 |
przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.
|
|
 |
Stała na przeciwko Ciebie, jej serce pękało na pół, gdy mówiłeś, że nie widzisz już dla Was przyszłości. Nie wiedziałeś o tym, prawda? Stała tam i uśmiechała się jak gdyby nigdy nic, bała się odezwać. Wiedziała, że jeśli tylko zacznie mówić straci nad sobą panowanie i zacznie płakać jak mała dziewczynka. Wolała byś zapamiętał ją uśmiechnięta, choć ona sama chciałaby o Tobie nie pamiętać w ogóle. / amusement.
|
|
 |
Na to że potrafimy razem być ani złotówki nie postawił nikt a tak naprawdę tylko Ty i Ja wiemy co nam w duszy gra To się nie uda mówi ktoś pokażemy im jako dowód dla innych par bądź zawsze.
S;*;*
|
|
 |
kto ma cycki, ten ma władzę.
|
|
 |
Najgorszym momentem jest ta minuta, w której wydaje ci się, że masz to za sobą, a wtedy wszystko zaczyna się od nowa, ciągle, za każdym razem, zabiera ci to oddech
|
|
 |
Cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety. Domyśl się jak bardzo ją zraniłeś, skoro zaczęła cię ignorować.
|
|
 |
'Mówisz "koniec".Już niczego nie ma. Odchodzisz się.. czujesz w sercu ból. Masz ochotę odwrócić się i powiedzieć : "to był głupi żart". Ale nie możesz. nie pozwala Ci na to duma. Nadal kochasz ale wiesz, że to co było już nie wróci, nie istnieje. Lecz ta druga osoba dałaby wszystko, byś się odwrócił i powiedział, że żartowałeś'
|
|
 |
Gwieździste niebo i my . Tak mogłabym całą wieczność. ♥
|
|
 |
A w oczach ma takie coś , czego nie da określić się słowem . Coś , co znaczy dla mnie więcej niż ciepła gwieździsta noc i słoik nutelli na własność. ♥
|
|
|
|