 |
znów wyszłam na idoitkę. Który to już raz? Który to już chłopaak?
|
|
 |
~We've broke our mirrors..
|
|
 |
Siedzimy rozmawiamy, a nikt nic nie mowi.
|
|
 |
Noce są takie puste, gdy nie słyszę twojego oddechu,N. /black-lips
|
|
 |
jak ja mam sobie teraz poradzić, bez Ciebie?
|
|
 |
fajnie jest mieć kogoś, komu mówi się dobranoc ♥
|
|
 |
Budzeni pocałunkiem wstają z łóżka właściwą nogą.
|
|
 |
przeżyłam odejście chłopaka po 5 latach dzięki tobie, pomagałeś, wspierałeś i motywowałeś najlepiej jak umiałeś. Jak mam teraz przeżyć rozstanie z Tobą?
|
|
 |
Każdy dzień z nim, każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile, najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać./bekla
|
|
 |
To ten dzień.Kiedy jutro wstanie słońce będę już miała 20 lat. Cóż, nie zmienia to wiele. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i łykając ostatki kawy wybiec na autobus. Dzień jak co dzień. Może znów będzie padał deszcz i jakiś nieostrożny kierowca ochlapie mi spodnie, a może zza chmur wyjrzy do nas słońce? Jedno jest pewne. Dwadzieścia lat to już w żadnym wypadku przelewki. Samodzielne mieszkanie, gotowanie,pranie od jakiegoś czasu to zapowiedź czegoś wielkiego,a te urodziny tylko to dopełnią. Ważne jest jedno- mam wreszcie kogoś kto traktuje mnie i moje potrzeby poważnie.Kto kocha mnie i daje mi to odczuć. Nie mam żadnych wątpliwości, wszystko jest powiedziane i proste.Tak więc witam dwudziestko. Mam nadzieję, że się dogadamy. Może to właśnie Ty zobaczysz mój ślub, pierwszy własny odkurzacz. Może razem wybierzemy płytki do kuchni. Rozgość się,trochę tu posiedzimy. Herbaty?/bekla
|
|
 |
Każdy pyta się co ja w Tobie widze i dlaczego tak cholernie mi sie podobasz.Skoro mnie zraniłeś i olałeś. Odpowiadam im wtedy , ze widzę to czego nie widzą oni.. A to , że mnie zraniłeś , a ja nadal Cię kocham jest dowodem na to , ze potrafię cholernie kochać ! Kochać bezinteresownie !!!
|
|
 |
i dobrze pamiętam ten dzień, gdy po raz pierwszy poczułam, że mu zależy, że potrafi ze mną łączyć nie tylko szczęście, ale i cierpienie. i wiem, że trafiłam na faceta który nie tylko posiada to co powinien każdy prawdziwy mężczyzna mieć. on ma przede wszystkim uczucia, potrafi się ze mną śmiać, drażnić i denerwować mnie, zachowywać się jak pięcioletni chłopiec i oglądać beznadziejne bajki które sama wcześniej znajdę, spędzić ze mną całą noc i kilka razy nieświadomie przywalić mi ręką ale i złapać za moją dłoń żebym pamiętała że jest blisko, pozwala mi przesypiać całe wieczory w swoich ramionach i co jakiś czas mówić że kocha, mogłabym wymieniać dalej ale nie starczyłoby mi czasu i nie zmieściłabym tego tutaj, on jest mój, zależy mu tak jak mi a skąd to wiem? nieraz poczułam jego łzy na swoim policzku a jeżeli facet płacze blisko swojej kobiety to wiadomo że nie jest ona dla niego tylko chwilową odskocznią. jestem pewna że mam to o czym marzyłam, on JEST, on ISTNIEJE, on BĘDZIE ZAWSZE.
|
|
|
|