|
Bo czasem jest chwila, kiedy płaczesz, masz ochotę wyjść i nie wrócić, choć tak naprawdę nigdy byś tego nie zrobił.
|
|
|
I znów wstanę rano.. pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie: Jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
|
Postanowiłam nie płakać nad rozlanym mlekiem, tylko iść po nowe do sklepu.
|
|
|
płakała każdej nocy z tęsknoty i ze strachu, że pewnego dnia obudzi się , a On już o niej zapomni .
|
|
|
nagle w moim świecie zrobiło się cicho , za cicho.
|
|
|
Jak się czujesz, dziś już lepiej ? -jakby Ci to powiedzieć… Pomimo tych zapuchniętych oczu, mokrych poduszek, milionu chusteczek i wszędzie walających się wspomnień – wszystko gra. A i mam tylko cholernie bolące serce. Ale dziękuję czuję się wyśmienicie.`
|
|
|
został mi tylko rozmazany tusz i drżące ręce, z których wypada świat.
|
|
|
miała smutne oczy. bardzo zielone i bardzo smutne.
|
|
|
i to uczucie, gdy się budzisz, otwierasz oczy i przypominasz sobie wszystkie koszmary poprzedniego dnia.
|
|
|
Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, Lecz widać można żyć bez powietrza.
|
|
|
A ona znów udawała że ma go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśl że tak bardzo pragnęła z nim być. Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu. Do tego że pozwoliła by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
ogarnia mnie wkurwienie od początków rzęs po końcówki włosów
|
|
|
|