 |
traktował ją jak dziecko. skrupulatnie zapinał kurtkę, kiedy tylko zrywał się wiatr. starł ze ściereczką w ręku, za każdym razem kiedy coś jadła, pedantycznie ją przy tym karmiąc. kęs po kęsie. głaskał po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, nazywając swoją 'maleńką'. jego nadopiekuńczość, troskliwość i ta czasem nad wyraz przesadna czułość pozwalała jej się poczuć jak za czasów dzieciństwa. był jej osobistym wehikułem czasu.
|
|
 |
czasami mam ochotę odgryźć Ci wargi, kiedy jestem do cna podsycona euforią na widok Twojego uśmiechu. odgryźć i triumfalnie schrupać.
|
|
 |
w końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
- tato, jak poznałeś mamę? - aa, zaczepiłem ją kiedyś na facebooku.
|
|
 |
a teraz, gdy już wycierpiałam swoje, Ciebie nagle oświeciło i mówisz 'zmieniłem zdanie. doszedłem do wniosku, że nadal chcę z Tobą być.' człowieku, wiedz, że już od dawna traktuję Cie jak zużytą podpaskę. / nothing4more
|
|
 |
karmiłeś mnie każdym gestem, każdym słowem, spojrzeniem, dotykiem, każdym pocałunkiem. więc błagam, zlituj się i wróć wreszcie. bez Ciebie umieram na anoreksję. / nothing4more
|
|
 |
- boli.. - to jakaś choroba? - tak. sukinsyn pospolity. rozkochał, dał nadzieję, wykorzystał i odszedł. / nothing4more
|
|
 |
tak uroczo kłamiesz. mogłabym wysłuchiwać Twoich bredni całymi dniami. / nothing4more
|
|
 |
I wiesz, ostatnio cholernie brakuje mi świadomości, że jestem jeszcze dla kogoś ważna. / nothing4more
|
|
 |
|
- co robisz? - największy błąd w swoim życiu. odpisuję Ci. /happylove
|
|
 |
może i chujowy z Niego romantyk, no ale te Jego oczy! / nothing4more
|
|
|
|