 |
nie będe Ci mówić że jesteś najfajniejszym chłopakiem którego znam !- Dlaczego?-Bo później musiałabym przeprosić cię za kłamstwo , a nie chce mi się na ciebie marnować śliny -.- .
|
|
 |
Ale nie musiałeś mnie skreślać ,
Nie musialeś mówić że kochasz ,
By zamaskować swój niełat w głowie .
|
|
 |
Zrozum chce żebyś ty wreście pozwolił mi żyć !
nie chce już o tobie myśleć dzień , i noc , nie chce już widzieć cię w snach ani w lustrze które już dawno potłukłam z cholernej tęsknoty za tobą !
Prosze ! jeśli to ma być kara za moje błędy to niech ta karą będzie śmierć ! bo nie moge dłużej żyć z tym cholernym brakiem ciebie !
|
|
 |
|
I ty w to wierzysz że jak z nim leżysz i mu obciągasz to jest cudownie.!Kurwa nie mam pytań z choinki się urwałaś.!wypad.Nie będziesz tu gwiazdą,to pozostanie twoją fantazją.A ty co? wielka królowa życia? O tb dziwko książkę można pisać.Człowiek sukcesu? Księżniczka interesu?Pff.A wiesz co słychać u mnie? Lepiej się nie interesuj!Jesteś tona kurewstwa. Gdyby tylko dało się ciebie zważyć.Ej nie zapominaj !Twoje jedyne uczucie to orgazm,tego się najlepiej trzymaj.Pieprzysz jak ździra . Z tym głosem zrobisz co najwyżej dubbing w pornosie!Ej człowieku brak mi słów.Twoje słowa to istna ściema,weź lepiej zmieńmy temat !
|
|
 |
|
nie moja wina że rodzice wychowali Cię na spermianą księżniczkę , bejbe .
|
|
 |
|
Uświadomiłam sobie,że jestem egoistką. Pamiętam gdy pierwszy raz wróciłam pijana do domu,bałam się wyjść nazajutrz z pokoju,nie było krzyku,widziałam tylko ból ,zawiedzenie,zażenowanie w oczach moich rodziców. Nigdy nie zastanawiałam się jaką krzywdę im wyrządzam takim zachowaniem , co muszą czuć widząc mnie w takim stanie. Teraz wiem,że to egoistyczne z mojej strony,mimo wszystko czasem dalej to robię.. / burdeel
|
|
 |
|
-Waćpanie, udamy się na szlugensa? -Wyborny pomysł milordzie. [?]
|
|
 |
żyjesz tym co sie zakończyło, kochana.
|
|
 |
A miało być jak dawniej,
i znowu zły los,
zakręcił nami bezwładnie,
już dosyć, już stop,
niech wszechświat zatrzyma się,
na parę maleńkich chwil,
poznamy się jeszcze raz,
bogatsi o to co dziś już wiemy.
|
|
 |
chce poczuć miłość a nie zastąpić to czymś.
|
|
|
|