głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaidealna

chciałabym się przed tym wszystkim schować. chciałabym zamknąć oczy i obudzić się całkowicie sprawna  i zdrowa. chciałabym nie musieć odmawiać sobie kolejnych treningów. chciałabym żyć pasją  żyć tańcem  i robić to każdego dnia. chciałabym nie być tak bardzo ograniczona... tak bardzo odcięta od tego  co kocham.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 17 września 2013

chciałabym się przed tym wszystkim schować. chciałabym zamknąć oczy i obudzić się całkowicie sprawna, i zdrowa. chciałabym nie musieć odmawiać sobie kolejnych treningów. chciałabym żyć pasją, żyć tańcem, i robić to każdego dnia. chciałabym nie być tak bardzo ograniczona... tak bardzo odcięta od tego, co kocham. || kissmyshoes

nie jestem w tym dobra. za każdym razem się potykam albo uciekam. jestem strasznie niepewna. boję się kolejnego złamanego serca. a jednak z każdym dniem pojawia się w mojej głowie myśl  impuls  który mówi mi że nadchodzi mój czas. serce podpowiada mi  że moje dłonie  usta  ciało  dusza  serce może być czyjąś własnością. taką zamianą za odrobinę czułości i bezpieczeństwa. gdzieś tam jest ktoś  kto zmieni cały mój świat. bezczelnie wejdzie do niego i pokoloruje najjaśniejszymi barwami tęczy i zostanie już na zawsze  aby w każdej chwili mój nanieść jakieś poprawki. uratuje mnie. podniesie moje roztrzaskane serce  wyleczy wszystkie blizny  słodkim szeptem uciszy złowrogie myśli. czuję jak to nadchodzi. z każdym dniem jest coraz bliżej mnie  uśmiechając się najpiękniej na świecie. ale to jeszcze nie teraz  nie dzisiaj.

briefly dodano: 16 września 2013

nie jestem w tym dobra. za każdym razem się potykam albo uciekam. jestem strasznie niepewna. boję się kolejnego złamanego serca. a jednak z każdym dniem pojawia się w mojej głowie myśl, impuls, który mówi mi że nadchodzi mój czas. serce podpowiada mi, że moje dłonie, usta, ciało, dusza, serce może być czyjąś własnością. taką zamianą za odrobinę czułości i bezpieczeństwa. gdzieś tam jest ktoś, kto zmieni cały mój świat. bezczelnie wejdzie do niego i pokoloruje najjaśniejszymi barwami tęczy i zostanie już na zawsze, aby w każdej chwili mój nanieść jakieś poprawki. uratuje mnie. podniesie moje roztrzaskane serce, wyleczy wszystkie blizny, słodkim szeptem uciszy złowrogie myśli. czuję jak to nadchodzi. z każdym dniem jest coraz bliżej mnie, uśmiechając się najpiękniej na świecie. ale to jeszcze nie teraz, nie dzisiaj.

ludzie są chorzy. są mściwi i bezlitośni. doskonale wyczują każdą twoją słabość  każdą trudniejszą chwilę i zrobią wszystko aby jeszcze bardziej cię zniszczyć. pozbawią cię całej radości. poniżą  zgniotą  zdepczą i zostawią. wrócą dopiero  gdy zaczniesz się podnosić  ale nie pozwolą ci na to. podłożą nogę  jeszcze bardziej dokopią. ich satysfakcją jest twój ból. najszczęśliwsi są kiedy umierasz. błagasz kogokolwiek o pomoc  a oni ironicznie śmieją ci się prosto w twarz. chcę stąd uciec jak najdalej  ale gdziekolwiek bym nie poszła  wszystko będzie tak samo  wszędzie ci sami ludzie. nie pasuję do tej układanki. jestem zbyt słaba na walkę i oni doskonale o tym wiedzą.

briefly dodano: 16 września 2013

ludzie są chorzy. są mściwi i bezlitośni. doskonale wyczują każdą twoją słabość, każdą trudniejszą chwilę i zrobią wszystko aby jeszcze bardziej cię zniszczyć. pozbawią cię całej radości. poniżą, zgniotą, zdepczą i zostawią. wrócą dopiero, gdy zaczniesz się podnosić, ale nie pozwolą ci na to. podłożą nogę, jeszcze bardziej dokopią. ich satysfakcją jest twój ból. najszczęśliwsi są kiedy umierasz. błagasz kogokolwiek o pomoc, a oni ironicznie śmieją ci się prosto w twarz. chcę stąd uciec jak najdalej, ale gdziekolwiek bym nie poszła, wszystko będzie tak samo, wszędzie ci sami ludzie. nie pasuję do tej układanki. jestem zbyt słaba na walkę i oni doskonale o tym wiedzą.

siadam na mokrej trawie i zwracam swoją twarz ku niebu  czekając za chociażby jedną spadającą gwiazdą. potrzebuję jej  pragnę aby czas chociaż na chwilę stanął  właśnie teraz  bo jestem szczęśliwa  tak naprawdę. wstaję z samego rana i z uśmiechem idę przygotować się do kolejnego dnia. przez ten  pewnie krótki czas  niczym się nie przejmuję. nie dbam o dietę  ani o ćwiczenia. wystarczy jedna wiadomość od nich i nie ważne jak bardzo byłabym zajęta  odłożę to i wyjdę na kolejny wieczór pełen śmiechu i głupich faz. nie potrafię tego opisać  po prostu  jestem szczęśliwa. i może do pełni brakuje mi jednej małej  ale za to bardzo ważnej rzeczy  jednak to już inna historia.

briefly dodano: 16 września 2013

siadam na mokrej trawie i zwracam swoją twarz ku niebu, czekając za chociażby jedną spadającą gwiazdą. potrzebuję jej, pragnę aby czas chociaż na chwilę stanął, właśnie teraz, bo jestem szczęśliwa, tak naprawdę. wstaję z samego rana i z uśmiechem idę przygotować się do kolejnego dnia. przez ten, pewnie krótki czas, niczym się nie przejmuję. nie dbam o dietę, ani o ćwiczenia. wystarczy jedna wiadomość od nich i nie ważne jak bardzo byłabym zajęta, odłożę to i wyjdę na kolejny wieczór pełen śmiechu i głupich faz. nie potrafię tego opisać, po prostu, jestem szczęśliwa. i może do pełni brakuje mi jednej małej, ale za to bardzo ważnej rzeczy, jednak to już inna historia.

Nikt nie pokocha dziewczyny z bliznami...

samotnacisza dodano: 16 września 2013

Nikt nie pokocha dziewczyny z bliznami...

wydawała sie wystarczajaco szczęśliwa  nawet raz  nawet kurwa raz o pomoc nie prosiła

samotnacisza dodano: 16 września 2013

wydawała sie wystarczajaco szczęśliwa, nawet raz, nawet kurwa raz o pomoc nie prosiła

Nie oczekuj ode mnie zbyt wiele. Nie licz na to  że kiedykolwiek powiem Ci  kocham  z takim samym przekonaniem jak mówiłam to do Niego. Nawet nie marz o tym  że się zaangażuję   zrobiłam to tylko raz w życiu i nie wyszło mi to na dobre. Nie próbuj mnie zrozumieć   tylko On to potrafił. Z resztą najlepiej na nic nie licz   tak będzie mi łatwiej.

samotnacisza dodano: 16 września 2013

Nie oczekuj ode mnie zbyt wiele. Nie licz na to, że kiedykolwiek powiem Ci "kocham" z takim samym przekonaniem jak mówiłam to do Niego. Nawet nie marz o tym, że się zaangażuję - zrobiłam to tylko raz w życiu i nie wyszło mi to na dobre. Nie próbuj mnie zrozumieć - tylko On to potrafił. Z resztą najlepiej na nic nie licz - tak będzie mi łatwiej.

GDYBY PRZYPADŁO CI PRZYJŚĆ NA MÓJ POGRZEB  ZAŁAMAŁBY CI SIĘ POD NOGAMI GRUNT? DOSTAJĄC INFORMACJĘ  ŻE KILKA MINUT TEMU MOJE SERCE ZWYCZAJNIE PRZESTAŁO BIĆ  UPUŚCIŁBYŚ KUBEK GORĄCEJ KAWY  OSUWAJĄC SIĘ PRZY ŚCIANIE W DÓŁ? KRZYCZAŁBYŚ I UDERZYŁ PIĘŚCIĄ W ŚCIANĘ  BY ZABIĆ ROZRYWAJĄCY BÓL? WPADŁBYŚ W ATAK FURII DEMOLUJĄC MIESZKANIE  KALECZĄC PRZY TYM SWOJE DŁONIE OD ROZBITEGO SZKŁA? BIORĄC DO RĘKI BLUZĘ  WYBIEGŁBYŚ Z MIESZKANIA PO WÓDĘ  ŻEBY UKOIĆ BÓL? WYPALIŁBYŚ CAŁĄ PACZKĘ PAPIEROSÓW  KRĘCĄC PRZECZĄCO GŁOWĄ  ŻE TO NIE PRAWDA  ŻE TO TYLKO GŁUPI SEN? NIE WIERZYŁBYŚ? NIE MÓGŁBYŚ SIĘ Z TYM POGODZIĆ? OSZALAŁBYŚ Z TĘSKNOTY DO MNIE? SZYBKO ZAPOMNIAŁBYŚ JAKI MAM KOLOR OCZU I JAK SZYBKO BIŁO MI SERCE? RZUCIWSZY NA MÓJ GRÓB BIAŁĄ RÓŻĘ W DELIKATNYM PŁACZU NIEBA I ZRYWAJĄCYM SIĘ WIETRZE  POŻEGNAŁBYŚ SIĘ? ODCHODZĄC  POTRAFIŁBYŚ DALEJ ŻYĆ  PO PROSTU  JAK GDYBY NIGDY NIC? ŻYĆ JAK DO TEJ PORY. NORMALNIE. POTRAFIŁBYŚ?

samotnacisza dodano: 16 września 2013

GDYBY PRZYPADŁO CI PRZYJŚĆ NA MÓJ POGRZEB, ZAŁAMAŁBY CI SIĘ POD NOGAMI GRUNT? DOSTAJĄC INFORMACJĘ, ŻE KILKA MINUT TEMU MOJE SERCE ZWYCZAJNIE PRZESTAŁO BIĆ, UPUŚCIŁBYŚ KUBEK GORĄCEJ KAWY, OSUWAJĄC SIĘ PRZY ŚCIANIE W DÓŁ? KRZYCZAŁBYŚ I UDERZYŁ PIĘŚCIĄ W ŚCIANĘ, BY ZABIĆ ROZRYWAJĄCY BÓL? WPADŁBYŚ W ATAK FURII DEMOLUJĄC MIESZKANIE, KALECZĄC PRZY TYM SWOJE DŁONIE OD ROZBITEGO SZKŁA? BIORĄC DO RĘKI BLUZĘ, WYBIEGŁBYŚ Z MIESZKANIA PO WÓDĘ, ŻEBY UKOIĆ BÓL? WYPALIŁBYŚ CAŁĄ PACZKĘ PAPIEROSÓW, KRĘCĄC PRZECZĄCO GŁOWĄ, ŻE TO NIE PRAWDA, ŻE TO TYLKO GŁUPI SEN? NIE WIERZYŁBYŚ? NIE MÓGŁBYŚ SIĘ Z TYM POGODZIĆ? OSZALAŁBYŚ Z TĘSKNOTY DO MNIE? SZYBKO ZAPOMNIAŁBYŚ JAKI MAM KOLOR OCZU I JAK SZYBKO BIŁO MI SERCE? RZUCIWSZY NA MÓJ GRÓB BIAŁĄ RÓŻĘ W DELIKATNYM PŁACZU NIEBA I ZRYWAJĄCYM SIĘ WIETRZE, POŻEGNAŁBYŚ SIĘ? ODCHODZĄC, POTRAFIŁBYŚ DALEJ ŻYĆ, PO PROSTU, JAK GDYBY NIGDY NIC? ŻYĆ JAK DO TEJ PORY. NORMALNIE. POTRAFIŁBYŚ?

Następnej nocy przyszła nadzieja  sadystyczna pani  która podaje Ci wodę  gdy umierasz z pragnienia  po to tylko  by ja odsunąć  kiedy wyciągniesz rękę.

samotnacisza dodano: 16 września 2013

Następnej nocy przyszła nadzieja- sadystyczna pani, która podaje Ci wodę, gdy umierasz z pragnienia, po to tylko, by ja odsunąć, kiedy wyciągniesz rękę.

W końcu się poddajesz. Nie walczysz   nie krzyczysz   nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś   sama przyznaj.

samotnacisza dodano: 16 września 2013

W końcu się poddajesz. Nie walczysz , nie krzyczysz , nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś , sama przyznaj.

Straciłam zaufanie   Ty jednak twierdzisz   że przestałam kochać .. Lecz to dwie inne rzeczy ..

samotnacisza dodano: 16 września 2013

Straciłam zaufanie , Ty jednak twierdzisz , że przestałam kochać .. Lecz to dwie inne rzeczy ..

Czy to ja sprawiłam  że tak łatwo jest po prostu przyjść i odejść z mojego życia?

samotnacisza dodano: 16 września 2013

Czy to ja sprawiłam, że tak łatwo jest po prostu przyjść i odejść z mojego życia?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć