 |
Na koniec życia, nad czyimś stanąć grobem
już się nie miniecie, ten ktoś chciał być przy tobie.
|
|
 |
Nie boję się jutra, kiedy patrzę na blizny
Już nawet się nie wkurwiam, kiedy chcą mnie zniszczyć.
|
|
 |
Jest w nas taka wstęga, silniejsza niż czyjeś słowo
To samotność, w duszy jesteś nią, ona jest tobą.
|
|
 |
Psychika żegna się, szał rozrywa sens,
padam z oczu płynie krew zamiast łez.
|
|
 |
Ty jednen rozumiesz mój ból, a więc czekam, tylko z Tobą mogę czuć, tylko Tobie chcę przyrzekać
|
|
 |
nie potrafie inaczej , na wszytko wyjebane mam , wroc do mnie choc na chwile bo pierdole juz ten stan
|
|
 |
"Jeżeli wszyscy wokół mnie tu są normalni i to oznacza że mam być taki jak oni, może od razu mnie zakujcie w kajdanki, bo ja to będę konsekwentnie pierdolił!"
|
|
 |
"Dwa aniołki w niebie piszą list do siebie. Piszą, piszą i rachują ile kredek potrzebują. Dwa diabełki w piekle już im wiążą pętle, na ich wiotkie szyjki. Owce to nie wilki."
|
|
 |
Biorę bucha za tych, którym już nie ufam. / Kubiszew
|
|
 |
Nie posiadam broni, nie dostaniesz kuli w głowę.
Mam środkowy palec, którym czule cię pierdolę. / Kubiszew
|
|
 |
Nasza jedna iskra doprowadzi wszystko do zgliszczy / Słoń
|
|
 |
Przynoszę Ci ten wesoły klimat psychicznych chorób / Słoń
|
|
|
|