 |
|
Czasem jest tak, że już nie wytrzymuję tej pieprzonej presji wywieranej przez innych. Przez tych, na których tak bardzo mi zależy. Powinni być wsparciem.. zrozumieniem, którego tak bardzo potrzebuję a nie dyktatorami. Powinni być. Powinni swoją obecnością leczyć wszystkie krzywdy a nie zadawać jeszcze większy ból. Chcę tylko czasem pomocnej dłoni i silnych ramion. Chcę tylko by ktoś pokochał mnie jak jeszcze nigdy dotąd. Chce uwierzyć, że ja też mogę być szczęśliwa... że też na to zasługuję. [ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Naprawiam się od środka . Powoli , ale się naprawiam . | dzyndzelek
|
|
 |
|
debeściak w każdym calu , ideał . ale cholernie głupi .
|
|
 |
|
Nie mów mi co mam robić , bo i tak zrobię to inaczej . | dzyndzelek
|
|
 |
|
Musimy po prostu zaakceptować to , że ludzie zostaną w naszych sercach , nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu .
|
|
 |
|
Nie musicie o mnie pamiętać , tylko nie przypominajcie sobie o mnie , gdy znajdziecie się w potrzebie . | dzyndzelek
|
|
 |
|
'więc nie pisz i nie dzwoń, już nie rośnie tętno. i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość.'
|
|
 |
|
jeszcze minutkę tylko. zaraz już na serio wstanę z krzesła. poważnie - pójdę do łazienki. doczłapię się jakoś. nie, nie zasnę pod drzwiami, ani pod prysznicem. trafię do łóżka. pomodlę się o możliwie jak najmniej siniaków. dobra, chuj - nie dam rady. zostaję tu, pośpię z głową na biurku. nie mówię, średnio słyszę, wszystko boli. pogo morderca
|
|
 |
|
a w takie wieczory jak ten dławię się wspomnieniami i pluję tęsknotą. | paulysza
|
|
 |
|
proszę Cię nie brnijmy razem w to bagno, już wiem, że nie warto.
|
|
 |
|
nie mam planów na przyszłość. teraźniejszość za bardzo mnie zaskakuje.
|
|
 |
|
A może zaczniemy od nowa, od nowych wspomnień od nowych miejsc . ♥
|
|
|
|