głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochaanax3

To samo miejsce  ten sam zmęczony strach.  Wśród tłumu ludzi odbijam się od dna.  Żegnaj nieznajomy już nie chcę twoich rad. Podsiadło

notcorrect dodano: 4 czerwca 2013

To samo miejsce, ten sam zmęczony strach. Wśród tłumu ludzi odbijam się od dna. Żegnaj nieznajomy,już nie chcę twoich rad./Podsiadło

Chodź  skarbie. Usiądź obok mnie  bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik  być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem  że bardzo boisz się burzy  dla Ciebie to bestia  która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk  że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot  tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz  który uderza o szybę to uderzenia mojego serca które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci  że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne  mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz  kochanie  to tylko ja  chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.

skejter dodano: 4 czerwca 2013

Chodź, skarbie. Usiądź obok mnie, bym mógł opleść Cię jak chmury Słońce i zastygnąć tak jak pomnik; być obrazem miłości. Wtul się w swoje ulubione żebra i ułoż głowę na najwygodniejszej części mojego obojczyka. Teraz słuchaj moich słów. Wiem, że bardzo boisz się burzy, dla Ciebie to bestia, która pożera wszystko. W moich ramionach jesteś księżniczka chronioną przez swojego rycerza. A burza. Burza to mój krzyk, że kocham Cię ponad wszystko co ludzkie i tęsknię rozrywając sobie wnętrze. Im mocniejszy grzmot, tym mocniejsza tęsknota. Ten deszcz, który uderza o szybę to uderzenia mojego serca,które chwilowo jest za daleko cieleśnie i chce pokazać Ci, że jest mimo odległości. A błyskawica to symbol Twojej osoby w moim życiu. Rozświetlasz moje czarne, mroczne dni w jedną chwilę. Widzisz, kochanie, to tylko ja, chcę powiedzieć ile dla mnie znaczysz.

Chciałabym tylko móc Cie przytulić.

notcorrect dodano: 4 czerwca 2013

Chciałabym tylko móc Cie przytulić.

na zmianę ufam i wątpię  chociaż to takie nierozsądne.

notcorrect dodano: 4 czerwca 2013

na zmianę ufam i wątpię, chociaż to takie nierozsądne.
Autor cytatu: deede

Dobrze  to już przestało być śmieszne  wracaj.

notcorrect dodano: 3 czerwca 2013

Dobrze, to już przestało być śmieszne, wracaj.

Nie wiem co mam Ci powiedzieć  po prostu tęsknie.

notcorrect dodano: 3 czerwca 2013

Nie wiem co mam Ci powiedzieć, po prostu tęsknie.

I powiedz mi  gdzie mam Cie teraz szukać  jak mam Cie wołać  kiedy mnie nie słyszysz  jak mam Cie prosić żebyś mi pomogła  jak bardzo muszę chcieć być tu była  aby to stało się prawdą.

notcorrect dodano: 3 czerwca 2013

I powiedz mi, gdzie mam Cie teraz szukać, jak mam Cie wołać, kiedy mnie nie słyszysz, jak mam Cie prosić żebyś mi pomogła, jak bardzo muszę chcieć być tu była, aby to stało się prawdą.

 Ale lubię twoje włosy  glany  cienkie papierosy ...

notcorrect dodano: 3 czerwca 2013

"Ale lubię twoje włosy, glany, cienkie papierosy ... "

 Kolor oczu mam skryty za łzami  choć długi czas nie było we mnie nic  poza chłodem bijącym od zlodowaciałego serca.

notcorrect dodano: 3 czerwca 2013

"Kolor oczu mam skryty za łzami, choć długi czas nie było we mnie nic, poza chłodem bijącym od zlodowaciałego serca."

2. trzęsień dygoczącego z bólu serca  pożarów wspomnień na którymś ze zwojów mózgowych czy suszy marzeń w naszych duszach. Umrzemy  oboje. Więc nie zamykam oczu  bo tak bardzo się boję  że zaciśnie mi powieki śmierć. Usiądzie na nich jak nieproszony gość i nie wstanie. Wtedy puszczę Jej dłoń i rozerwiemy się z krzykiem jakby ktoś rozdzierał stary materiał. Nie mogę pozwolić na to by zabiła Cię matka natura naszych uczuć. I umrę dopiero gdy Twoje serce pójdzie do innego świata  a wtedy ja ruszę za nim  bo jest moim przewodnikiem. Teraz będę brał miliony oddechów i dedykował je Tobie tak jak całe swoje życie.

skejter dodano: 2 czerwca 2013

2. trzęsień dygoczącego z bólu serca, pożarów wspomnień na którymś ze zwojów mózgowych czy suszy marzeń w naszych duszach. Umrzemy, oboje. Więc nie zamykam oczu, bo tak bardzo się boję, że zaciśnie mi powieki śmierć. Usiądzie na nich jak nieproszony gość i nie wstanie. Wtedy puszczę Jej dłoń i rozerwiemy się z krzykiem jakby ktoś rozdzierał stary materiał. Nie mogę pozwolić na to by zabiła Cię matka natura naszych uczuć. I umrę dopiero gdy Twoje serce pójdzie do innego świata, a wtedy ja ruszę za nim, bo jest moim przewodnikiem. Teraz będę brał miliony oddechów i dedykował je Tobie tak jak całe swoje życie.

1. Leży obok mnie i zasypia oglądając film. Jej oddech jest spokojny  a Jej ciało jak kot ułożyło się na moim. Uśmiecha się kącikami ust i prosi o buziaka na dobranoc dopowiadając  że nie chce by się to kiedykolwiek skończyło. W końcu Jej powieki bezwładnie opadły  a ja przyglądam się temu obrazkowi i jestem pewien  że żaden koneser sztuki nie widział równie pięknego. Caluję Ja w czoło najdelikatniej niczym muśnięcie płatkiem róży  a w mojej głowie pojawiają się myśli. Tak bardzo mnie kocha i każda Jej tkanka mi to szepcze. Oddaje się mi bez żadnego lęku  a gdy uśmiecha się wyznając tak szczerze miłość  diabeł wstrzymuje oddech niedowierzając  że można być tak prawdziwym. Jest taka idealna  że żaden słownik nie opisałby w połowie Jej zalet i urody  jest taka moja  że nasze dłonie zrosły się korzeniami naszych żył. Skleiła nas miłość siłą wszystkich żywiołów i gdy choć naderwiemy więź umrzemy oboje przez  tsunami słonej wody ze źrenic

skejter dodano: 2 czerwca 2013

1. Leży obok mnie i zasypia oglądając film. Jej oddech jest spokojny, a Jej ciało jak kot ułożyło się na moim. Uśmiecha się kącikami ust i prosi o buziaka na dobranoc dopowiadając, że nie chce by się to kiedykolwiek skończyło. W końcu Jej powieki bezwładnie opadły, a ja przyglądam się temu obrazkowi i jestem pewien, że żaden koneser sztuki nie widział równie pięknego. Caluję Ja w czoło najdelikatniej niczym muśnięcie płatkiem róży, a w mojej głowie pojawiają się myśli. Tak bardzo mnie kocha i każda Jej tkanka mi to szepcze. Oddaje się mi bez żadnego lęku, a gdy uśmiecha się wyznając tak szczerze miłość, diabeł wstrzymuje oddech niedowierzając, że można być tak prawdziwym. Jest taka idealna, że żaden słownik nie opisałby w połowie Jej zalet i urody, jest taka moja, że nasze dłonie zrosły się korzeniami naszych żył. Skleiła nas miłość siłą wszystkich żywiołów i gdy choć naderwiemy więź umrzemy oboje przez tsunami słonej wody ze źrenic,

Przecież to takie naturalne  kochać czyjeś oczy  zachwycać się nimi codziennie i tonąć w nich za każdym razem.

notcorrect dodano: 2 czerwca 2013

Przecież to takie naturalne, kochać czyjeś oczy, zachwycać się nimi codziennie i tonąć w nich za każdym razem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć