głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zajebist_y

Wiesz  temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać  tak zwyczajnie  tak najzwyczajniej w świecie   jak podarek imieninowy czy urodzinowy   całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim  i czekać na niego wtedy  kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę  kompoty  konfitury  marynować grzyby  kwasić ogórki  butelkować szczaw  pomidory i inne wspaniałości. Bo to tak jest  że dla siebie  owszem  można coś tam zrobić  ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić  wszystko.

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory i inne wspaniałości. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko.

W spazmach płaczu  zdjąć z siebie uczucia  wcisnąć je do pralki i wyczyścić. Chcę zacząć na nowo. Chcę zapomnieć.

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

W spazmach płaczu, zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki i wyczyścić. Chcę zacząć na nowo. Chcę zapomnieć.

Jesteś tu najlepszy.. niezaprzeczalnie. teksty zakochanawnimx3 dodał komentarz: Jesteś tu najlepszy.. niezaprzeczalnie. do wpisu 21 czerwca 2014
Siedząc dziś na huśtawce na tarasie  z papierosem w ręku  popijając ulubioną kawą rozmyślałam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. Zapewne było w niej za mało uczuć  za mało wspólnych chwil  za mało spotkań  za mało obecności. Za mało wszystkiego  aby ona przetrwała   dlatego jej już nie ma. Chociaż nadal  gdy cię widzę czuję jakieś nieodgadnięte palpitacje serca i przyśpieszony oddech. Mogliśmy zrobić o wiele więcej  aby ona nadal być razem  bo w końcu tak bardzo się kochaliśmy  prawda?

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Siedząc dziś na huśtawce na tarasie, z papierosem w ręku, popijając ulubioną kawą rozmyślałam o tym co spieprzyliśmy w tej miłości. Zapewne było w niej za mało uczuć, za mało wspólnych chwil, za mało spotkań, za mało obecności. Za mało wszystkiego, aby ona przetrwała - dlatego jej już nie ma. Chociaż nadal, gdy cię widzę czuję jakieś nieodgadnięte palpitacje serca i przyśpieszony oddech. Mogliśmy zrobić o wiele więcej, aby ona nadal być razem, bo w końcu tak bardzo się kochaliśmy, prawda?

Wypijmy za wszystkich ukochanych  którzy zmienili się w łamaczy serc. Za wszystkie  kocham   które tak szybko straciły swoją magię i wagę. Za wszystkie łzy zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami. I za  żegnam   które zniszczyło nie tylko nasze życie  ale również doprowadziło do destrukcji serc.

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Wypijmy za wszystkich ukochanych, którzy zmienili się w łamaczy serc. Za wszystkie "kocham", które tak szybko straciły swoją magię i wagę. Za wszystkie łzy zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami. I za "żegnam", które zniszczyło nie tylko nasze życie, ale również doprowadziło do destrukcji serc.

Tak naprawdę to nie potrzebuję normalnej pracy  rozmiaru 34  bo zajmuje mniej miejsca w pralce  złotego tuszu do rzęs  bo łatwiej go znaleźć w kosmetyczce  nie potrzebuję rozkrzyczanej chmary znajomych  którzy raz na pół roku będą w stanie zapytać co u mnie właściwie słychać? Potrzebuję tylko siebie  we wszystkich przejawach  ale czasem siebie przestaję słyszeć i tylko to jest tak naprawdę straszne.

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Tak naprawdę to nie potrzebuję normalnej pracy, rozmiaru 34, bo zajmuje mniej miejsca w pralce, złotego tuszu do rzęs, bo łatwiej go znaleźć w kosmetyczce, nie potrzebuję rozkrzyczanej chmary znajomych, którzy raz na pół roku będą w stanie zapytać co u mnie właściwie słychać? Potrzebuję tylko siebie, we wszystkich przejawach, ale czasem siebie przestaję słyszeć i tylko to jest tak naprawdę straszne.

Mam żal do siebie  do nich.. Szczególnie do ludzi  których nazywałam kiedykolwiek przyjaciółmi. Mam do nich ogromny żal  bo odeszli tak bez słowa. Nienawidziłam nigdy takiego traktowania i nienawidzę do dziś. Lecz nie przyznaję się do tego. Wiem  że nikt kto kiedyś był przy mnie nie pamięta o moim istnieniu  nie pamięta o tym  że jestem. Choć często chciałabym  aby Ci ludzie wrócili  to nie wiem czy potrafiłabym jeszcze komuś zaufać na dłuższy czas. Ale z drugiej strony czuję niesamowitą pustkę  ból. Nie ma ich i jest źle. Nie mam od nich sił  nie mam tego co mi dawali. Nie ma ich obecności przy mnie  więc świat wydaje się szary  ponury. A ich obecność sprawiała zawsze  że coś wyglądało barwnie. Może nie było tego wiele  ale zawsze coś w ich obecności się kryło. A dziś? Dziś został tylko smutek  łzy..Codzienna walka w nocy  aby nie uronić kolejnych łez. Ucieczka przed światem i rzeczywistością. Został ból i wspomnienia  których oni nie chcą zabrać do tej pory. Coś w czym muszę trwać. r

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Mam żal do siebie, do nich.. Szczególnie do ludzi, których nazywałam kiedykolwiek przyjaciółmi. Mam do nich ogromny żal, bo odeszli tak bez słowa. Nienawidziłam nigdy takiego traktowania i nienawidzę do dziś. Lecz nie przyznaję się do tego. Wiem, że nikt kto kiedyś był przy mnie nie pamięta o moim istnieniu, nie pamięta o tym, że jestem. Choć często chciałabym, aby Ci ludzie wrócili, to nie wiem czy potrafiłabym jeszcze komuś zaufać na dłuższy czas. Ale z drugiej strony czuję niesamowitą pustkę, ból. Nie ma ich i jest źle. Nie mam od nich sił, nie mam tego co mi dawali. Nie ma ich obecności przy mnie, więc świat wydaje się szary, ponury. A ich obecność sprawiała zawsze, że coś wyglądało barwnie. Może nie było tego wiele, ale zawsze coś w ich obecności się kryło. A dziś? Dziś został tylko smutek, łzy..Codzienna walka w nocy, aby nie uronić kolejnych łez. Ucieczka przed światem i rzeczywistością. Został ból i wspomnienia, których oni nie chcą zabrać do tej pory. Coś w czym muszę trwać./r

Odszedłeś bez słowa. Zniknąłeś jak tchórz. Może po to bym teraz uświadomiła sobie że już nie chcę przez ciebie cierpieć. Marnować czasu na myślenie o kimś kto jest setki kilometrów stąd i może w momentach których ja wylewałam łzy tulił w swych ramionach kolejną naiwną. Kogoś kto i tak nigdy nie otworzył się na tyle bym w pełni mogła go poznać. Kogoś komu wydawało się że kocha. I chociaż wątpliwości jest milion to przewodzi jedna myśl. Skoro potrafiłeś zostawić na tak długo  nie dając znaku życia będziesz robił to już zawsze a ja będę cierpieć tak samo za każdym razem. A tego nie chcę  ja chyba nie chcę już ciebie. Nieodpowiedzialnego egoisty  tylko kogoś prawdziwego. Nawet gdybym musiała czekać. Ty znikaj skoro chcesz  tylko poczekaj już zamykam za tobą drzwi do serca. Tym razem na klucz. cześć.   monr0e

zakochanawnimx3 dodano: 21 czerwca 2014

Odszedłeś bez słowa. Zniknąłeś jak tchórz. Może po to bym teraz uświadomiła sobie że już nie chcę przez ciebie cierpieć. Marnować czasu na myślenie o kimś kto jest setki kilometrów stąd i może w momentach których ja wylewałam łzy tulił w swych ramionach kolejną naiwną. Kogoś kto i tak nigdy nie otworzył się na tyle bym w pełni mogła go poznać. Kogoś komu wydawało się że kocha. I chociaż wątpliwości jest milion to przewodzi jedna myśl. Skoro potrafiłeś zostawić na tak długo, nie dając znaku życia będziesz robił to już zawsze a ja będę cierpieć tak samo za każdym razem. A tego nie chcę, ja chyba nie chcę już ciebie. Nieodpowiedzialnego egoisty, tylko kogoś prawdziwego. Nawet gdybym musiała czekać. Ty znikaj skoro chcesz, tylko poczekaj już zamykam za tobą drzwi do serca. Tym razem na klucz. cześć. / monr0e

Bezpruderyjnie trącam swoim kolanem o Jego  a kiedy uśmiecha się znacząco  przesiadam się obok i pozwalam całować. Ściągam Mu koszulkę i mrugam do Niego okiem  kiedy wsuwa dłonie pod mój stanik. To nic  że widzimy się pierwszy raz  niewiele o sobie wiemy. Liczy się niewiele ponad to  że ja chcę zatapiać się w Jego zabójczym zapachu  a On już kocha wplatać dłonie w moje włosy   chimica

zakochanawnimx3 dodano: 16 czerwca 2014

Bezpruderyjnie trącam swoim kolanem o Jego, a kiedy uśmiecha się znacząco, przesiadam się obok i pozwalam całować. Ściągam Mu koszulkę i mrugam do Niego okiem, kiedy wsuwa dłonie pod mój stanik. To nic, że widzimy się pierwszy raz, niewiele o sobie wiemy. Liczy się niewiele ponad to, że ja chcę zatapiać się w Jego zabójczym zapachu, a On już kocha wplatać dłonie w moje włosy ~ chimica

Coraz częściej się nie kontroluję. Nie zważam już na nic. Nie reaguję na słowa innych  bo one dla mnie nie istnieją. Są niczym pyłek nadziei  który odlatuje przy pierwszym podmuchu wiatru. Zmieniłam się i to bardzo. Zdecydowałam się na inne życie  może gorsze  a może właśnie lepsze niż to  które prowadziłam dotychczas? Stałam się obojętna na uczucia  na to co inni starają się mi przekazać. Zaczęłam żyć tym co sama chcę  a nie tak  jak ktoś chce. Obojętne stało się dla mnie to co w danej chwili dzieje się z kimś  kto kiedyś choć odrobinę mnie interesował. Przechodzę obojętnie obok rzeczy  na których mi zależało najbardziej  bo zrozumiałam  że szczęście w życiu nie na tym właśnie polega  aby mieć każdą zachciankę. Zrezygnowałam z własnych marzeń  planów. Podjęłam wiele decyzji  które przerwały pewien etap w moim życiu i nareszcie stałam się tym kim chciałam być już od dawna. Stałam się egoistką  która nie walczy o innych  ale o siebie  o własne przetrwanie i życie  niezależnie od ceny. r

zakochanawnimx3 dodano: 1 czerwca 2014

Coraz częściej się nie kontroluję. Nie zważam już na nic. Nie reaguję na słowa innych, bo one dla mnie nie istnieją. Są niczym pyłek nadziei, który odlatuje przy pierwszym podmuchu wiatru. Zmieniłam się i to bardzo. Zdecydowałam się na inne życie, może gorsze, a może właśnie lepsze niż to, które prowadziłam dotychczas? Stałam się obojętna na uczucia, na to co inni starają się mi przekazać. Zaczęłam żyć tym co sama chcę, a nie tak, jak ktoś chce. Obojętne stało się dla mnie to co w danej chwili dzieje się z kimś, kto kiedyś choć odrobinę mnie interesował. Przechodzę obojętnie obok rzeczy, na których mi zależało najbardziej, bo zrozumiałam, że szczęście w życiu nie na tym właśnie polega, aby mieć każdą zachciankę. Zrezygnowałam z własnych marzeń, planów. Podjęłam wiele decyzji, które przerwały pewien etap w moim życiu i nareszcie stałam się tym kim chciałam być już od dawna. Stałam się egoistką, która nie walczy o innych, ale o siebie, o własne przetrwanie i życie, niezależnie od ceny./r

Do miłości niekoniecznie potrzeba czynów. Dobrze wyważone słowa mogą je idealne zastąpić. Często wystarczy też sama obecność.

zakochanawnimx3 dodano: 5 maja 2014

Do miłości niekoniecznie potrzeba czynów. Dobrze wyważone słowa mogą je idealne zastąpić. Często wystarczy też sama obecność.

spełnienia najskrytszych marzeń :   teksty zakochanawnimx3 dodał komentarz: spełnienia najskrytszych marzeń :-* do wpisu 4 maja 2014
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć