|
Lubię to kiedy wracam do miasta
Ulicami śmigamy w airmaxach
Luźno ubrani i trochę pijani
Mijamy ludzi, wiesz, klei się gadka
Oboje wiemy, ze twoja sąsiadka
Nie lubi jak wpadam i gasimy światła
Zamiast kwiatka przynoszę wino
I francuskie kino odpalasz jak blanta
|
|
|
Chyba mnie znasz
Dziś o mnie wiesz więcej niż reszta
|
|
|
nie ma Cię i przecież wcale nie obiecywałeś że będziesz. I nie mogę być zła i muszę przestać o tobie myśleć. I musisz ułożyć sobie życie beze mnie , musisz się ustatkować , sam to powiedziałeś a ja , ja chyba właśnie znowu zaczynam świrować. Nigdy nas nie było , muszę w końcu w to uwierzyć , muszę się z tym jakoś zmierzyć. Ale nie wiem od czego mam zacząć i nie wiem już co mam robić , nie wiem co jest prawdą a co chorą fantazją i nie wiem jak Cię zapomnieć i nie daję już rady więc wyniszczam się , wypalam , umieram i chyba , chyba nie chcę przestać , i chyba nawet nie chcę już pomocy . / nacpanaaa
|
|
|
Ile lat mam, żeby decydować o sobie? może Ty masz więcej? daj podpowiedź.
|
|
|
Powiedziałam, że może odejść. Nigdy nie obiecywałam, że będę czekać.
|
|
|
"Oddałbym życie za Twoje zdrowie, zdarłbym pięści na czyjejś mordzie Tato, gdyby coś wam się stało - przysięgam że z winnym szedłbym na całość."
|
|
|
To zależy od ciebie co zrobisz z swoim życiem,
Czy skończysz je pod sklepem, czy na górze, na szczycie,
To tylko twoje życie, twój wybór, twoja droga,
Życzę ci tylko, żebyś na koniec jej nie żałował.
|
|
|
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić,
Choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym.
Widzę Cię, wśród tych, co z mego życia odeszli,
To mój rachunek sumienia, dziś przepraszam za grzechy.
|
|
|
dlaczego wolę łysych facetów ? nie trzeba tracić na szampon bo zwykły cif wystarczy
|
|
|
zauważ ,że patrząc w tył, nie da się iść w przód..
|
|
|
jeszcze raz mnie obrazisz odetnę Cię od słońca.Gorsze dni wtedy zaczniesz liczyć sobie w tysiącach.
|
|
|
|