 |
Potrafię wybaczyć błąd jeśli Ty potrafisz się do niego przyznać.
|
|
 |
Odszedłeś, rozumiem. Ale proszę, nie wracaj kolejny raz, by odejść.
|
|
 |
“Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.”
|
|
 |
Gdziekolwiek będziesz, coś postara się przypominać ci o przeszłości. Piosenka, która wryła się w serce, nagle poleci z głośnika w centrum handlowym. Głos, tak bardzo znajomy, przelotnie wpadnie w uszy, mijając się z ludźmi na ulicy. Smak lodów czekoladowych, którymi karmił cię w minione lato. Zapach, jego zapach, który pozostał na którymś swetrze. Wspomnienia - niezatarte ślady przeszłości, nigdy nieprzemijające fakty, uczucia, które są w nas i które nigdy nie miną. Wspomnienia, tak bardzo ich nienawidzimy, ale bez nich nie potrafilibyśmy żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie ukrywam, że chciałam takiej samej zabawy, z którą Ty mnie wciągnąłeś pewien czas temu. Pozwoliłeś mi na to, abym uwierzyła w siebie, miłość, abym nauczyła się na nowo ufać. I udało mi się to wszystko osiągnąć tylko dlaczego właśnie takim kosztem? Dlaczego za odrobinę szczęścia muszę płacić tak wysoką cenę? Kiedyś może to załatwiłabym inaczej, ukryła wszystko w słonych łzach, ale nie. Tym razem nie będę cichą myszką, która nie zrobi nic, która nie odezwie się słowem. Przykro mi, że musiałam tracić czas na Ciebie. Przykro mi, że przeżywałam nasze dwie poważne kłótnie. Przykro mi jest również przez to, co mi powiedziałeś. Nie zraniłeś, jak Twoi poprzednicy. Zraniłeś inaczej, zraniłeś bez znieczulenia, bez bólu, ale z nowym doświadczeniem.
|
|
 |
Oddałbym serce na rzeźnie i duszę na cierpienia wieczne byle byś znowu była obok.
|
|
 |
jak on śmie wdzierać się w moje wnętrze i wyrzucać tam swoje śmiecie?
|
|
 |
Dzisiejszy sposób na zerwanie przez faceta, to znalezienie wiarygodnego kłamstwa.
|
|
 |
Daj mi ciepło, otul szeptem Twojego ciała, pozostaw swoje linie papilarne na każdej komórce mojego ciała i kochaj, kochaj tak, że każdy oddech będzie naszą wspólną przyszłością.
|
|
 |
Moim największym marzeniem jest możliwość zasypiania przy Tobie i budzenia się, widząc Twoje rozłożone ciało na śnieżnej pościeli obok mnie, już zawsze,codziennie, móc wpatrywać się w Ciebie bez opamiętania i głaskać zapamiętany zapach skóry. Budzić się nawet w nocy kilka razy, aby sprawdzać czy jesteś i czuwać nad Tobą, robić sobie śniadania do łóżka, łaskotać się nad ranem i budzić sąsiadów nieopanowanym śmiechem szczęścia, kochać się nocą najprawdziwszą miłością, udowadniać sobie na każdym kroku, że to jest naprawdę to, czego szukaliśmy i odnaleźliśmy w swoich sercach, łapać Cię za dłoń,kiedy się boję i wtulać się w Ciebie gdy coś mnie boli. Wspierać się a w kłótniach trzaskać drzwiami, by zaraz wrócić i całować się namiętnie rozrzucając wszystkie ciuchy po całym mieszkaniu. [ longing_kills ]
|
|
 |
Dziś... Tak, dzisiaj tęsknię. Na każdym skrawku mojego ciała odczuwam to dziwne mrowienie, obecność czegoś obcego, a kiedy pytam o jego imię, pada krótkie - tęsknota. Brakuje mi jakiejkolwiek części Jego osoby tuż obok. Wciąż dostaję szereg wiadomości i wiem, co robi - ruch po ruchu wyobrażam sobie wykonywaną przez Niego czynność, lecz to mi nie wystarcza. Chciałabym po prostu unieść wachlarz rzęs i zobaczyć Go, by chociażby na kilka sekund wtopić się w Jego niebieskie spojrzenie. Chcę, żeby się uśmiechnął. Chociaż raz. Do mnie. Tylko do mnie. Potrzebuję kilku słów wypowiedzianych wyłącznie w moim kierunku, krótkiej rozmowy. I powstrzymam się - nie ściągnę z Niego ubrań. Będzie kulturalnie, spokojnie, grzecznie. Tylko niech będzie tu gdzieś obok. Muszę Go czuć. Bez Niego nie mam czym oddychać.
|
|
|
|