 |
I mimo, że mi Ciebie brakuje, stawiam na lepsze jutro.
|
|
 |
nie, nie jesteś facetem. jesteś jeszcze chłopczykiem, który nie potrafi przyznać się do błędu.
|
|
 |
jesteś moim tlenem, a ja się kurwa duszę!
|
|
 |
bo chciałam zostać w Twoich oczach..
|
|
 |
a jak dorosnę to będę takim "hardcorem", że nie zdążysz powiedzieć: "ale urwał".
|
|
 |
szczerze, wolę mieć przy boku takiego jełopa jak Ferdek niż być grubą singielką jak Boczek.
|
|
 |
a kiedy się uśmiechasz, po prostu świruje.
|
|
 |
- chodź, no. - mi się nie chce, jeszcze śpie no! - Twój ukochany jest. - już idę się ogarnąć. / nikt tak na mnie nie działa no.
|
|
 |
Cham będzie chamem na wieki wieków amen.
|
|
 |
Idź do domu. Napij się, wyśpij, jutro wstań. I rób wszystko od nowa, tylko lepiej.
|
|
 |
nie kochasz mnie, a jednak dajesz jakieś znaki. niby o mnie zapominasz, a jednak wciąż piszesz codziennie. niby masz w dupie co u mnie, ale jednak pytasz znajomych czy sobie radzę. niby miał być 'koniec', a go nie ma.
|
|
 |
to, że usunęłam Cię ze znajomych na facebooku i to, że usunęłam Twój numer telefonu i gadu, to nie znaczy, że usunęłam Cię z serca. nie jest to takie łatwe, no kurwa.
|
|
|
|