głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zajebana

Spytaj się człowieka  który nie ma rąk  jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca  jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę  jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku  jak to jest móc biec przed siebie bez celu. Głuchego  jak to jest móc słyszeć radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego  jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego  jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę jak to jest mieć rodziców. A potem spytaj siebie  jak to jest doceniać to  co się ma  jak to jest kochać swoje życie.

kinia10107 dodano: 20 marca 2013

Spytaj się człowieka, który nie ma rąk, jak to jest móc przytulić ukochaną osobę. Ślepca, jak to jest móc widzieć piękno otaczającego go świata. Niemowę, jak to jest móc krzyczeć z radości. Kalekę na wózku, jak to jest móc biec przed siebie bez celu. Głuchego, jak to jest móc słyszeć radosny świergot ptaków co dnia. Bezdomnego, jak to jest móc wyspać się w ciepłym łóżku. Głodnego, jak to jest móc być najedzonym do syta. Sierotę jak to jest mieć rodziców. A potem spytaj siebie, jak to jest doceniać to, co się ma, jak to jest kochać swoje życie.

Wiesz co jest gorsze od płaczu? Pustka. Przerażający strach  że już nic w Tobie nie zostało z miłości  że podarowałaś ją komuś  kogo kochać będziesz do końca swoich dni. Ten ból  który co noc rozsadza Ci płuca  kiedy chcesz wykrzyczeć Bogu każdą cząstkę siebie. Aż w końcu siadasz z fajką i butelką piwa  chowasz głowę w dłoniach i mówisz 'nie ma już jego  więc nie ma już mnie'.

kinia10107 dodano: 20 marca 2013

Wiesz co jest gorsze od płaczu? Pustka. Przerażający strach, że już nic w Tobie nie zostało z miłości, że podarowałaś ją komuś, kogo kochać będziesz do końca swoich dni. Ten ból, który co noc rozsadza Ci płuca, kiedy chcesz wykrzyczeć Bogu każdą cząstkę siebie. Aż w końcu siadasz z fajką i butelką piwa, chowasz głowę w dłoniach i mówisz 'nie ma już jego, więc nie ma już mnie'.

  dawni przyjaciele? No gdzie teraz są. Dobrze wiem  że woleli mnie zupełnie inną. Woleli mnie tą  która leżała i nic nie miała. Tą która chlała  ćpała i darła się w nocy na pół miasta. Tą  której z bezsilności wyła dusza  chociaż udawała że ją to nie rusza. I chociaż wielu powtarzało  że  ona to chyba niczego się nie boi   myślałam wtedy  kurwa jak to boli.    abstractiions.

abstractiions dodano: 20 marca 2013

` dawni przyjaciele? No gdzie teraz są. Dobrze wiem, że woleli mnie zupełnie inną. Woleli mnie tą, która leżała i nic nie miała. Tą która chlała, ćpała i darła się w nocy na pół miasta. Tą, której z bezsilności wyła dusza, chociaż udawała że ją to nie rusza. I chociaż wielu powtarzało, że "ona to chyba niczego się nie boi", myślałam wtedy "kurwa jak to boli." / abstractiions.

  kKażdy z nas ma własny mikrokosmos. Każdy z nas ma w sobie ten wewnętrzny głos. I choć życie to trudne jest rzemiosło. To wciąż toczy  toczy się człowieczy los.   Miodu.

abstractiions dodano: 20 marca 2013

` kKażdy z nas ma własny mikrokosmos. Każdy z nas ma w sobie ten wewnętrzny głos. I choć życie to trudne jest rzemiosło. To wciąż toczy, toczy się człowieczy los. / Miodu.

  czuję coraz mniej Ciebie w sobie. Jeszcze do niedawna zasypiałam ze łzami na policzkach  myśląc o Tobie i budziłam się z nimi wcześnie rano przerywając sen o szczęściu z Tobą. Robiłam te dwie kawy  mając nadzieję że kiedyś w końcu przyjdziesz jak dawniej co rano i wypijesz ją z uśmiechem na twarzy  przy rozmowie o tym jak słodko wyglądam zaraz po wstaniu z łóżka. Do niedawna nawet niechętnie i rzadko wychodziłam z domu. Po prostu bałam się  że gdzieś całkiem przypadkiem Cię spotkam  a cały Ty ponownie tak silnie utkwisz mi w pamięci.Można powiedzieć  że przez długi okres czasu byłam gdzieś poza całym światem. Na chwilę obecną jest dobrze  nawet bardzo i codziennie chociaż nie wierzę w przypadki  los czy boga  proszę samą siebie w duchy aby teraz było tylko coraz lepiej  łatwiej.   abstractiions.

abstractiions dodano: 19 marca 2013

` czuję coraz mniej Ciebie w sobie. Jeszcze do niedawna zasypiałam ze łzami na policzkach, myśląc o Tobie i budziłam się z nimi wcześnie rano przerywając sen o szczęściu z Tobą. Robiłam te dwie kawy, mając nadzieję że kiedyś w końcu przyjdziesz jak dawniej co rano i wypijesz ją z uśmiechem na twarzy, przy rozmowie o tym jak słodko wyglądam zaraz po wstaniu z łóżka. Do niedawna nawet niechętnie i rzadko wychodziłam z domu. Po prostu bałam się, że gdzieś całkiem przypadkiem Cię spotkam, a cały Ty ponownie tak silnie utkwisz mi w pamięci.Można powiedzieć, że przez długi okres czasu byłam gdzieś poza całym światem. Na chwilę obecną jest dobrze, nawet bardzo i codziennie chociaż nie wierzę w przypadki, los czy boga, proszę samą siebie w duchy aby teraz było tylko coraz lepiej, łatwiej. / abstractiions.

Nie boisz się  że on widząc sms'a od Ciebie pomyśli  Boże znowu ona.  ?

kinia10107 dodano: 19 marca 2013

Nie boisz się, że on widząc sms'a od Ciebie pomyśli "Boże znowu ona." ?

Nie jestem robotem  tęsknię  płaczę.

kinia10107 dodano: 19 marca 2013

Nie jestem robotem, tęsknię, płaczę.

Dziś śmiało mówię że jestem silna. Choć nie przeszłam śmierci bliskiego przyjaciela  nie umierał na moich oczach  nie przeżyłam strasznego wypadku. Drugi raz pozbierałam się po odejściu przyjaciela. Przyjaciela  od zawsze  na zawsze. Od małego. Wrócił po roku  a ja tak po prostu przyjęłam go z otwartymi ramionami. Mimo tego ile bólu i ran przysworzyło mi to jego ponowne pojawienie się  pozwoliłam zostać mu w moim życiu. Jednak nie chciał być w nim na długo odszedł po raz kolejny  ale dziś moje drzwi dla niego są już bezpowrotnie zamknięte. Minęło półtora roku  a ja żyję miłością na odległość. Mam Go  dla siebie  na własność a jednak tak obce są Jego ramiona dla mnie. Przeżyłam z nim masę kłamstw i zwątpień w Niego. Jutro mija rok i sześć miesięcy jak go nie widzę. Tyle dni  odkąd codziennie przyszło mi płakać  bo Jego nieobecność  z dnia na dzień staję się coraz bardziej uciążliwa. Tak jestem silna bo straciłam przyjaźń życia. Jestem silna bo moja miłość wygrywa z kilometrami.

kinia10107 dodano: 19 marca 2013

Dziś śmiało mówię,że jestem silna. Choć nie przeszłam śmierci bliskiego przyjaciela, nie umierał na moich oczach, nie przeżyłam strasznego wypadku. Drugi raz pozbierałam się po odejściu przyjaciela. Przyjaciela, od zawsze, na zawsze. Od małego. Wrócił po roku, a ja tak po prostu przyjęłam go z otwartymi ramionami. Mimo tego ile bólu i ran przysworzyło mi to jego ponowne pojawienie się, pozwoliłam zostać mu w moim życiu. Jednak nie chciał być w nim na długo odszedł po raz kolejny, ale dziś moje drzwi dla niego są już bezpowrotnie zamknięte. Minęło półtora roku, a ja żyję miłością na odległość. Mam Go, dla siebie, na własność a jednak tak obce są Jego ramiona dla mnie. Przeżyłam z nim masę kłamstw i zwątpień w Niego. Jutro mija rok i sześć miesięcy jak go nie widzę. Tyle dni, odkąd codziennie przyszło mi płakać, bo Jego nieobecność, z dnia na dzień staję się coraz bardziej uciążliwa. Tak jestem silna-bo straciłam przyjaźń życia. Jestem silna-bo moja miłość wygrywa z kilometrami.

  długo o to walczyliśmy. Bardzo wiele czasu minęło zanim w końcu nam się udało. Udało nam się pozbawić wszelkich uczuć wobec siebie. Pamiętam jak jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy dla siebie wszystkim. Światem  kolorem  szczęściem  miłością  przyjaciółmi  zabawą  uśmiechem  słońcem  deszczem. Na prawdę nie potrafiliśmy bez siebie żyć. Ale tak było tylko chwilami. Częściej rozrywały nas złe emocje  i myśli że trzeba w końcu dać z tym spokój. Z całą znajomością  związkiem  przyzwyczajeniem. Nie potrafiliśmy jednak tak sami z siebie odpuścić  więc postanowiliśmy niszczyć siebie wzajemnie. Takie zachowanie doprowadziło do całkowitego pozbawienia nas jakichkolwiek uczuć wobec siebie. Totalnie przestaliśmy być dla siebie ważni. I chociaż to smutne przechodzić przez miłość do pustki  tak po prostu być musiało.    abstractiions.

abstractiions dodano: 19 marca 2013

` długo o to walczyliśmy. Bardzo wiele czasu minęło zanim w końcu nam się udało. Udało nam się pozbawić wszelkich uczuć wobec siebie. Pamiętam jak jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy dla siebie wszystkim. Światem, kolorem, szczęściem, miłością, przyjaciółmi, zabawą, uśmiechem, słońcem, deszczem. Na prawdę nie potrafiliśmy bez siebie żyć. Ale tak było tylko chwilami. Częściej rozrywały nas złe emocje, i myśli że trzeba w końcu dać z tym spokój. Z całą znajomością, związkiem, przyzwyczajeniem. Nie potrafiliśmy jednak tak sami z siebie odpuścić, więc postanowiliśmy niszczyć siebie wzajemnie. Takie zachowanie doprowadziło do całkowitego pozbawienia nas jakichkolwiek uczuć wobec siebie. Totalnie przestaliśmy być dla siebie ważni. I chociaż to smutne przechodzić przez miłość do pustki, tak po prostu być musiało. / abstractiions.

Jesteśmy odpowiedzialni za ludzi  z którymi żyjemy.

yezoo dodano: 19 marca 2013

Jesteśmy odpowiedzialni za ludzi, z którymi żyjemy.

  coś jakby pękło. Jakiś czas pobolało  przez pierwsze kilka dni krwawiło  chwilami nawet bardzo. Próbowałam sklejać różnymi sposobami. Nowymi facetami  przyjaciółmi czy cięciami na lewym nadgarstku od wewnętrznej strony. Później próbowałam nie zwracać uwagi na ogromny ból. Wydaje mi się  że to było chyba serce  chyba je zgniotłeś  wyplułeś  rozjebałeś  zbiłeś  przetraciłeś  zniszczyłeś swoją skurwysyńską obojętnością.  abstractiions.

abstractiions dodano: 18 marca 2013

` coś jakby pękło. Jakiś czas pobolało, przez pierwsze kilka dni krwawiło, chwilami nawet bardzo. Próbowałam sklejać różnymi sposobami. Nowymi facetami, przyjaciółmi czy cięciami na lewym nadgarstku od wewnętrznej strony. Później próbowałam nie zwracać uwagi na ogromny ból. Wydaje mi się, że to było chyba serce, chyba je zgniotłeś, wyplułeś, rozjebałeś, zbiłeś, przetraciłeś, zniszczyłeś swoją skurwysyńską obojętnością. /abstractiions.

  mogłabyś przeżyć najzimniejszą  rosyjską zimę  ale nigdy w życiu nie poczułabyś tego chłodu jaki ja czułam w momencie wypowiadania przez niego słowa  koniec .   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 marca 2013

` mogłabyś przeżyć najzimniejszą, rosyjską zimę, ale nigdy w życiu nie poczułabyś tego chłodu jaki ja czułam w momencie wypowiadania przez niego słowa "koniec". / abstractiions.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć