 |
|C.D|Śmiechy Jego kolegów tylko wzbudziły w Niej jeszcze większą satysfakcję.'
|
|
 |
|C.D|Śmiechy Jego kolegów tylko wzbudziły w Niej jeszcze większą satysfakcję.'
|
|
 |
Podeszła do Niego na przerwie. Nie było zbyt wiele czasu, jednak nie miała zamiaru teraz odpuścić. Nie wahała się zrobić tego, przy osobach z jego klasy. A co! Niech go wyśmieją. Ona będzie mieć ubaw. Stanęli naprzeciw siebie. Był wyższy, spoglądała na niego z dołu, jednak mimowolnie uniosła się na palcach i chwyciła dłonią jego podbródek, patrząc mu głęboko w oczy. Wbiła paznokcie w skórę na jego policzku i uśmiechnęła się ironicznie. -Wiesz, cieszę się, skarbie, że pomimo tego iż bawiłeś się moimi uczuciami, nie byłam na tyle głupia i nie poszłam z Tobą do łóżka. W końcu, dziwkarze to zwykłe chuje, którzy do pomocy w zabawach, potrzebują kobiecej ręki. Ah, zapomniałabym dodać, ta dziewczyna, taak, ta, z którą teraz chodzisz.. mam nadzieję, że wasze dziecko, będzie odrobinę mądrzejsze od rodziców. -Słucham? -No co, skarbie? To Ty już nawet nie wiesz, kogo zalewasz swoim nasieniem? Jest mi z tego powodu tak... przykro. 'Zakpiła z ironią i poklepała Go po policzku, odwracając się. Śmiec
|
|
 |
dla szpanu, to ja mogę włosy na kolory tęczy
zafarbować a nie udawać że kocham.
|
|
 |
Ona zrozumiała, że musi o nim w końcu zapomnieć.
On gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
 |
nie byli ze sb juz 8 miesięcy , choc z kazdym dniem tęsknili za sb coraz bardziej, wzajemne uczucie rosło, kazdy cierpiał tak samo , lecz nie byli w stanie sie do siebie odezwac. bo kazdy z nich próbował ułozyc sb zycie na nowo z inna osobą . mysleli o siebie coraz częsciej , ona topiła smutki w wódce , a on w prochach . nastał ten dzien nie umiała juz wytrzymac zadzwoniła do niego , on odebrał - słucham ! - takim zajebanym głosem - czesc kamil , tu jola co tam u ciebie słychać ? - powiedziała dość wstydliwym głosem . - ze co? ze niby Jola taaak? - powiedział zdziwiony - taak to ja. ! - odpowiedziała - musimy porozmawiac! - powiedział stanowczym głosem - zgadzam sie z tb w 100 % . - powedziała z usmiechem na ustach, zadzwonie jutro, bo troszke musze dojsc do siebie - dopowiedziała - a rozumiem ja tez musze się ogranąć - powiedział - to trzymaj sie tam . do usłyszenia ;d paa - powiedziała z usmiechem na ustach - tez cie kocham ślicznotko - odpowiedział i odłozył słuchawkę. / lolus12161
|
|
 |
Widzisz go, i wiesz że mógłby zastąpić Ci powietrze.
|
|
 |
Ciekawe co mówisz gdy ktoś pyta o mnie.
|
|
 |
Pamiętasz jeszcze? Kiedy przy pierwszym spotkaniu, tak bardzo się wstydziliśmy siebie.
|
|
 |
Wszystko czego chcę będzie mi dane, bo wierzę w to,
wszystko czego chcę realnym planem, jestem już blisko,
wszystko czego chcę jest mi pisane, bo wierzę w to,
wszystko czego chcę to tak niewiele, życie daj mi to.
|
|
 |
nigdy nie wracaj do starej miłości , to jak czytanie książki w kółko gdy już wiesz jak się skończy.
|
|
 |
Gdy patrze tak na siebie to nie wiem co powiedzieć
bo przychodzą wspomnienia których wolałabym nie mieć
zatrzymać czas by odwrócić ten bieg zdarzeń
żyć dalej chwila i nie musieć się z nich tłumaczyć
powtarzać kilka razy ,że to nie moja wina
wychodzić z krzykiem z domu ,bo jedno ktoś przegina
stawiając warunki ,że się w końcu zmienisz ,ale szczerze
Twoje słowa na wiatr wypowiedziane.
|
|
|
|