 |
Co mam napisać, podobno lubisz prawdę? jak lubisz, to co ryczysz zawsze, kiedy ją wygarnę
|
|
 |
pamietasz te gimnazjalne czasy ? kiedy dzieciom od dobrobytu przewracało sie w głowie, odstawałeś od wszystkich ale nie przejmowałeś się żadnym złym słowem, jebało Cie co ktoś o Tobie powie
|
|
 |
bywam w miejscach, gdzie trzeźwość jest wykroczeniem wszelkich reguł - to przykre .
|
|
 |
a kiedy czuje w dłoni chłód zimnego piwa, nagle pozornie uspokajam się .
|
|
 |
ludzie się nie lubią, nie szanują, obmawiają, gadają, plotkują, obrzucają błotem.. następnie kupują wódkę, piją razem z tego samego kieliszka, na tej samej ławce, zapominają o tym, że się nienawidzą - jutrzejszy kac im o tym przypomina
|
|
 |
w tym momencie już nie chce żeby cokolwiek znaczył
|
|
 |
jestem o wiele silniejsza niż mógłby nawet pomyśleć..
|
|
 |
"Przecież to była przeszłość. Nic więcej. Stare fotografie. Tamte ulice. Tamten czas. Tamte miejsca. Tamto ciepło. Śmiech i płacz. Radość powitania i smutek rozstania. Pijane noce i beznadziejnie trzeźwe dni. Drapanie za uszkiem i delikatne pieszczoty. Regularność. Uczuciowa stabilizacja. Przeszłość."/ Sławomir Łuczak
|
|
 |
"nie patrz w moje oczy, nie uśmiechaj się. nie dotykaj moich nóg i nie śmiej się z moich beznadziejnych żartów. nie zasypiaj przy mnie. nie przytulaj, nie dziel się jedzeniem, nie pozwól, żebym bawiła się twoimi włosami, nie pozwól, żebym trzymała cię za rękę. nie oglądaj ze mną filmów, nie pozwól, żebym poznała twoje słabości, nie słuchaj moich sekretów, gdy będę miała ochotę ci o nich opowiedzieć. nie wychodź ze mną na spacery, nie siedź ze mną do późna na ławce w parku, ignoruj, gdy będę o ciebie zazdrosna, nie dopuść do tego byśmy się w sobie zakochali." / net
|
|
|
|