głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakazanaa

tęsknię za im. cholernie tęsknię. a widziałam go kilka dni temu. cholerne kilka dni temu. jedyne  co mnie podtrzymuje to to  że już niedługo go przytulę  będę miała pewność  co robi  z kim jest  czy jest bezpieczny i czy wciąż widzi nadzieję na nasze wspólne jutro. a teraz.. cały czas o nim myślę  piszę z nim  rozmawiam... słyszę jego głos i wiem.. wiem  że jestem szczęśliwa. w końcu szczęśliwa. już jestem pewna  czego chcę  a przede wszystkim tego z kim będę za kilkadziesiąt lat rozwiązywać krzyżówki  grać w szachy i bawić wnuki  które kiedyś zapewne go zapytają 'dziadku  jak poznałeś babcie?'

lalkowata dodano: 4 kwietnia 2015

tęsknię za im. cholernie tęsknię. a widziałam go kilka dni temu. cholerne kilka dni temu. jedyne, co mnie podtrzymuje to to, że już niedługo go przytulę, będę miała pewność, co robi, z kim jest, czy jest bezpieczny i czy wciąż widzi nadzieję na nasze wspólne jutro. a teraz.. cały czas o nim myślę, piszę z nim, rozmawiam... słyszę jego głos i wiem.. wiem, że jestem szczęśliwa. w końcu szczęśliwa. już jestem pewna, czego chcę, a przede wszystkim tego z kim będę za kilkadziesiąt lat rozwiązywać krzyżówki, grać w szachy i bawić wnuki, które kiedyś zapewne go zapytają 'dziadku, jak poznałeś babcie?'

często  jak leżymy wtuleni w siebie zapada między nami cisza. wtedy zastanawiam się  o czym on myśli  czego teraz oczekuje  czy może mam mu coś powiedzieć  czy jednak kontynuować milczenie. po chwili wsłuchuje się w jego oddech i mam ochotę odpłynąć  tak bardzo bezpiecznie czuję się w jego ramionach  aż mogłabym zatopić się w nich na dłużej i zasnąć. pierwszy raz w moim życiu czuję  że mam prawdziwy tylko mój skarb.

lalkowata dodano: 4 kwietnia 2015

często, jak leżymy wtuleni w siebie zapada między nami cisza. wtedy zastanawiam się, o czym on myśli, czego teraz oczekuje; czy może mam mu coś powiedzieć, czy jednak kontynuować milczenie. po chwili wsłuchuje się w jego oddech i mam ochotę odpłynąć, tak bardzo bezpiecznie czuję się w jego ramionach, aż mogłabym zatopić się w nich na dłużej i zasnąć. pierwszy raz w moim życiu czuję, że mam prawdziwy tylko mój skarb.

wybierzmy się kiedyś na taki długi spacer  całodobowy spacer. tylko my we dwoje. pieszo w nieznane. może w pełni nie ryzykujmy  zabierzmy ze sobą  coś do picia  jedzenia i schronienia  chociażby namiot. znajdźmy jakieś straszne miejsce  w którym obydwoje będziemy trząść się ze strachu  jakiś nawiedzony las czy jezioro z dziwną historią. wyłączmy telefony  ogólnie odłączmy się od świata  bądźmy dostępni tylko dla siebie  chociaż w jeden dzień bądź tylko mój i daj mi poczuć się tą szczęśliwą  a właściwie już 'jedyną' tak bardzo tego pragnę  chcę w to uwierzyć  przytul mnie z całej siły i nie pozwól od siebie się oderwać. gdy zobaczysz  że jestem smutna  o nic nie pytaj  pocałuj mnie i spróbuj wyssać ze mnie ten smutek  żebym się uśmiechnęła i wyznała Ci  że to nie były łzy bólu  smutku  strachu czy złości  a szczęścia  prawdziwego szczęścia przy Tobie  przy moim najwspanialszym mężczyźnie  z którym chcę spędzić życie.

lalkowata dodano: 4 kwietnia 2015

wybierzmy się kiedyś na taki długi spacer, całodobowy spacer. tylko my we dwoje. pieszo w nieznane. może w pełni nie ryzykujmy, zabierzmy ze sobą; coś do picia, jedzenia i schronienia, chociażby namiot. znajdźmy jakieś straszne miejsce, w którym obydwoje będziemy trząść się ze strachu, jakiś nawiedzony las czy jezioro z dziwną historią. wyłączmy telefony, ogólnie odłączmy się od świata, bądźmy dostępni tylko dla siebie, chociaż w jeden dzień bądź tylko mój i daj mi poczuć się tą szczęśliwą, a właściwie już 'jedyną' tak bardzo tego pragnę, chcę w to uwierzyć, przytul mnie z całej siły i nie pozwól od siebie się oderwać. gdy zobaczysz, że jestem smutna, o nic nie pytaj, pocałuj mnie i spróbuj wyssać ze mnie ten smutek, żebym się uśmiechnęła i wyznała Ci, że to nie były łzy bólu, smutku, strachu czy złości, a szczęścia, prawdziwego szczęścia przy Tobie, przy moim najwspanialszym mężczyźnie, z którym chcę spędzić życie.

czekałam na miłość. szukałam jej  przywoływałam  naciskałam by wreszcie się ukazała. nie zrobiła tego. przestałam czekać. odkryłam  że pojawia się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. tym razem też tak będzie. wierzę.

walktohappiness dodano: 4 kwietnia 2015

czekałam na miłość. szukałam jej, przywoływałam, naciskałam by wreszcie się ukazała. nie zrobiła tego. przestałam czekać. odkryłam, że pojawia się zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. tym razem też tak będzie. wierzę.

co mogłam zrobić? życie nie pozostawiło mi wyboru. pokochałam siebie. pokochałam nieznaną przyszłość. pogodziłam się z nią. czekam na kolejne wyzwanie.  wth

walktohappiness dodano: 3 kwietnia 2015

co mogłam zrobić? życie nie pozostawiło mi wyboru. pokochałam siebie. pokochałam nieznaną przyszłość. pogodziłam się z nią. czekam na kolejne wyzwanie. /wth

zapomniałam jak to jest pisać o swoich uczuciach. zapomniałam ile to przynosi szczęścia.

walktohappiness dodano: 3 kwietnia 2015

zapomniałam jak to jest pisać o swoich uczuciach. zapomniałam ile to przynosi szczęścia.

nie chce mijać go z kimś innym  niż z samą sobą w lustrach chociażby galerii handlowych. nie chce wmawiać sobie  że musze o nin zapomnieć. pragnę wciąż tego samego: on ma być tylko mój. z naciskiem na tylko. gdyby miało nas coś rozdzielić  to ten cios nam zadany  byłby ciężki i zbyt sztuczny do przyjęcia na tak zwaną: klatę i udawania  że nie ma nikogo kto by nam przypominał o swoim istnieniu  że się nie znamy  że nic nas nie łączyło  że nie mamy ze sobą wspomnień  że wszystko co czuliśmy do siebie  znienacka wygasło. nasze życie byłoby jednyn wielkim kłamstwem i porażką bez wzajemności  bo przecież nie przestaniemy być dla siebie ważni a przyznać się do tego nie miałby kto  duma by nas rozpierała  ale jest jeszcze coś  to coś  co by nas do siebie przyciągało  zawsze by wygrywało  my to już wiemy  że nie ma takiej siły by odebrać nam to szczęście i wspólną radość z każdego następnego dnia zbliżającego nas do wymarzonej przyszłości.

lalkowata dodano: 2 kwietnia 2015

nie chce mijać go z kimś innym, niż z samą sobą w lustrach chociażby galerii handlowych. nie chce wmawiać sobie, że musze o nin zapomnieć. pragnę wciąż tego samego: on ma być tylko mój. z naciskiem na tylko. gdyby miało nas coś rozdzielić, to ten cios nam zadany, byłby ciężki i zbyt sztuczny do przyjęcia na tak zwaną: klatę i udawania, że nie ma nikogo kto by nam przypominał o swoim istnieniu, że się nie znamy, że nic nas nie łączyło, że nie mamy ze sobą wspomnień, że wszystko co czuliśmy do siebie, znienacka wygasło. nasze życie byłoby jednyn wielkim kłamstwem i porażką bez wzajemności, bo przecież nie przestaniemy być dla siebie ważni a przyznać się do tego nie miałby kto, duma by nas rozpierała, ale jest jeszcze coś, to coś, co by nas do siebie przyciągało, zawsze by wygrywało, my to już wiemy, że nie ma takiej siły by odebrać nam to szczęście i wspólną radość z każdego następnego dnia zbliżającego nas do wymarzonej przyszłości.

Są ludzie  którym pozwolimy wracać zawsze. Choćby nie wiadomo jak nas zawiedli  i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo  że wywoływali najokropniejszy ból  gdy odchodzili   to wywołują najcudowniejszy uśmiech  gdy wracają.

dygotka23 dodano: 2 kwietnia 2015

Są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. Choćby nie wiadomo jak nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili nam cierpieć. I mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.

W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces  albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz  że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia  nie ryczysz  bo nie zadzwonił  zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego  kocham Cię  nie musisz odpowiadać tym samym  bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans  a on wyciąga rączki jak małe dziecko  bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą

dygotka23 dodano: 2 kwietnia 2015

W którymś momencie przestajesz czekać. To może być długi proces, albo pierdolnie Cię nagle przy robieniu kanapki. Stwierdzasz, że dasz radę z nim czy bez niego i wtedy wszystko się zmienia. On już nie psuje Ci dnia, nie ryczysz, bo nie zadzwonił, zawód w sercu boli znacznie mniej i na jego "kocham Cię" nie musisz odpowiadać tym samym, bo niby kto Ci każe? Ty robisz dystans, a on wyciąga rączki jak małe dziecko, bo nie wie co się dzieję. Wiesz co się dzieję? Uczę się być szczęśliwą sama ze sobą

 Ona się zmieniła. Jest bardziej chamska i bez uczuć.  To nie Ona się zmieniła. To życie i problemy ją zmieniły

dygotka23 dodano: 2 kwietnia 2015

-Ona się zmieniła. Jest bardziej chamska i bez uczuć. -To nie Ona się zmieniła. To życie i problemy ją zmieniły

Nie przeciągaj pożegnania  bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść  to go away.

dygotka23 dodano: 2 kwietnia 2015

Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to go away.

przypadkiem coś jest ze mną nie tak. Być może za dużo czasu spędzam w towarzystwie moich bohaterów literackich i  co za tym idzie  moje ideały i oczekiwania są zdecydowanie zbyt wysokie. ” — 50 shades of grey

dygotka23 dodano: 2 kwietnia 2015

przypadkiem coś jest ze mną nie tak. Być może za dużo czasu spędzam w towarzystwie moich bohaterów literackich i, co za tym idzie, moje ideały i oczekiwania są zdecydowanie zbyt wysokie. ” — 50 shades of grey

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć