 |
najpierw napawasz sobą każdą komórkę mojego działa, nakręcając jak karuzele na placu zabaw, a potem każesz mi zwolnić. a jak można zwolnić rozpędzone stado koni, który biegną jak oszalałe za każdym razem kiedy jesteś obok, pokonując trasę po całym moim ciele? kiedy zrozumiesz, że to nie jest jebany kucyk tylko setki mustangów?
|
|
 |
Dziękuję za każdy uśmiech, przytulenie i pocałunek. Za każde miłe słowo i gest. Za każdy miesiąc, tydzień, dzień, godzinę, chwilę spędzoną ze mną. Za każde „kocham Cię, nie wiem, nie umiem, przepraszam”. Za każde „jesteś piękna, jesteś wspaniała, jesteś wyjątkowa”. Za wesołe oczy, czułe ramiona i delikatne dłonie. Za każde „dobranoc” i każde „dzień dobry”. Za każde „będzie dobrze, razem, uśmiechnij się”.
|
|
 |
" Jesteś o tyle spojrzeń ode mnie.
Jest mi o tyle twych spojrzeń samotniej. "
|
|
 |
a ja leżę tu, gdzie ma być nas dwoje
|
|
 |
`Cierpienie i ból nieodłącznie towarzyszą szerokim horyzontom myślowym i głęboko współczującemu sercu..
|
|
 |
O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.
|
|
 |
"Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować."
|
|
 |
"Z tym, że czasami nie tak łatwo zapomnieć o tym, co było."
|
|
 |
No i wyjechałeś, no i się zbieram, no i idzie mi to z trudem / samowystarczalna
|
|
 |
ciągle wydaje mi się, że niedługo się do mnie odezwiesz. zadzwonisz, napiszesz, albo zjawisz się gdzieś, gdzie będę ja. i nie wiem już, czy naprawdę tak się stanie, czy to tylko moja naiwność i pragnienie, żeby to nie był koniec między nami
|
|
 |
'[...] był z innego materiału, przechodził obok nas, ale do nas nie należał. Nie należał także do siebie samego..
|
|
|
|