 |
Jak Ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git
I że w przeciwieństwie do mnie kurwa jakoś w nocy śpisz
|
|
 |
Czuję jej dotyk na szyji, czy oddech na plecach
ręke na brzuchu i to w chuj mnie podnieca
|
|
 |
znamy się, pożądamy,
kurwa nie koniecznie,
nie wiem co Ty czujesz,
ja nic nie czuje pewnie,
patrzysz mi w oczy
|
|
 |
Jesteś mistrz, weź miś moje uda na ramiona
Jesteś kimś, jesteś ponad
Zresztą, chodź to nagramy, sam się przekonasz
|
|
 |
masz to coś, to wykorzystaj chwile,
zacznij nowy rozdział zanim słabość cię zabije.
|
|
 |
Słuchaj zawsze tego co podpowie serce
Nie daj sobą manipulować nigdy więcej
|
|
 |
Mija czas, mijam ja, życie mija w kilka chwil
Widzę Twoją twarz w obrazach naszej przeszłości
Twoje oczy, gdy mówiłem szczerze o miłości
Twoje oczy, gdy układaliśmy wspólnie plany
Te, w których nie było nienawiści i zdrady
|
|
 |
Odnajdź promyk nadziei nawet w nieszczęściu.
|
|
 |
Jeśli nie zadzwonisz do mnie przez jeden dzień, zrozumiem. Jeśli nie będziesz pisał przez kilka dni, zrozumiem.Jeśli nagle przestanie mi zależeć, mam nadzieję, że zrozumiesz...
|
|
 |
I’ll be the one, you won’t forget
|
|
 |
Nigdy, nigdy, naprawdę nigdy, nie przyszłoby mi do głowy, że to właśnie Ty zostawisz mnie pierwsza, że stanę się dla Ciebie tak nieistotna, że no kurwa, nie oszukujmy się, na ten popierdolony, przyjacielski sposób, złamiesz mi serce. Miałyśmy być, miałyśmy razem przechodzić przez to wszystko, no kurwa, miałyśmy razem umierać.
|
|
 |
Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko, dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.
|
|
|
|