 |
od uczucia wazniejsza jego penga;>>
|
|
 |
to twój wybór czy tragedia cię tu wzmocni czy zabije, a jak byłeś słaby kurwa i zabiłeś się, to dobrze:))
|
|
 |
zostawimy list po sobie, że przeżywaliśmy piekło, bliscy będą płakać za nami, niech, kurwa, cierpią, nam na szyi z pętlą i tak to zwisa, już wszystko jedno
|
|
 |
mam pewność siebie dalej, słabym chcę łamać kości. słyszysz ten huk? to spadło ich poczucie wartości
|
|
 |
elo kurwa, trochę mnie tu nie było. paru typów dalej szczeka, paru pysk stuliło
|
|
 |
jak życie boli cię, nawdupcaj tabletek się, czy ci to pomoże? nie - lepiej strzel sobie w łeb
|
|
 |
`Wierzyliśmy w to - miłość szczenięca,
że związek zależy nie od seksu a od serca.`
|
|
 |
Błagam Cie daj mi żyć, ja chcę już iść, po co się niszczyć nawzajem?
Jak mamy męczyć się przez całe życie, to lepiej się chwilę pomęczyć rozstaniem.
|
|
 |
Chcę już iść, nie pytaj dokąd
Mijają dni, bez Ciebie obok
Wiem jak mam żyć, lecę wysoko
Czuję, że znów, staję się sobą .
|
|
 |
Czwarta ma mi za złe miech, i ma rację, bo chyba zachowałem się jak śmieć, gdy na klatce powiedziałem, że już jestem jej i na zawsze oddała mi siebie za "cześć, bywaj, z fartem."
|
|
 |
Druga miała czarne włosy, tak jak pierwsza. I parę wad, i kłamie w oczy tak jak pierwsza. Gdyby nie to, to mogłem nosić ją na rękach, hm, chociaż nie bardzo już pamiętam.
|
|
 |
Miała długie, czarne włosy, ładne zdjęcia. Czerwone usta, kumple chcieli za mnie wejść tam. Powiedzieliśmy sobie "chcę" chyba w Sylwestra, a tydzień później powiedziała, że wyjeżdża.
|
|
|
|