 |
bez przesady. to, że chcę cię pocałować, nie oznacza jeszcze, że mi się podobasz.
|
|
 |
Lepiej być krzywdzonym ziomek ? Czy zadawać ból ? Nie mieć nic a być w porządku ? Czy być chujem i mieć w chuj ?
|
|
 |
obserwuję cię głodnym wzrokiem i próbuję wmówić sobie, że to nic dla mnie nie znaczy.
|
|
 |
kiedy człowiek się zakochuje, to daje drugiej osobie coś najcenniejszego, choć doskonale wie, że może tego nigdy nie odzyskać.
|
|
 |
bądź blisko i to wszystko.
|
|
 |
piąta rano, otwieram piekące oczy, jest zimno i ciemno. za oknem mgła, za mgłą twój niewyraźny uśmiech. za uśmiechem niebo.
|
|
 |
nikt nie pyta, czemu mnie nie ma i czy w ogóle jestem.
|
|
 |
znajdziesz czas, znajdę uśmiech.
|
|
 |
chciałam by miał brązowe oczy, ma niebieskie. marzyłam o brunecie, dałam szansę szatynowi. wizja mojego dawnego ideału - zmieniła się. właśnie teraz o nim marzę i czekam na niego, aż przyjedzie i mnie przytuli. a wtedy cały świat przestanie istnieć i będę czuła tylko jego ciepło. niczego więcej mi nie potrzeba. / tonatyle
|
|
 |
odbiegał od wizji dawnego ideału, ale wciąż pozostawał przystojny. był inny niż wszyscy, walczył, starał się jak żaden inny. dałam szansę, zakochałam się, ucieszyłam. dlaczego radość nigdy nie trwa wiecznie? po co komu smutek../ tonatyle
|
|
 |
patrzę na zegarek, jego wskazówkę, która odlicza kolejne minuty. pomimo prawie dziewiętnastu lat życia wciąż nie potrafię się nadziwić jak szybko mija czas, jak wiele zmienia i jak bardzo potrafi namieszać w ludzkiej codzienności. / tonatyle
|
|
 |
kiedyś przeżywałam utratę miłości. przez rok wyglądałam jak własny cień, ciągle płakałam i dręczyłam się przykrymi myślami, podczas gdy powód moich humorów w ogóle się tym nie przejmował. moje marzenia o wiecznej, pięknej miłości prysnęły jak bańka mydlana. byłam młodsza, zakochana, naiwna. nie umiałam pogodzić się z odejściem, rozczarowaniem. teraz nie interesuje mnie co dalej będzie, wiem tylko, że wszystko ma swoją przyczynę i nie dzieje się bez powodu. cokolwiek mnie czeka, przyjmę to i pogodzę się z tym. nie mam innego wyboru. / tonatyle
|
|
|
|