 |
Daj mi wreszcie pewność. Daj mi coś na czym będę mogła się oprzeć, co będzie dawało mi siłę. Daj mi antidotum na ten cały fałsz, złość i strach. Chce znów zasypiać z pewnością, że jest w porządku. Chce zasypiać z myślą, że obudzę się rano i będziesz istniał dla mnie. Nie chcę pieprzyć głupot o przywiązaniu i uczuciach, chcę żeby mała część tych głupot stała się życiem. Namacalnym dowodem na twoje bycie obok.
|
|
 |
Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić. Żebym mógł dać ci to co chce ci dawać i dostać to od ciebie..
|
|
 |
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
I może dobrze że los nie postawił na nas.
|
|
 |
Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek móc zawsze i wszędzie polegać na sobie.
|
|
 |
Może też nie możesz zasnąć. Proszę cię, uśmiechnij się.
|
|
 |
Bez ciebie wszystko było tak nieważne, naprawdę kocham cię, naprawdę.
|
|
 |
Tak bardzo cieszę się, że widzę ciebie znów, choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów..
|
|
 |
on był całym moim światem, ja tylko jego częścią.
|
|
 |
władze w związku ma ten, komu mniej zależy.
|
|
 |
Kiedy już zaczniesz rozumieć i naprawdę panować nad swoimi myślami i uczuciami, sam ujrzysz, jak tworzysz swą rzeczywistość. Na tym polega Twoja wolność, w tym tkwi cała Twoja moc.
|
|
 |
Kobiety żyją we własnym świecie, który właściwie nigdy nie istniał i istnieć nie może. Jest na to o wiele za piękny, a gdyby można taki świat zbudować, rozleciałby się przed zachodem słońca
|
|
|
|