 |
|
Jak tracę z nimi kontakt, to na własne życzenie i nawet nie mówiąc nic, staję się nagle bezczelem.
|
|
 |
|
Stoisz w oknie, wspominasz, patrzysz na ten cmentarz. Pamiętasz? Nadzieja umierała ci na rękach.
|
|
 |
|
Sam na sam, sam, sam ze sobą. Gdy nie masz już siły pluć w twarz wszystkim swoim wrogom.. Chciałbym ci pomóc, serdecznie z serca, ale to tak jakby ślepiec chciał prowadzić ślepca.
|
|
 |
|
Jak chcesz tak to nazwij, tytuł nie jest ważny.
|
|
 |
|
Tracimy życia ostrość, psuje nam to pozorna wolność.
|
|
 |
|
Robimy mnóstwo błędów, tracimy głowę dla zmysłów, chcemy być coraz mocniejsi, myślimy że to droga mistrzów.
|
|
 |
|
Musisz myśleć trzeźwo, wiedzieć swoje na pewno, musisz podchodzić z rezerwą, mieć taktykę pewną.
|
|
 |
|
Na początku to są wszyscy "przyjaciele" a później mają w dupie co się z tobą dzieje, zabijają wzrokiem pełnym zawiści.. pierdoleni egoiści.
|
|
 |
|
Czas minął. Co się stało, to się nie odstanie - zbitej szyby poskładać przecież nie jesteś w stanie.
|
|
 |
|
Otwieram oczy i niestety wciąż jestem tutaj. I tylko marzyć może mi się świat tonący w uczuciach.
|
|
 |
|
Wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. Żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
|
To moje życie takim je pozostaw, nie osądzaj bez podstaw nienawiść na bok odstaw.
|
|
|
|