głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaczarowana95

z policzka otarł prawym kciukiem Jej łzy. ' nie płacz  nie ten to inny ' powiedział przytulając Ją ostatni raz.   yezoo

yezoo dodano: 3 lipca 2011

z policzka otarł prawym kciukiem Jej łzy. ' nie płacz, nie ten to inny ' powiedział przytulając Ją ostatni raz. / yezoo

Jego oddech znów graniczył na naszych wargach. Jego dłonie dodawały kolejnych dreszczy na moim ciele. On sam znów sprawiał  że chciałam go więcej. ale nie tym razem kochanie   odepchnęłam go mówiąc ' swój czas już miałeś  przykro mi bejbe ' .   yezoo

yezoo dodano: 3 lipca 2011

Jego oddech znów graniczył na naszych wargach. Jego dłonie dodawały kolejnych dreszczy na moim ciele. On sam znów sprawiał, że chciałam go więcej. ale nie tym razem kochanie - odepchnęłam go mówiąc ' swój czas już miałeś, przykro mi bejbe ' . / yezoo

niekiedy   za mało odwagi  by nacisnąć Enter .

yezoo dodano: 3 lipca 2011

niekiedy , za mało odwagi, by nacisnąć Enter .

Jak byłam młodsza  to nienawidziłam chodzić na śluby. Prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie  szturchały mnie w ramię mówiąc:  No  teraz twoja kolej!''. Przestały  kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach.

yezoo dodano: 3 lipca 2011

Jak byłam młodsza, to nienawidziłam chodzić na śluby. Prawie wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodziły do mnie, szturchały mnie w ramię mówiąc: "No, teraz twoja kolej!''. Przestały, kiedy zaczęłam im to samo robić na pogrzebach.

Szłam ulicą  z łzami w oczach. Czarny tusz dawno rozpłynął się po policzkach. Spojrzałam w górę. Widziałam  jak jeden chłopak upuszcza pieniądze. To grosz. Podniosłam.   Upuściłeś grosza   zawołałam  lecz się nie odwrócił.   Upuściłeś...  Upuściłem go celowo. Byłaś smutna  a grosze podobno przynoszą szczęście. Miałem nadzieję na twój uśmiech.   Była to najmilsza rzecz  jaką kiedykolwiek ktoś dla mnie zrobił.

yezoo dodano: 3 lipca 2011

Szłam ulicą, z łzami w oczach. Czarny tusz dawno rozpłynął się po policzkach. Spojrzałam w górę. Widziałam, jak jeden chłopak upuszcza pieniądze. To grosz. Podniosłam. - Upuściłeś grosza - zawołałam, lecz się nie odwrócił. - Upuściłeś...- Upuściłem go celowo. Byłaś smutna, a grosze podobno przynoszą szczęście. Miałem nadzieję na twój uśmiech. - Była to najmilsza rzecz, jaką kiedykolwiek ktoś dla mnie zrobił.

Związek na odległość ? Ma sens  jeśli odległość nie przekracza długości ramion .

yezoo dodano: 3 lipca 2011

Związek na odległość ? Ma sens, jeśli odległość nie przekracza długości ramion .

każde Jego spojrzenie przyprawiało mnie o zawrót głowy. Jego głos sprawiał  że na nowo w brzuchu zaczęły rodzić się motylki. Jego usta dotykały wnętrza każdej części ciała  mimo że ocierał się tylko o wargi. Jego dotyk  najczulszy i najmilszy jakiego zaznałam. był mój  cały mój. no właśnie   był .   yezoo

yezoo dodano: 2 lipca 2011

każde Jego spojrzenie przyprawiało mnie o zawrót głowy. Jego głos sprawiał, że na nowo w brzuchu zaczęły rodzić się motylki. Jego usta dotykały wnętrza każdej części ciała, mimo że ocierał się tylko o wargi. Jego dotyk, najczulszy i najmilszy jakiego zaznałam. był mój, cały mój. no właśnie - był . / yezoo

  Nie wkurwiaj mnie .   Ale on jest taki wkurwiający   Wiem kurwa.   rozmowa z bratem     yezoo

yezoo dodano: 2 lipca 2011

- Nie wkurwiaj mnie . - Ale on jest taki wkurwiający - Wiem kurwa. [ rozmowa z bratem ] / yezoo

stała oparta o chłodną barierkę. w uszach dudnił Pezet   a w żyłach krążyło trochę promili. czekała na Niego   jak zawsze o tej porze . z daleka ujrzała jego postać. zmierzyła go wzrokiem po czym wróciła do popijania piwa. podszedł bliżej chcąc dać jej buziaka . odsunęła się stanowczo. ' co jest ? ' zapytał . stanął przed nią wyjmując jej z uszu słuchawki. ' co jest kurwa? ' powtórzył łapiąc ją za ramiona. ' obiecaj   że nigdy więcej nie pozwolisz mnie nikomu zranić  że nigdy więcej nie będę cierpiała ' mówiła dławiąc się łzami. ' obiecuję ' wyszeptał. ' więc teraz idź  jeśli nie chcesz mnie krzywdzić ' powiedziała wkładając słuchawki i poruszając przy tym głową w rytm ulubionej muzyki.   yezoo

yezoo dodano: 2 lipca 2011

stała oparta o chłodną barierkę. w uszach dudnił Pezet , a w żyłach krążyło trochę promili. czekała na Niego - jak zawsze o tej porze . z daleka ujrzała jego postać. zmierzyła go wzrokiem po czym wróciła do popijania piwa. podszedł bliżej chcąc dać jej buziaka . odsunęła się stanowczo. ' co jest ? ' zapytał . stanął przed nią wyjmując jej z uszu słuchawki. ' co jest kurwa? ' powtórzył łapiąc ją za ramiona. ' obiecaj , że nigdy więcej nie pozwolisz mnie nikomu zranić, że nigdy więcej nie będę cierpiała ' mówiła dławiąc się łzami. ' obiecuję ' wyszeptał. ' więc teraz idź, jeśli nie chcesz mnie krzywdzić ' powiedziała wkładając słuchawki i poruszając przy tym głową w rytm ulubionej muzyki. / yezoo

w uszach miała słuchawki   w jednej ręce puszkę mocnego lecha  w drugiej nierozpalonego papierosa. dłońmi błądziła po wszystkich możliwych kieszeniach. nagle przez dość głośną muzykę przebił się ten głos. rozpoznałaby go wszędzie. ' ognia ? ' zapytał . ' nie  kurwa   wody ! ' krzyknęła rycząc przy tym jak dziecko.   yezoo

yezoo dodano: 2 lipca 2011

w uszach miała słuchawki , w jednej ręce puszkę mocnego lecha, w drugiej nierozpalonego papierosa. dłońmi błądziła po wszystkich możliwych kieszeniach. nagle przez dość głośną muzykę przebił się ten głos. rozpoznałaby go wszędzie. ' ognia ? ' zapytał . ' nie, kurwa - wody ! ' krzyknęła rycząc przy tym jak dziecko. / yezoo

popękanymi ustami dotknęła kieliszka. lekko zamoczyła je w czerwonym winie   to już szósty łyk . ' za Ciebie  skarbie ' wyszeptała opierając głowę o chłodną szybę. delikatnie dotykała kropel przez zamknięte okno  nie mocząc sobie dłoni. spojrzała w niebo. dziś chmury mówiły za siebie . wtuliła w piersi swojego misia  po czym powiedziała   ' bo widzisz pluszaku  miśki to chyba mają najłatwiej ' .   yezoo

yezoo dodano: 2 lipca 2011

popękanymi ustami dotknęła kieliszka. lekko zamoczyła je w czerwonym winie - to już szósty łyk . ' za Ciebie, skarbie ' wyszeptała opierając głowę o chłodną szybę. delikatnie dotykała kropel przez zamknięte okno, nie mocząc sobie dłoni. spojrzała w niebo. dziś chmury mówiły za siebie . wtuliła w piersi swojego misia, po czym powiedziała - ' bo widzisz pluszaku, miśki to chyba mają najłatwiej ' . / yezoo

jestem wolna  polecam to uczucie .

yezoo dodano: 2 lipca 2011

jestem wolna, polecam to uczucie .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć