 |
Zmieniłam się. Jeszcze rok temu nie wzięłabym do ust alkoholu, czy papierosa. Dziś traktuję to jako ucieczkę od pędu codziennego świata. Chwilową ucieczkę, która mnie niszczy i tak naprawdę nic mi nie daje. // dzieckobomboxa
|
|
 |
Wiem, że życie ze mną nie jest lekkie
i że tylko Twoje oczy widzą we mnie ideał.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto, i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają // HuczHucz
|
|
 |
siostra? nie, głupia suka która ma czelność nazywać się moją siostra
|
|
 |
popatrz na mnie, potem na siebie i uświadom sobie że nie będziesz nigdy taka zajebista jak ja !
|
|
 |
2. - bo przecież to co bolało mnie, bolało Ciebie i na odwrót. Byliśmy częścią swojego życia, codziennością i całym światem, jego kolorami i barwami tęczy szczęścia. Każdy dzień był pięknem, dlatego każdego dnia próbowałem spoglądać na tą rzeczywistość, która wydawała się snem i serce biło dla Ciebie, uśmiech promieniował dla Ciebie, oczy patrzyły tylko na Ciebie, dłonie dotykały tylko Ciebie, chciałem być cały tylko Twój. / shit.life
|
|
 |
1. Nie potrafiłem na Ciebie krzyknąć, chwilami nie wytrzymując podnosiłem na Ciebie głos z niesmaczną miną, a zaraz po widoku Twoich smutnych oczu podchodziłem i przytulałem z całych sił. Wybaczałem po każdym z bolących słów i jednych z najgorszych zdarzeń, zawsze otwierałem ramiona dla Ciebie i jestem pewny, że nawet gdybyś teraz wróciła, nie potrafiłbym inaczej, przecież jesteś moją pieprzoną słabością. Brakuje mi tego, gdy śmiałaś się z moich wytrzeszczy i krzyczałaś "uspokój się!" całując mnie w policzek, tego jak głaskałaś moją główkę jak małego dziecka, opiekując się i kochając całym sercem, tego jak szykowałaś się a ja złośliwie mówiłem Ci, żebyś poszła się przebrać bo nigdzie nie wyjdę, tego jak zganiałaś winę na mnie, gdy była ona tak naprawdę Twoja, tego jak mogłem przy Tobie płakać do braku tchu, a Ty zaraz po widoku moich łez robiłaś to samo, nie mogąc się powstrzymać / shit.life
|
|
 |
Rozumiałaś każde moje spojrzenie, każde jedno. Denerwowałaś się i bałaś, gdy pijanego niosłaś mnie do domu a ja pierdoliłem Ci od siebie z serca wszystko i patrzyłem zabójczym wzrokiem na każdego innego faceta, przechodzącego obok nas. Zaciskałem pięści a Ty za tym ściskałaś mocno moje ramię, powtarzając, że jesteś przy mnie i mam Cię przytulić, obiecać, że zaśniemy spokojnie w swoim łóżku razem. Uśmiechałaś się gdy powiedziałem coś głupiego i płakałaś wtedy też razem ze mną, wtulając się we mnie jak najmocniej, całując moją główkę delikatnie tymi cieplutkimi wargami, dając do zrozumienia jak bardzo kochasz. Te wszystkie chwile były dowodem na to, że nie chciałaś by stała mi się krzywda, sama jeździłaś po mnie na imprezy by mnie zabrać do domu po kolejnej bójce ze znajomym i martwiłaś się przegryzając wargi do krwi, gdy odbierałaś telefon od kumpla, że znów coś nie tak. Dziękuje Ci, byłaś naprawdę wspaniała. BYŁAŚ. / shit.life
|
|
 |
Są takie słowa, które chwytają za gardło i pożegnania, które rozdzierają serce. / smacker_
|
|
|
|