 |
dziś tak ciężko mi oddychać.
|
|
 |
to uczucie gdy ręce drżą niekontrolowanie, szlug w ustach lekko się tli.. nagle nieświadomie twe szczęście rozkurwia coś o ziemie..
|
|
 |
wywołujesz u mnie przyjemne dreszcze
i delikatny ucisk w żołądku.
|
|
 |
po prostu już nie umiem udawać. poddałam się.
|
|
 |
a jednak czekam. czekam na Ciebie, choc
nie dałeś mi do tego żadnego powodu.
|
|
 |
nie obwiniaj wszystkich dookoła o swoje problemy,
to tylko Twoja sprawa, że nie potrafisz znaleźc w sobie
tyle siły, by pójsc naprzód.
|
|
 |
"żyć czy umierać?" pytanie na które do dzisiaj sobie nie odpowiedziałam, a pytam już od roku.
|
|
 |
przyciągnął mnie do siebie, objął w pasie i wyszeptał "wróć". poczułam moje ulubione perfumy, zobaczyłam, że ma na sobie moją ulubioną koszulkę. popatrzyłam mu głęboko w oczy, poczułam nienawiść, powiedziałam "nie tym razem." wyrwałam się z jego objęcia, usiadłam na podłodze opierając się o ścianę, twarz zasłoniłam dłońmi, polały się łzy, słyszałam jak serce mi się łamało a sumienie krzyczało "jak mogłaś?"
|
|
 |
jeśli chcesz zapytać czy do Ciebie wrócę to lepiej zamilcz.. nie chcę dalej się rozczarować.
|
|
 |
mówisz, że mnie znasz? w takim razie powiedz mi.. czy wiesz kiedy jestem szczęśliwa a kiedy nie, powiedz mi za kogo oddałabym życie, kogo kocham ponad wszystko, kto wniósł do mojego życia najwięcej, kto sprawia, że pojawia mi się uśmiech, czy jest ktoś taki za kogo oddałabym nawet własne życie, czy potrafię kochać prawdziwie, czy jestem dobrą przyjaciółką i potrafię szanować drugie osoby, czy jestem w przeciwieństwie do wszystkich fair, czy płaczę po nocach, jeśli tak to czy często i jaki jest najczęstszy powód. i co dalej sądzisz, że możesz powiedzieć 'znam ją'? znasz odpowiedź, na chociaż dwa pytania? właśnie.
|
|
|
|