 |
Wiesz, co? To prawda, nikt nie będzie się uśmiechał tak, jak Ty. Nikt nie będzie umiał mnie rozbawić tak, jak Ty. Nikt nie spojrzy mi w oczy tak, jak Ty, ale pocieszam się tym, że może kiedyś, Ty poznasz kogoś, kogo pokochasz tak mocno, jak ja pokochałam Ciebie. Twoje szczęście jest ważniejsze od mojego.
|
|
 |
Mam dość oszukiwania siebie i wszystkich wokół, że wszystko jest dobrze.
|
|
 |
Chcę być Twoim najpiękniejszym powitaniem i najtrudniejszym pożegnaniem.
|
|
 |
Nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele trudności sprawia mi wdech i wydech bez Ciebie.
|
|
 |
Cierpimy, bo dajemy więcej, niż otrzymujemy.
|
|
 |
Obiecaj mi, że jutro rano się uśmiechniesz. Nawet, jeśli będzie szaro. Nawet, jeśli będziesz miała opuchnięte powieki, ciężkie myśli i żadnej wiadomości w telefonie. Obiecaj mi.
|
|
 |
Mnie o uczuciach trzeba zapewniać, utwierdzać, dowartościowywać. Ja ciągle wątpię, nie wierzę, uciekam. Taką jestem niepewną osobą.
|
|
 |
Weź głęboki oddech. Przyklej swój najładniejszy uśmiech. Podejdź do nich i życz im szczęścia. Odwróć się i otrzyj łzę, która właśnie spływa Ci po policzku.
|
|
 |
Dlaczego jesteś tylko wtedy, gdy mam zamknięte oczy? Gdzie znikasz, kiedy je otwieram?
|
|
 |
Może kiedyś uda mi się wypłakać z siebie miłość. Tak, aby już nie powróciła.
|
|
 |
Cholernie Ci zazdroszczę. Nikt jeszcze nigdy nie oszalał na moim punkcie tak, jak ja na Twoim.
|
|
 |
Gdybyś dostała książkę z historią Twojego życia, przeczytałabyś zakończenie?
|
|
|
|