 |
|
będziemy idealni,będziemy pieprzyć się całymi dniami a potem spalać grube blanty,i będziemy chodzić kompletnie naćpani w środku nocy,środkiem ulicy i popijać tanie wino,albo czystą prosto z butelki.I będziesz trzymał mi włosy gdy będę wymiotować i będziesz pilnował mnie gdy znowu zacznę odpływać.I będziemy kłócić się o kołdrę i o spanie przy ścianie i chuj z tym że w naszej sypialni łóżko stoi na środku,to nieważne.I będziesz robił mi śniadania,a ja postaram się przygotować na obiad coś innego niż zupka chińska wypełniona po brzegi makaronem.I będę stała pod sceną na twoich koncertach i starała nie zwracać się uwagi na te wszystkie napalone szmaty,i będę chowała Ci kluczyki gdy tylko zachcę Ci się ścigać a Ty będziesz łamał wszystkie moje pochowane papierosy.I będę pilnowała twojej siostry a ty oglądał mecze z moim bratem podczas gdy ja z jego żoną będziemy uszczuplały limit waszych kart kredytowych,ale najważniejsze to to że będziemy się cholernie kochać /nacpanaaa
|
|
 |
|
dziury w sercu szmatą nie zapchasz.
|
|
 |
|
jestem w stanie polubić nawet to jak bezczelnie wkłada mi palce w żebra, gryzie po łydkach, strzela nieznośnie torebkami stawowymi, zjada ostatnią rurkę waniliową i zabiera kołdrę. jest tak cudowny i chyba już nie potrafię bez niego żyć.
|
|
 |
|
" Choć tęsknię za Tobą to nie chcę, by wracało. Choć niewiele z nas zostało. "
|
|
 |
|
najbardziej n cierpi ten kto ma samochód, wille z basenem, zapewnione wszystkie atrakcje a nie ma w sobie ani grama miłosci, nie kochac to najwiekszy ból na z wszystkich jakie są..
|
|
 |
|
zawsze wspieram cię do końca wierze, zapewniam, i wmawiam że wszystko dobrze sie potoczy, bo trzeba byc dobrej myśli, a tak naprawdę nie spie nocami, nie mogę sie skupic na lekcjach, i pękam ze strachu na samą myśl że moge cie stracic.
|
|
 |
|
Nie uważasz, że człowiek mający w sercu jednego człowieka nie jest w stanie zamieścić tam kolejnego?
|
|
 |
|
z każdym kolejnym dniem, z każdą godzina i minutą czuje, że moje pojebane serce próbuje dac mi do zrozumienia, że tylko z tobą mogę byc szczęsliwa. niewiem co czuje. tak wiele facetów w moim zyciu chciało i chce odegrac twoją role w moim życiu, chce zapewnic mi bezpieczenstwo, chce dbac o mnie i sprawic bym była szczęsliwa, a ja zwyczajnie w świecie to odrzucam, bo nie potrafię odnaleźc w nich ciebie. nie prawdą jest, że jestem głupia bo odrzucam każdego kolejnego faceta, który się dla mnie stara i niemal staje na głowie lub się zakochuje, bo chce byc wolna. prawda jest taka, że uczucie które między nami było nigdy nie umrze, teraz to wiem..
|
|
 |
|
To wszystko było może kiedyś ważne, ale teraz nie ma znaczenia.
|
|
|
|