 |
Nie jestem szalona, interesuje mnie wolność
|
|
 |
Ludzie boją się śmierci bardziej nawet niż bólu. To dziwne, że się jej boją. Życie boli dużo bardziej niż śmierć. W momencie śmierci, ból się kończy. Więc, koniec to chyba twój przyjaciel.
|
|
 |
Potrzebujecie takich, jak ja. Żebyście mogli pokazać mnie swoim pieprzonym palcem i powiedzieć: „Ona jest zła”
|
|
 |
KOCHAM GO CAŁYM SERCEM! MÓJ MĘŻCZYZNA, MÓJ SKARBUŚ, MOJE NATCHNIENIE DO ŻYCIA, MOJE WSZYSTKO! ♥
|
|
 |
Nigdy nikogo o nic nie błagaj. Wyproszona rzecz już nie daję tyle samo radości co dana z własnej woli. Nie żebrz o miłość, bo dostaniesz chłam.
|
|
 |
Jeśli cokolwiek w życiu jest pewne, i jeżeli historia nas czegoś uczy, to tego, że każdego można zabić.
|
|
 |
Uciekasz od swoich lęków... Nie żyjesz. Jesteś żywy, ale nie smakujesz wolności. Nie przeżywasz dnia, to dzień przeżywa Ciebie
|
|
 |
-Pogotowie ratunkowe, słucham.
-Potrzebuję karetkę.
-Co się wydarzyło?
-Doszło do samobójstwa...
-Kto jest ofiarą?
-Ja.
|
|
 |
I wygląda na to że twój anioł stróż został w domu.
|
|
 |
Kurwa, nie chcę być już smutna.
|
|
 |
kochanie, wróć. wróć do mnie, bo właśnie teraz najbardziej potrzebuję twojej obecności. wiesz, wczoraj z całych sił powstrzymywałam się przed zadzwonieniem, do ciebie. bo przecież już nie mogę. siedziałam na zimnej klatce z torbą pełną ubrań. nie miałam gzie iść, do kogo się odezwać. w takich chwilach zawsze przyjeżdżałeś z puszką ulubionego piwa i paczką fajek. zabierałeś mnie jak najdalej. nigdy nie pozwoliłeś abym cierpiała. to gdzie byłeś wczoraj? dlaczego nie przy moim boku? zerwaliśmy ze sobą, ok, rozumiem. ale jesteś moją jedyną nadzieją. moją ostatnią belką ratunku, kiedy wszystko obraca się przeciwko mnie. zawsze robiłeś wszystko bylebym chociaż na chwilę się uśmiechnęła, w końcu tak bardzo uwielbiasz mój uśmiech. wróć do mnie, nie jako kochanek, ale najwspanialszy brat na świecie, bo bez ciebie umieram.
|
|
|
|