy  chociaż po wczorajszym miałam ochote Cię zabić. co będzie w 1?  pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.  ale  no weź. dobrze  wiesz  ze to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić.  hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz  jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz.  a jak już jestem zakochany?  wątpie.  a chcesz sie przekonać?  no dawaj.wstał  wyszedł z ławki.podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego sie nauczyciela  oraz kolegów.odpłynęłam.liczyło sie tylko to co teraz.  nadal uważasz  że nigdy zakochany nie byłem?  nie już nie.a w pierwszym będzie B.odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach, aby móc ściągać.miałam szczęscie bo na klasówce był temat,którego wykułam się na pamięć.wiedziałam, że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochote Cię zabić.-co będzie w 1?- pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie.- ale, no weź. dobrze, wiesz, ze to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić.- hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz.- a jak już jestem zakochany?- wątpie.- a chcesz sie przekonać?- no dawaj.wstał, wyszedł z ławki.podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego sie nauczyciela, oraz kolegów.odpłynęłam.liczyło sie tylko to co teraz.- nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? -nie już nie.a w pierwszym będzie B.odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.

dawno dawno temu  za górami za lasami niegodziwiec rozkochał w sobie naiwną księżniczkę.historia dobiegła końca  happy endu nie było jednak ona zatykała uszy na wieść o morałach czekała wciąż z nadzieją na kolejny tom..

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

dawno dawno temu, za górami za lasami niegodziwiec rozkochał w sobie naiwną księżniczkę.historia dobiegła końca, happy endu nie było jednak ona zatykała uszy na wieść o morałach,czekała wciąż z nadzieją na kolejny tom..

I siedzę  jak ta pierdolnięta  z nadzieją  że w końcu się odezwie.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

I siedzę, jak ta pierdolnięta, z nadzieją, że w końcu się odezwie.

I widzisz napisałam   w końcu się odważyłam   zrobiłam pierwszy krok    a kiedy klikałam ' wyślij ' spocone ręce zaczęły mi się trząść ze stresu    więc proszę   nie zepsuj tego .

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

I widzisz napisałam , w końcu się odważyłam , zrobiłam pierwszy krok , a kiedy klikałam ' wyślij ' spocone ręce zaczęły mi się trząść ze stresu , więc proszę , nie zepsuj tego .

lubię  kiedy przezywają mnie Twoim nazwiskiem

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

lubię, kiedy przezywają mnie Twoim nazwiskiem

szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki  którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to  ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce  czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę  a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować.   wybacz.   wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie   a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując   że czas powrócić do rzeczywistości.

paulinka.123 dodano: 11 lipca 2011

szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując, że czas powrócić do rzeczywistości.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć