 |
Szkoła, dom, zgrzyty w związku, sprawa sądowa, przyjaciel... Dzięki jakim jeszcze problemom będę miała dość ?!
|
|
 |
I niech dni lecą szybko, jak przy dobrym melanżu weekend./ walnieta.realistka
|
|
 |
Nie mam siły na zajmowanie sie tym wszystkim, każdy dzień chce przeżyć jak najszybciej, nie rozdrabniać sie. Chce by te 3 miesiące już minęły . JUZ !
|
|
 |
chciałabym w końcu poczuć wolność..
|
|
 |
Naprawdę nie lubię tego uczucia, gdy w nocy budzę się i szukam Cie po całym łóżku,nagle wybuchając histerycznym płaczem... O tęsknoto przepadnij.
|
|
 |
A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi, umieszczać ich na dnie, bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie, bo jarają tam zioło czy fajki, przemyśl czemu tak jest. Przemyśl, bo może właśnie uznajesz, że są w niewłaściwym miejscu, gdy owe jest ich domem.
|
|
 |
Chociaż puste mam kieszenie, No i wódy czasem brak Ja już nigdy się nie zmienię, Zawsze będę taki sam.. // Dżem - Autsajder
|
|
 |
Chociaż puste mam kieszenie, No i wódy czasem brak Ja już nigdy się nie zmienię, Zawsze będę żył już tak.. // Dżem - Autsajder
|
|
 |
Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół, ale jesteś sam. Sam, by to wszystko połączyć, posklejać, ujednolicić. To Twoja życiowa układanka, burdel, który musisz uporządkować, każdy z nas musi. Ty jeden, sam - konkretne geny, 36,6 stopni ciała. I gdyby to było tak, że nie posprzątasz, a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu, ale to nie to, nie tu. To życie Cię gnoi, miesza z błotem, a to, co kochasz depcze obcasem.
|
|
 |
To się dzieje samoistnie, dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka, po prostu tak, jakby gdzieś istniał przełącznik, zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę, i tak cholernie boli zdejmowanie ich.
|
|
 |
Namiętności Jego pocałunku nie da się ubrać w słowa. Za każdym razem jest coraz bardziej niesamowity.
|
|
 |
Wtulona w Niego, wiedziała co to szczęście.
|
|
|
|