 |
Może powinnam być słodką idiotką, i w złości rzucać błyszczykiem po domu. W chwilach załamania kupować masę ciuchów, na poprawienie humoru. Szczęście wyrażać przez skakanie i piszczenie. Może i tak, ale zamiast tego wolę walnąć zaciśniętą pięścią w ścianę, smutek puszczać z dymem, a radość świętować szczerym uśmiechem. Zamiast trampek nosić szpilki, dres zmienić na miniowkę, włosy przefarbować z brązu na platynę. W mp3 Pezeta, czy Grubsona zastąpić ' słit ' piosenkami Seleny Gomez. Przepraszam, ale wolę być fajterką, z poobijanym nosem, niż plastykową lalką w sam raz, na raz. Jeśli kochasz, zaakceptujesz to. Proste. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
, pierwsze prawo fizyki : ''jeżeli ciało puści sie raz, to będzie puszczać sie cały czas'' .
|
|
 |
A specjalnie dla Ciebie, będę imprezować ponad miarę, chlać do nieprzytomności, ćpać bez przyzwoitości i pieprzyć się z każdym, który tego zapragnie. Tak, lubię być dla Ciebie suką, której nie możesz mieć. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Niektóre wydarzenia sprawiają, że tracę wiarę w siebie. Na czole pojawia się niedobór magnezu, policzki przestają być rumiane, najlepsza piosenka wieje kiczem. Zamykam się wtedy najczęściej w łazience. Odkręcam wodę i tępo patrzę w zalatujący chlorem wir. Pralka przypomina trochę moją głowę. Moje dwa tysiące durnych pomysłów, dwa tysiące chwil smutku, dwa tysiące banalnych gestów czułości, które tak dobrze pamiętam. Marzę o końcu świata. O czymś, co sprawi, że tępy wir zamieni się w szczęście. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Wchodząc na gadu od razu sprawdzam Twój opis. Taki nawyk. Sprawdzam tylko czy nie ma w nim buziaczków lub serduszek przy jakimś imieniu. Imieniu, które na pewno nie byłoby moje. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Nigdy się nie poddawaj. Choćby zabrakło nadziei. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
♡.♡ kurwa. Kocham go. [ Schiza_xd ]
|
|
 |
Powiem Ci tak : Kocham Cię, ale za nic nie chciałabym być z takim skurwysynem. Tak więc pierdol się. Krzyżyk na drogę. Pozdrawiam serdecznie środkowym palcem. [ Schiza_xd ]
|
|
|
|