głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zacu

Uwielbiam patrzeć jak zasypia jak obiecuje że tylko na chwilkę dosłownie pięć minutek a po chwili zawinięty w koc mruczy coś pod nosem.Mówi przez sen mówi że kocha i nie zostawi że jestem ważna i bardzo mnie uwielbia.Ale co najpiękniejsze   mówi że on wie że oddałabym za niego życie on jest tego pewien bo się kochamy i on zrobiłby dokładnie tak samo.Później się budzi i twierdzi że to przez mój głos że niby ja mówię do siebie ale uśmiecham się tylko pod nosem i przecząco kiwam głową by za chwilę móc wylądować obok niego w łóżku czując się obezwładniona przez jego piękne serce.Czuję jak bije i ociera się o moje aż to połączenie zaczyna iskrzyć i wydawało mi się że tylko ja zauważyłam tą miłość unoszącą się nad nami ale nie on też to widział dostrzegł że kocham go tu i teraz jutro po jutrze i do końca życia w samochodzie na kanapie i wszędzie.Kocham go i nic nam tego nie odbierze.Nic ani nikt nie stanie nam na drodze.Bo nam zależy.Bo mamy w sobie tę miłość. yezoo

yezoo dodano: 30 sierpnia 2013

Uwielbiam patrzeć jak zasypia,jak obiecuje,że tylko na chwilkę,dosłownie pięć minutek,a po chwili zawinięty w koc,mruczy coś pod nosem.Mówi przez sen,mówi,że kocha i nie zostawi,że jestem ważna i bardzo mnie uwielbia.Ale co najpiękniejsze - mówi,że on wie,że oddałabym za niego życie,on jest tego pewien,bo się kochamy i on zrobiłby dokładnie tak samo.Później się budzi i twierdzi,że to przez mój głos,że niby ja mówię do siebie,ale uśmiecham się tylko pod nosem i przecząco kiwam głową,by za chwilę móc wylądować obok niego w łóżku,czując się obezwładniona przez jego piękne serce.Czuję jak bije i ociera się o moje,aż to połączenie zaczyna iskrzyć,i wydawało mi się,że tylko ja zauważyłam tą miłość unoszącą się nad nami,ale nie,on też to widział,dostrzegł,że kocham go tu i teraz,jutro,po jutrze,i do końca życia,w samochodzie,na kanapie,i wszędzie.Kocham go i nic nam tego nie odbierze.Nic ani nikt nie stanie nam na drodze.Bo nam zależy.Bo mamy w sobie tę miłość.[yezoo]

Znajdź schronienie i ostoję w mych ramionach  które otwarte są na każde Twoje skinienie  łzę i uśmiech. Daj mi swe serce  którym chcę się zaopiekować najlepiej jak będę potrafił. Chcę zaoferować Ci wspólną przyszłość  wiem  że nie zawsze będzie kolorowo  wiem  że nasze dusze nie są idealne  ale dłonie łączące się w idealnej kompozycji dają nadzieję na to  że każdy dzień spędzony wspólnie będzie coraz piękniejszy  co wcale nie oznacza  że wcześniejsze były gorsze. Nie potrafiłbym wyobrazić sobie kolejnej minuty bez Ciebie. Napędzasz krew w moich żyłach  dajesz energię i pasję  którą chcę się z Tobą dzielić. Zabiorę Cię w podróż po zakamarkach mojej duszy  chcę byś zadomowiła się tam na dobre i poczuła  że jest ona miejscem  do którego zawsze możesz powracać. Proszę Cię tylko o jedno  może to dużo  a może tylko tyle   proszę Cię maleńka  kochaj mnie i prowadź bym nigdy nie zapomniał kim stałem się przy Tobie. mr.lonely

zakochanawnimx3 dodano: 30 sierpnia 2013

Znajdź schronienie i ostoję w mych ramionach, które otwarte są na każde Twoje skinienie, łzę i uśmiech. Daj mi swe serce, którym chcę się zaopiekować najlepiej jak będę potrafił. Chcę zaoferować Ci wspólną przyszłość, wiem, że nie zawsze będzie kolorowo, wiem, że nasze dusze nie są idealne, ale dłonie łączące się w idealnej kompozycji dają nadzieję na to, że każdy dzień spędzony wspólnie będzie coraz piękniejszy, co wcale nie oznacza, że wcześniejsze były gorsze. Nie potrafiłbym wyobrazić sobie kolejnej minuty bez Ciebie. Napędzasz krew w moich żyłach, dajesz energię i pasję, którą chcę się z Tobą dzielić. Zabiorę Cię w podróż po zakamarkach mojej duszy, chcę byś zadomowiła się tam na dobre i poczuła, że jest ona miejscem, do którego zawsze możesz powracać. Proszę Cię tylko o jedno, może to dużo, a może tylko tyle - proszę Cię maleńka, kochaj mnie i prowadź bym nigdy nie zapomniał kim stałem się przy Tobie./mr.lonely

Szłam ulicą  wiatr rozwiewał poły mojego swetra. Próbowałam się nim owinąć ciaśniej  ale w końcu dałam za wygraną i pozwoliłam  by wirował wraz z powietrzem. Chciałam tak jak on wyrwać się i odlecieć gdzieś daleko. Czułam się nikim w tym wielkim świecie  kolejnym nic nie znaczącym istnieniem  które nie umie się cieszyć z każdego daru zsyłanego z nieba. Zamiast tego woli przeklinać zły los  płakać w poduszkę  pogrążać w rozpaczy. Nie każdy odpowiednio przystosował się do życia  niektórzy po prostu nigdy nie pasowali do tego świata  gdzie każde cierpienie jest jak ciężar na plecach  który przygniata do ziemi i nie pozwala oddychać. Przeszłam przez drogę nawet nie patrząc  czy coś jedzie. Było mi to obojętne. Dawno temu przestałam wierzyć  że gdzieś za rogiem czeka mnie szczęście. Zmierzałam donikąd.   dustinthewind

ciamciaramciaa dodano: 30 sierpnia 2013

Szłam ulicą, wiatr rozwiewał poły mojego swetra. Próbowałam się nim owinąć ciaśniej, ale w końcu dałam za wygraną i pozwoliłam, by wirował wraz z powietrzem. Chciałam tak jak on wyrwać się i odlecieć gdzieś daleko. Czułam się nikim w tym wielkim świecie, kolejnym nic nie znaczącym istnieniem, które nie umie się cieszyć z każdego daru zsyłanego z nieba. Zamiast tego woli przeklinać zły los, płakać w poduszkę, pogrążać w rozpaczy. Nie każdy odpowiednio przystosował się do życia, niektórzy po prostu nigdy nie pasowali do tego świata, gdzie każde cierpienie jest jak ciężar na plecach, który przygniata do ziemi i nie pozwala oddychać. Przeszłam przez drogę nawet nie patrząc, czy coś jedzie. Było mi to obojętne. Dawno temu przestałam wierzyć, że gdzieś za rogiem czeka mnie szczęście. Zmierzałam donikąd. [ dustinthewind ]

Nie wiem gdzie jestem  nie poznaje tego miejsca  nie poznaje siebie ...nie rozpoznaje nikogo  w tym Ciebie . Ta sama pusta twarz .Widzę ludzi  którzy kłamią  by komuś było dobrze  by przez chwilę poczuł się lepiej .Widzę tych ludzi i nie mogę oprzeć się wrażeniu  że nie wiem komu jeszcze tak naprawdę mogę wierzyć.Ty przychodzisz ...mówisz  że chcesz mnie trzymać z dala od krzywdy i bólu .Przychodzisz aby wziąć mnie w ramiona  obejmując zapewniasz  że zostaniesz .Czy to tylko gra ? Sama już nie wiem ...Muszę ukrywać łzy .Grać swoją rolę .Powinnam Cię trzymać z dala od mojego serca  by nie zagrażał mi kolejny cios .Nie chcę po raz kolejny wypaść z gry .

chillhomie dodano: 30 sierpnia 2013

Nie wiem gdzie jestem, nie poznaje tego miejsca ,nie poznaje siebie ...nie rozpoznaje nikogo ,w tym Ciebie . Ta sama pusta twarz .Widzę ludzi ,którzy kłamią ,by komuś było dobrze ,by przez chwilę poczuł się lepiej .Widzę tych ludzi i nie mogę oprzeć się wrażeniu ,że nie wiem komu jeszcze tak naprawdę mogę wierzyć.Ty przychodzisz ...mówisz ,że chcesz mnie trzymać z dala od krzywdy i bólu .Przychodzisz aby wziąć mnie w ramiona ,obejmując zapewniasz ,że zostaniesz .Czy to tylko gra ? Sama już nie wiem ...Muszę ukrywać łzy .Grać swoją rolę .Powinnam Cię trzymać z dala od mojego serca ,by nie zagrażał mi kolejny cios .Nie chcę po raz kolejny wypaść z gry .

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się  że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych  niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem  dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy  która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem  że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku  jakbyś robił to ostatni raz w życiu  a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz  że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam  już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic  co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie  dotykaj mnie z taką troską  czułością już do końca świata. Nie przestawaj  proszę.  dontforgot

zakochanawnimx3 dodano: 29 sierpnia 2013

Stoję przed tobą z całkiem czystym sercem. Zachłannie oddycham powietrzem unoszącym się między nami jakbym bała się, że za chwilę może mi go zabraknąć. Popatrz na mnie. Nigdy nie widziałeś moich oczu bardziej szczerych, niż w tym momencie. Nigdy jeszcze nie mogłeś zwykłym muśnięciem, dotknąć najgłębszych miejsc mojej duszy. Nie było ani jednej sekundy, która byłaby bardziej naelektryzowana uczuciami niż ta teraz. Wiem, że to czujesz. Tak delikatnie błądzisz opuszkami palców po moim policzku, jakbyś robił to ostatni raz w życiu, a mnie w oczach zbierają się łzy. Nie odchodź. Przecież wiesz, że nie musisz. Przecież to wcale nie koniec. Przepraszam, już nie płaczę. Nie chcę cię zostawiać. Nie chcę mówić nic, co miałoby na celu pożegnanie cię już na zawsze. Zostań. Patrz na mnie, dotykaj mnie z taką troską, czułością już do końca świata. Nie przestawaj, proszę. /dontforgot

A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?

ciamciaramciaa dodano: 28 sierpnia 2013

A Ty jakim słowem zastąpiłbyś swoje życie?

Zaczynam wpisywać pierwsze litery w treść wiadomości. K  o  c  h  a  m kolejno pojawiają się na ekranie  już mam dopisać następne trzy  kiedy wyświetla się przychodzące połączenie od planowanego adresata tworzonego tekstu.   Halo?   rzucam z uśmiechem  okręcając się na pięcie i widząc zarys Jego sylwetki na skraju światła padającego z latarni.   Kocham Cię  tylko tyle chciałem powiedzieć.

definicjamiloscii dodano: 27 sierpnia 2013

Zaczynam wpisywać pierwsze litery w treść wiadomości. K, o, c, h, a, m kolejno pojawiają się na ekranie, już mam dopisać następne trzy, kiedy wyświetla się przychodzące połączenie od planowanego adresata tworzonego tekstu. - Halo? - rzucam z uśmiechem, okręcając się na pięcie i widząc zarys Jego sylwetki na skraju światła padającego z latarni. - Kocham Cię, tylko tyle chciałem powiedzieć.

Piszę nowy scenariusz życia. Zmieniam się. Nie zachowuję się tak  jak wcześniej. Zmieniłam podejście do egzystencji  pojmując jakie błędy popełniłam. Nie próbuję zapomnieć o niczym  bo to byłaby wyłącznie ucieczka  na którą nie mogę się zapisać. Wiem co było źle  a co jest teraz. Linia powoli się wyrównuje  ale dni wciąż są zmienne. Zmieniają się momentalnie  czasami szybciej niż mój humor  na który mam od niedawna wpływ. Stałam się spokojna i opanowana. Zaczęłam cieszyć się tym co mam. Zaczęłam realizować stare plany i zmieniłam całkowicie swój wygląd. Wyrzuciłam stare  szare ubrania  które zastąpiłam czymś nowym  kolorowym. Zmieniłam fryzurę  makijaż. Zaczęłam ubierać sukienki i szpilki. Zmieniłam dziewczynę z brakiem stylu na zadbaną i piękną kobietę  która powoli dojrzewa niczym brzydkie kaczątko  które staje się pięknym łabędziem.

remember_ dodano: 27 sierpnia 2013

Piszę nowy scenariusz życia. Zmieniam się. Nie zachowuję się tak, jak wcześniej. Zmieniłam podejście do egzystencji, pojmując jakie błędy popełniłam. Nie próbuję zapomnieć o niczym, bo to byłaby wyłącznie ucieczka, na którą nie mogę się zapisać. Wiem co było źle, a co jest teraz. Linia powoli się wyrównuje, ale dni wciąż są zmienne. Zmieniają się momentalnie, czasami szybciej niż mój humor, na który mam od niedawna wpływ. Stałam się spokojna i opanowana. Zaczęłam cieszyć się tym co mam. Zaczęłam realizować stare plany i zmieniłam całkowicie swój wygląd. Wyrzuciłam stare, szare ubrania, które zastąpiłam czymś nowym, kolorowym. Zmieniłam fryzurę, makijaż. Zaczęłam ubierać sukienki i szpilki. Zmieniłam dziewczynę z brakiem stylu na zadbaną i piękną kobietę, która powoli dojrzewa niczym brzydkie kaczątko, które staje się pięknym łabędziem.

Fale naszych uczuć spokojnie rozbijają się o nasze serca tworząc pełną harmonie w nas.Nasze oddechy niczym orkiestra grają nad naszymi twarzami wśród niemych słów naszych ust.Mówisz do mnie milcząc i rozumiem to bardziej niż jakiekolwiek słowa.Twój wzrok  zerwone usta  pieprzyk dołek delikatna skóra zimne stopy to wszystko przekonuje mnie jak bardzo mnie kochasz. Każdy Twój gest daje mi pewność o tym że sens mojego życia istnieje.Splecione palce w których chowamy całą obawę o jutro upewniają mnie  że nawet kiedy wygaśnie blask moich oczu a krew zwolni mój powód by żyć Twoja miłość nadal będzie tętnić tą samą siłą a nawet większą.Wszechświat rozszerzając się rozszerzy nasze serca by mógłby pomieścić jeszcze więcej hektolitrów miłości które nigdy się nie przeleją ani nie wyschną.Będą oceanem bez dna.Niebezpiecznym a zarazem spokojnym.Oceanem na którym chcę dryfować do końca życia.

skejter dodano: 27 sierpnia 2013

Fale naszych uczuć spokojnie rozbijają się o nasze serca tworząc pełną harmonie w nas.Nasze oddechy niczym orkiestra grają nad naszymi twarzami wśród niemych słów naszych ust.Mówisz do mnie milcząc i rozumiem to bardziej niż jakiekolwiek słowa.Twój wzrok, zerwone usta, pieprzyk,dołek,delikatna skóra,zimne stopy,to wszystko przekonuje mnie jak bardzo mnie kochasz. Każdy Twój gest daje mi pewność o tym,że sens mojego życia istnieje.Splecione palce,w których chowamy całą obawę o jutro upewniają mnie, że nawet kiedy wygaśnie blask moich oczu,a krew zwolni mój powód by żyć-Twoja miłość nadal będzie tętnić tą samą siłą,a nawet większą.Wszechświat rozszerzając się rozszerzy nasze serca by mógłby pomieścić jeszcze więcej hektolitrów miłości,które nigdy się nie przeleją,ani nie wyschną.Będą oceanem bez dna.Niebezpiecznym,a zarazem spokojnym.Oceanem,na którym chcę dryfować do końca życia.

Czujesz to szczęście? Jak rozpierdala serce  każdym uderzeniem wgniatając smutek w ziemię?   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 27 sierpnia 2013

Czujesz to szczęście? Jak rozpierdala serce, każdym uderzeniem wgniatając smutek w ziemię? [ ciamciaa ♥ ]

Co mnie przekonało  że lepiej ustawić się na szarym końcu długiej kolejki w cudzym życiu  niż żyć własnym?   Jodi Picoult

yezoo dodano: 27 sierpnia 2013

Co mnie przekonało, że lepiej ustawić się na szarym końcu długiej kolejki w cudzym życiu, niż żyć własnym? | Jodi Picoult

Uśmiechnij się do mnie jeszcze raz. Patrz na mnie równie intensywnie jak dotychczas  przeszukuj moją głowę w poszukiwaniu myśli i natrafiaj za każdym razem na ciepło moich uczuć. I powiedz coś  daj mi usłyszeć swój głos  a potem wyciągnij dłoń  a ja położę Ci na niej swoje serce  a Ty je zabierz  dbaj o nie  nie pozwól mu zgłodnieć  nabawić się chorób  udusić  kiedy już zamkniesz je w wyimaginowanej szkatułce niedostępnej dla innych ku potwierdzeniu tego  że jesteś ostatnią osobą  która je zdobywa.

definicjamiloscii dodano: 26 sierpnia 2013

Uśmiechnij się do mnie jeszcze raz. Patrz na mnie równie intensywnie jak dotychczas, przeszukuj moją głowę w poszukiwaniu myśli i natrafiaj za każdym razem na ciepło moich uczuć. I powiedz coś, daj mi usłyszeć swój głos, a potem wyciągnij dłoń, a ja położę Ci na niej swoje serce, a Ty je zabierz, dbaj o nie, nie pozwól mu zgłodnieć, nabawić się chorób, udusić, kiedy już zamkniesz je w wyimaginowanej szkatułce niedostępnej dla innych ku potwierdzeniu tego, że jesteś ostatnią osobą, która je zdobywa.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć