| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | siedzę na parapecie z nogami przy klatce piersiowej, słucham happysadu, piję ulubioną zieloną herbatę i zastanawiam się co u Niego. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie, nie.. przecież nic się nie stało. Zabrakło tylko malinowej herbaty i Ciebie na dobranoc. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Masz czasem tak , że uśmiechasz się do niego tylko po to żeby nie dać mu satysfakcji z tego że zabił Twoje marzenia ? - Mam . Każdy tak ma . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zerwaliśmy już parę miesięcy temu. Jest noc, a ja mam tysięczny pogrzeb wspomnień z rzędu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mam wyrzuty sumienia. Pocałowałam Go, chociaż w sercu noszę Ciebie, mimo że nie jesteśmy razem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tesknie.. tesknie cholernie, bo juz nigdy nie posmakuje tego szczescia, a to co mi pozostalo to tylko tesknic. kazde wspomnienie o tym powoduje usmiech, ale i lzy..zyje glupia nadzieja, ze moze jeszcze kiedys spotkam go przypadkiem na ulicy i bedzie mi dane jeszcze raz na niego spojrzec, mimo, ze mam ta swiadomosc, ze on odwrocilby wzrok i przeszedl bokiem... |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wciąż kładę się do łóżka spoglądając na każdy szczegół i zastanawiam się co zrobiłam źle albo jak mogłam sie tak pomylić. I jak do cholery w tych przelotnych chwilach mogłam czuć się taka szczęśliwa? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie zrozum mnie źle, kocham Cie, ale nienawidzę bardziej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie pamiętam jakich perfum używa. Smaku Jego ust też nie mogę sobie przypomnieć.. tak samo jak uśmiechu i dokładnego koloru oczu. A twarz..? Nie, jej też nie pamiętam.. i gdyby nie zdjęcie na facebooku to pewnie nie poznałabym Go na ulicy. Ostatnio nawet nie mogę sobie przypomnieć Jego numeru telefonu, który kiedyś recytowałam przez sen. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Dziś ostatni raz o Tobie myślę, ostatni raz wspominam nasze wspólne chwile, ostatni raz pije kawę z naszego wspólnego kubka i ostatni raz patrze na Twe połyskujące oczy na fotografii. W myślach na przemian powtarzam, że nienawidzę i kocham. I kłócę się nieustannie z sercem, targam uczuciami, brakuje mi tego powietrza w pokoju przepełnionego Twoim oddechem. Brakuje mi Ciebie. [ chodź.się.wtul.mała ] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | uwielbiam ten stan- brak środków na koncie, tylko to ratuje Ciebie przed milionem smsów ode mnie// |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Kobiety lubią wieczorne spacery,niespodzianki i słodkie uśmiechy - nieświadomość jest bardziej przyjemna. / sztanka__lovuu |  |  |  |